W death metalu słowo "konsekwencja" często bywa nadużywane, ale w przypadku wielkopolskiego zespołu Obsidian Mantra z pewnością nie jest używane na wyrost. To ich praktyka codzienna - dziesięć lat pracy w cieniu, budowania własnego języka i odrzucania wszystkiego, co mogłoby zacuchnąć kompromisem. Grupa założona w 2014 roku nie próbuje przypodobać się nikomu, ani nie udaje wskrzesicieli "złotej ery". I jak pokazał również ich najnowszy album "As We All Will" (2024), nie flirtuje z trendami, które co parę sezonów przewracają do góry nogami całe metalowe podziemie. Obsidian Mantra wie, kim jest. I wie, że tożsamość trzeba wykuwać cierpliwie, o czym będziemy mogli przekonać się już za kilka dni na żywo podczas koncertu, przed którym zaprezentują się również inne ciekawe projekty - Toughness, Halny i Sighs of Death.