Kultura w Poznaniu

Opinie

Cieszę się, że żyję w czasach, kiedy tworzy Robert Eggers, bo jest żywym dowodem na to, że mimo iż epoka wielkich reżyserów dawno minęła, to wciąż zdarzają się pojedyncze przypadki filmowych twórców fenomenów. Premiera każdego jego filmu to duże wydarzenie i nie inaczej jest z "Nosferatu".

Czytaj artykuł

23 lata niczym nieskrępowanej artystycznej ekspresji zaowocowało kolejną piękną muzyką. "Nie umiem tańczyć" to ósmy album studyjny Mikromusic, jednego z najbardziej wyjątkowych (choć jeśli spytacie mnie - zdecydowanie najbardziej wyjątkowego) zespołów polskiej sceny muzycznej.

Czytaj artykuł

Wystawa "SLOW_MO", którą do 28 lutego oglądać można w Baraku Kultury - jej kuratorem jest Ilya Mejumayeu, to nie tylko niewątpliwie miły dla oka pokaz wielokolorowych, interesujących prac Eleny Bereziny, będących współczesną interpretacją iluminowanych inicjałów, ale przede wszystkim doskonała okazja do snucia refleksji na temat zapomnianych wątków tożsamotwórczych białoruskiej kultury i przemyśleń na temat uważności na detale.

Czytaj artykuł

"Dźwięki z Ha'Tun" Jana Bliźniaka to literatura na styku science-fiction i fantasy, łącząca znane konwencje filmu oraz prozy gatunkowej z romantyczną pochwałą inności i współczesnym zwrotem ku neuroróżnorodności. Jest nieźle. Ale mogłoby być lepiej.

Czytaj artykuł

Tym razem wyjścia były dwa: albo zachwyci albo zażenuje. Akt wandalizmu na epopei narodowej brzmi kusząco, spektakl w formule koncertowo-musicalowej trochę zaczyna niepokoić, ale dopiero z dopisku "...tylko że rapowy" wieje grozą w teorii bardzo słusznej i wartościowej teatralnej misji trafienia do młodych, która w praktyce zbyt często jednak przybiera karykaturalną, cringową formę.

Czytaj artykuł

Tomasz Maśląkowski w "Wielkim złym lisie" przeprowadza wiwisekcję na starych i znanych motywach: matki, lisa i wilka. Lawiruje pomiędzy stereotypami, a jego obserwacje dotyczące porozumienia międzygatunkowego są nieocenionym źródłem wiedzy... o nas samych.

Czytaj artykuł

Wystawa "Zooom. Personal is political" (czyli "to, co osobiste, jest polityczne") w Galerii Miejskiej Arsenał prezentuje sztukę kobiet zgrupowanych czy - co wydaje się bardziej odpowiadać założeniom pomysłodawczyń i uczestniczek przedsięwzięcia - zsieciowanych w MalerinnenNetzWerk Berlin-Leipzig (MNW). Choć grupę tworzą artystki pochodzące z Niemiec, do udziału w wystawie i poprzedzającej ją inicjatywie zaproszono także twórczynie z Polski.

Czytaj artykuł

Diana Spencer, Jackie Kennedy, a teraz Maria Callas. Pablo Larrain kontynuuje swoją filmową serię biografii sławnych kobiet, przedstawiając ostatni etap życia greckiej sopranistki i diwy, która zawojowała największe sceny operowe świata.

Czytaj artykuł

A może lektura lekka, łatwa i przyjemna? Tak! Dajmy sobie na to czas i przestrzeń. Inaczej nie sposób przebrnąć przez kolejny już listopad, czwarty z rzędu: po listopadzie - listopadzie, listopadzie - grudniu, listopadzie - styczniu, mamy wszak listopad - luty. Szaro, buro i ponuro, w dodatku zimno i ble. A dobra książka jest dobra na wszystko!

Czytaj artykuł

Na wystawie w nieprzypadkowym miejscu, bo w Muzeum Archeologicznym, sztuka współczesna i archeologia po raz kolejny toczą ze sobą dialog. "Arche Archeo Archeologia" powstała dzięki współpracy z Uniwersytetem Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, przynosząc ciekawe efekty.

Czytaj artykuł

"Udar" według scenariusza Pawła Demirskiego inspirowany jest chorobą Macieja Nowaka - krytyka kulinarnego i teatralnego, publicysty, od niemal  dekady zastępcy dyrektora do spraw artystycznych w poznańskim Teatrze Polskim. To historia o małej apokalipsie, która może spotkać każdego z nas - tym bardziej dotkliwej, im większe jest nasze osobiste przekonanie o własnej wyjątkowości.

