Kultura w Poznaniu

Teatr

opublikowano:

Barwy tańca

Van Gogh, który zachwyca i inspiruje od lat, stanie się bohaterem nowego spektaklu w Teatrze Cortiqué. - Szukałem artysty, o którym mógłbym opowiedzieć w ciekawy sposób - wyjaśnia reżyser i choreograf Viktor Davydiuk. Premiera 19 października.

Mężczyzna o jasnych włosach, ubrany w prostą staroświecką koszulę ma wytrzeszczone oczy. Za nim stoi rząd postaci, wszystkie dotykają dłońmi jego głowy, wygląda na to, że to nękające go myśli lub wspomnienia. - grafika artykułu
fot. Ewelina Piguła

Viktor Davydiuk większość zawodowego życia spędził w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Był tancerzem, pedagogiem i choreografem. W końcu stworzył własny zespół Davydiuk Dance Company i postanowił zrobić spektakl.

- Van Gogha odkryłem dzięki obrazowi Pole pszenicy z krukami, który zobaczyliśmy z Gabrielem Kaczmarkiem, kompozytorem muzyki do spektaklu. Potem zacząłem zgłębiać historię artysty - mówi Davydiuk. Przyznaje, że choć barwne obrazy Van Gogha są dziś znane i obecne w popkulturze, w życiu malarza tak kolorowo nie było. - Był samotnym artystą - mówi Davydiuk - rozumiem to, bo sam wolę spędzać czas ze sobą, we własnej głowie, gdy myślę nad każdą sceną, każdym ruchem.

Choreograf i reżyser zapowiada, że Van Gogh nie będzie encyklopedycznym, fabularnym zapisem życia malarza. - Wybrałem kilka momentów jego życia, tych ważnych i pełnych emocji - mówi Viktor Davydiuk. - Życie Van Gogha z jednej strony wypełnia mrok, z drugiej, malarz dobrowolnie zamknięty w szpitalu stworzył prawie 140 obrazów. To musiało dawać mu szczęście - mówi.

Do udziału w spektaklu Van Gogh reżyser zaprosił artystów i artystki z kilku krajów wschodniej i zachodniej Europy. - Szukałem takich artystów, którzy mają już swoje przeżycia i mogą je wnieść do spektaklu. Wyrażą barwy tańca, barwy tej historii -mówi Davydiuk.

On sam próbuje w choreografii oddać nie tylko emocje, ale i klimat dzieł słynnego malarza, a nawet ruchy jego pędzla. - Korzystając z ciał tancerzy, buduję linie, ruch, który jest kontynuacją poprzedniego ruchu - tłumaczy. Elementem scenografii będą ekrany LED. Wyświetlane na nich kolorowe lub monochromatyczne obrazy - największe dzieła Van Gogha - mają przybliżać nastrój i miejsce akcji. Kluczowa jest autorska muzyka, tworzona przez Gabriela Kaczmarka specjalnie do tego spektaklu. - To otwiera duże możliwości, bo robimy ją dokładnie tak, jak chcemy, tak jak czujemy każdą scenę - przekonuje Davydiuk. - Dzięki temu harmonijnie połączymy w jedno malarstwo, muzykę i taniec.

Agnieszka Nawrocka

  • Van Gogh, reż. V. Davydiuk
  • premiera: 19.10, g. 16
  • Teatr Cortiqué
  • bilety: 65-85 zł
  • wiek: 8+

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024