Pomimo niechęci Karola Bijaty do mainstreamu święta w dużej mierze się na nim opierają. Co pomyślał reżyser, gdy usłyszał propozycję zrealizowania koncertu kolęd? "W końcu!" Bo W moim barszczu pływa kołdun dało mu możliwość podzielenia się irytacją związaną ze świątecznym szałem i, razem z innymi twórcami i twórczyniami koncertu, pokazania tego, co w świętach jest najważniejsze. Premiera w Teatrze Nowym 7 grudnia.