Średniowieczne mury miejskie to historyczne świadectwo dalekiej przeszłości Poznania. Zapraszam na spacer wzdłuż murów, połączony z wizytą na skwerze Włodzimierza Dworzaczka.
Średniowieczne mury miejskie to historyczne świadectwo dalekiej przeszłości Poznania. Zapraszam na spacer wzdłuż murów, połączony z wizytą na skwerze Włodzimierza Dworzaczka.
Od dzisiaj kalendarzowa jesień, więc ostatnim weekendem września warto ją świętować. Do wyboru m.in. koncerty Kękę i Chóru Dziewczęcego Skowronki, Niedzielny spacer wildecki czy premiera spektaklu Żywot Teatru Emigrant.
Jacek Kaspszyk pierwszym dyrygentem, a Marco Guidarini nowym kierownikiem muzycznym Teatru Wielkiego! Wybitni dyrygenci zastąpią w poznańskim zespole zmarłego nagle pod koniec 2020 roku maestro Gabriela Chmurę. Teatr Wielki zainauguruje nowy sezon w najbliższą niedzielę premierą koncertowego wykonania oratorium Jephta G.F. Händla. Orkiestrę teatru tego wieczoru poprowadzi Paul Esswood.
- Różnorodność nadaje życiu smak, a barok pozwala nam poczuć splendor i chwałę dawno minionych czasów. Muzyka baroku daje przyjemność oderwania się od problemów dzisiejszego świata - mówi Paul Esswood*, uznany śpiewak i dyrygent, który poprowadzi zespół Teatru Wielkiego podczas koncertowego wykonania oratorium Jephtha.
Muchy są ze mną (o zgrozo) od trzynastu lat. Pierwsze miłości i miłosne zawody, wypady z przyjaciółmi, kłótnie i zgody mogę wspominać z soundtrackiem złożonym z Miasta doznań, Zapachu wrzątku i paru innych. Notoryczni debiutanci mimo wszystko wyrośli, tak jak (o dziwo) ja z pewnych lat i czasów. Ich najnowszy album jest trochę jak czytanie pamiętnika - wciąż emocjonalny, ale dzięki dystansowi lat głębszy i wnikający w słuchacza jak żaden dotąd.
Klub pod Minogą na piątkowy wieczór przygotował - jak określają to organizatorzy - "metalową rozwałkę w starym stylu". Wystąpią trzy zespoły - warszawskie Lunacy i Chainsword, oraz poznański Mepharis.
Najnowsza wystawa w Arsenale Refugia. Strzeż (się) tych miejsc, kuratorowana przez Monikę Bakke i Marka Wasilewskiego, podejmuje temat utraconej bioróżnorodności, postępującej wielogatunkowości i nieludzkich mieszkańców miast. Wernisaż już w piątek 24 września.
Polski Teatr Tańca ogłasza otwarty konkurs na spektakl związany z idiomem Człowiek - zwierzę. Nagrodą jest jednokrotna prezentacja spektaklu w siedzibie PTT przy ul. Taczaka 8.
- Christian Petzold swoją wersję germańskiego mitu o ondynach ubrał we współczesne realia. Intryga od początku filmu wygląda znajomo, jakby podpatrzona z Ballad i romansów Adama Mickiewicza - o filmie, który zawita do kin już 24 września, pisze Przemysław Toboła.
Into the wild - to hasło ósmej edycji międzynarodowych warsztatów projektowych Mood for wood, które zakończyły się na początku sierpnia w Poznaniu. 50 studentów kierunków projektowych z Polski, Niemiec i Łotwy pod okiem tutorów zaprojektowało i własnoręcznie wykonało 5 mebli miejskich przybliżających mieszkańcom Poznania dziką przyrodę.
To już dwunasta odsłona festiwalu filmów LGBT. Imprezy, która zaczęła się jako bardzo skromne wydarzenie ograniczone do jednego warszawskiego kina, dzisiaj zaś objeżdża całą Polskę. W Poznaniu gościnę znalazła w Kinie Pałacowym.
- Kiedy maluje się wiele obrazów, to w pewnym momencie uzyskuje się pewien efekt, który nie do końca można rozpoznać podczas samego procesu powstawania, bądź tuż po jego ukończeniu. Chyba nie mam poczucia porażki, ale i brakuje mi wrażenia zwycięstwa. Malarstwo jest rodzajem istnienia drogi, którą każdy z nas przechodzi w uprawianej przez siebie dziedzinie - mówi Andrzej Zdanowicz*, którego wystawa Gry zostanie otwarta 22 września w Galerii Jerzego Piotrowicza Pod Koroną.
- Dzięki sumiennym zapisom w dziennikach wiemy, jakie były ozdoby, jak powstawały, jak wyglądał świąteczny stół, jakie potrawy się na nim znalazły etc. Wiemy też, jakie było otoczenie domu, w którym mieszkali Belowowie, w pobliżu skrzyżowania Fryderykowskiej i Wilhelmowskiej, że przez skraj podwórza przepływała Bogdanka... - o Dziennikach Ernsta i Sophie 1859-1860 opowiada Ewa Greser*, germanistka, tłumaczka i redaktorka Dzienników.
Organizatorzy Poznań Design Festival kwestię designu postrzegają bardzo szeroko. Poza typową dla takich wydarzeń prezentacją różnych projektów koncepcyjnych, to również okazja do konfrontacji z nowatorskimi ideami, pomysłami, czy wreszcie i gotowymi przedmiotami, na które potocznie mówi się "rzeczy ładne". Jest na tym wydarzeniu miejsce także dla sztuki konceptualnej, która nie ma w sobie aspektu praktycznego, a jej autor czy autorka bardziej prowokuje widza do refleksji, niż kusi chęcią posiadania.
Odwiedziny w Archiwum Idei, by zobaczyć FLUXUS w pigułkach, to doskonały pomysł zarówno na wycieczkę szkolną, jak i wagary. Ci, co nie rozumieją bądź nie lubią sztuki współczesnej, również powinni zajść na Żydowską 35A. W zasadzie tylko tym, którzy ją szczerze i do bólu miłują, stanowczo odradzam zwiedzanie!