Okazuje się, że zagwozdki związane z tematami kupna mieszkania, odnawiania i remontowania wnętrz, a także dylematy dotyczące poszukiwania tego jedynego, wyjątkowego miejsca na ziemi nie są wyzwaniami towarzyszącymi wyłącznie światu ludzkiemu. W poniedziałkowy wieczór stanęliśmy bowiem przed obliczem olbrzymiego gniazda znajdującego się przed Teatrem Polskim - gniazda w budowie. W gnieździe miały finalnie zamieszkać zwierzęta, trudno jednak powiedzieć jakie, łatwiej byłoby określić je mianem cudacznych stworzeń. Zwiewne postaci przywdziane w białe szaty żwawo poruszały się w obrębie ram zbudowanych z gałęzi i nie przestały zastanawiać się, czy gniazdo, któremu poświęcają tyle czasu i uwagi, jest w istocie słuszną inwestycją.