Czytaj artykuł

Wojtek, czyli najbardziej znany niedźwiedź w Polsce, koń Grom, który został kapralem, Kasztanka - ulubiona klacz Józefa Piłsudskiego, Łajka - pierwszy pies, który został wysłany w przestrzeń kosmiczną czy niedźwiedzica Baśka Murmańska znana jako "córka regimentu" to zaledwie kilka przykładów przedstawicieli zwierzęcych bohaterów towarzyszących człowiekowi w trudnych momentach. Pamiętamy o nich i przywołujemy ich sylwetki w kontekście wyjątkowych historii, czasami nawet budujemy pomniki. Ale opowieści te często przyjmują formę anegdot i towarzyszy im pewna infantylizacja. Sprowadzamy zwierzęcych bohaterów do roli "maskotek" i skupiamy się na elemencie niesamowitości, odmawiając im tym samym podmiotowości i sprawczości.

Czytaj artykuł

Na początku był Polański, którego Claire Dederer nazywa wprost gwałcicielem dziecka. Później pojawił się Woody Allen, który spał z córką partnerki, antysemita Wagner czy geniusz Picasso, który swojej kobiecie gasił na twarzy papierosy. Autorka, namiętna konsumentka popkultury, stanęła przed dylematem fanki (i fana) - czy twórcę można oddzielić od tego, co stworzył? Jeśli nie - czy możemy bez skrupułów "cancelować"? A jeśli tak - czy mamy moralne prawo czerpać radość z obcowania z dziełami splamionymi obrzydliwą biografią?

Czytaj artykuł

Z jednej strony - tradycja i awangarda, zachwyt zakorzenieniem w przeszłości, ale i sięganie po dokonania czasów współczesnych. Z drugiej natomiast - trzygłosowa elektro-eksplozja, po której spodziewać się można wszystkiego. Biały głos i beat. Lira korbowa i klawisze. Ying i Yang?

Czytaj artykuł

Powiedzieć, że ten spektakl jest bardzo dobry, to mało. Anna Rozmaniec w monodramie "Maryla - ku przestrodze" zmusza widza do współodczuwania. I wprawia w ruch obrazy, które nie zawsze chce się oglądać. Odwrócić głowy jednak się nie da. Nie pozwala na to historia, forma, przestrzeń, no i oczywiście sama Anna.

Czytaj artykuł

Trzeba doskonale znać kocią naturę, żeby stworzyć wiarygodny film o tym wspaniałym zwierzęciu. Każdy z nas bowiem w mniejszym czy większym stopniu orientuje się, jak zachowuje się archetypowy kot, i łatwo wyczuje fałsz w jego postępowaniu. Łotewski animator Gints Zilbalodis dorastał z tymi zwierzakami I nigdy nie przestały go fascynować.

Czytaj artykuł

Czy końcówka stycznia jest jeszcze tym czasem, gdy możemy sobie życzyć Szczęśliwego Nowego Roku, dostrzegania tego co dobre w codzienności i umiejętności cieszenia się niejedną chwilą? Umówmy się, że tak. Zwłaszcza że od tego są "Smutki wszelkiej maści" Mariany Leky.

Czytaj artykuł

"Mineralne immersje" to wystawa, którą od 17 stycznia oglądać można w Galerii Miejskiej Arsenał. Projekty zrealizowane przez Annę Siekierską i Mikołaja Szpaczyńskiego łączy transdyscyplinarny charakter i nastawienie na refleksję na temat relacji człowieka z tym co pozaziemskie, nie tak łatwo osiągalne, nawet obce, a co mimo to fascynuje, pociąga, nierzadko inspiruje i co próbujemy poznać wszystkimi zmysłami.

Czytaj artykuł

Mierzenie się z klasykiem zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko. Jaki by on nie był, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że odmieniano go już przez wszystkie przypadki. Wystawiano w zgodzie z "konwencją" i poza nią, uwspółcześniano i pozostawiano w czasach zamierzonych, drastycznie skracano i wydłużano, wtrącając sceny dopisane, które z założenia wywrócić miały wszystko do góry nogami...

Czytaj artykuł

Irańsko-turecka animacja  "Delfinek i ja" to historia ze zmarnowanym potencjałem. Pełna możliwości opowieść o przyjaźni człowieka z delfinem i pięknie oceanu została przyćmiona przez przypadkowe dialogi i chaotyczną fabułę. A szkoda, bo mogłaby być dobrą pozycją edukacyjną dla dzieci, która jednocześnie uczy - o pięknie i wartości przyrody, i bawi - szalonymi przygodami bohaterów.

Czytaj artykuł
Strona 1 2 3 4