Czerwcowy wieczór, wypełniona po brzegi aula, atmosfera ekscytacji miesza się ze wzruszeniem stałym dla każdego z zakończeń - nawet jeśli przypadają one co roku. Kolejny sezon działalności Filharmonii Poznańskiej dobiegł końca, a wieńczący go koncert pamięci Wojciecha Pszoniaka - Giganci Romantyzmu - podsumował go w sposób, który zelektryzował publiczność. Czy słusznie?