
Od kilkunastu minut siedzę, gapię się w pustą kartkę i nie wiem, jak opowiedzieć krótko i z sensem to, co chciałabym przekazać o powieści Benjamína Labatuta Straszliwa zieleń. Tak więc mija tych kilkanaście minut, czas przecieka mi przez palce... A czas - jak wiemy - w fizyce ma niebagatelne znaczenie.