Nicole Kidman, Charlize Theron i Margot Robbie na jednym ekranie to już samo w sobie potrójna zachęta, by wybrać się na Gorący temat. Jest jednak powód, dla którego znacznie bardziej powinniście zobaczyć ten film - nieustannie powielany mechanizm przemocy i zależności, o którym nie wolno przestać mówić na głos.