Kultura w Poznaniu

Opinie

Jak powstaje ilustracja? Co trzeba wiedzieć o mieszkańcach lasu, by ich namalować? Do czego służy wyobraźnia? O tym wszystkim opowiadała małym uczestnikom Festiwalu Literatury dla Dzieci Emilia Dziubak, ilustratorka literatury dziecięcej.

Czytaj artykuł

Kiedy był dzieckiem, bał się słowa "miłość", śmieszyła go "pupa", a określenie "ładne" wydawało się niemęskie. Grzegorz Kasdepke, autor m.in. książki "Bon czy ton" i twórca postaci detektywa Pozytywki, był gościem trzeciego dnia Festiwalu Literatury dla Dzieci.

Czytaj artykuł

Rewia rodem z paryskiego Folies Bergère, burleska, commedia dell'arte, wenecki karnawał, projekcje wideo, imponujące kostiumy, których nie powstydziłyby się garderoby największych scen operowych świata. To wszystko mieści się na niewielkiej scenie Teatru Muzycznego w jednym, dwugodzinnym spektaklu. "Nine" w reżyserii Jacka Mikołajczyka imponuje rozmachem, ale może zmęczyć nadmiarem bodźców.

Czytaj artykuł

Orkiestra Kameralna Polskiego Radia Amadeus stanowi jakość, o której może marzyć wiele zespołów. Ich wykonania cenione są w Polsce i na świecie, a nazwisko Duczmal stało się synonimem arcyciekawych interpretacji. 

Czytaj artykuł

Złota Palma na festiwalu w Cannes i lawina zachwytów. Taki oddźwięk niesie ze sobą najnowsza czarna komedia Rubena Östlunda, 2,5-godzinny pastisz rozpisany na współczesne społeczeństwo i nowoczesną sztukę. Znakomicie oddaje gogolowską puentę "Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie". Szkoda tylko, że śmiechu nie wystarcza do końca.

Czytaj artykuł

Osiedlowa ławka. Na niej - cztery nastolatki, każda o dosyć wyraźnie zarysowanej charakteryzacją osobowości. Razem z nimi nuda, złowieszcza, destrukcyjna nuda, którą próbują zabić okrutną zabawą.

Czytaj artykuł

Czterech "Wikingów" i czterech profesjonalnych aktorów wystarczy, by stworzyć pełnowymiarowy spektakl. W dodatku komediowy, co jak wiadomo jest o wiele trudniejsze. I mimo że na scenie wybrzmiewa nawet Szekspir, a akcja dzieje się poniekąd w teatrze, Sztama opowiada o życiu poza sceną, które jest o wiele trudniejsze i bardziej złożone niż to wykreowane przez dramaturgów.

Czytaj artykuł

...a na pewno poza tradycją literacką, która jest nam znajoma. Poza romantyzmem, oświeceniem, poza awangardą. Na kolejnym spotkaniu w ramach "Czytnika" w Teatrze Nowym Szczepan Kopyt umiejscowił się w alternatywnej tradycji tekstowej.

Czytaj artykuł

Podczas jednego z ostatnich spotkań tegorocznej edycji festiwalu rozmawiano m.in. o poczuciu humoru, mordowaniu mężczyzn, blogerach-męczennikach i martwym kocie... Spotkanie z recydywistami polskiej komedii kryminalnej - Olgą Rudnicką,  Alkiem Rogozińskim i Martą Obuch poprowadziła Anna Misztak, redaktor naczelna portalu Lubimyczytać.pl.

Czytaj artykuł

Doniesienia o omdleniach podczas seansów "Mięsa" traktuję wyłącznie jak sztuczkę marketingową, bowiem danie zaserwowane przez Julię Ducournau z pewnością nie jest na tyle krwiste, by wywołać rewolucje żołądkowe u widza choć trochę zaznajomionego ze smakami współczesnego body horroru. Owszem, francuska reżyserka pobudza zmysły, ale bez uciekania się do bezmyślnego rzucania tatarem w obiektyw kamery.

Czytaj artykuł

W latach 1974-1982 na Górnym Śląsku grasował niebezpieczny morderca kobiet Joachim Knychała, nazywany "Wampirem z Bytomia". Nieprzypadkowo, bowiem okazał się być naśladowcą złapanego wcześniej słynnego "Wampira z Zagłębia", Zdzisława Marchwickiego, którego sprawą żyła jeszcze wtedy cała Polska. 

Czytaj artykuł

"Wanda" nie jest biografią: jest historią kobiety "w połowie zbudowanej z ambicji", człowieka trudnego, pierwszej Polki na Mount Everest. Anna Kamińska, autorka historii Wandy Rutkiewicz, opowiadała o książce podczas spotkania z publicznością w CK Zamek.

Czytaj artykuł

Najnowszy film Sofii Coppoli to jednocześnie adaptacja powieści Malowany diabeł Thomasa P. Cullinana i remake produkcji Dona Siegela z 1971 roku z Clintem Eastwoodem w roli głównej. Szkoda, że tak bardzo zawodzi pokładane w nim nadzieje. Na pokuszenie w zamyśle miało być feministyczną opowieścią o zemście oszukanych kobiet. Ostatecznie otrzymaliśmy kostiumowy owszem - thriller, jednak zapakowany wyłącznie w ładne obrazki.

Czytaj artykuł

Premiera otwierająca nowy sezon w Teatrze Animacji wzbudziła ogromną ciekawość. Wszakże "Pan Tobiasz i książki" w reżyserii Ewy Piotrowskiej to spektakl niespotykany, bo powstał z inspiracji niemą, oscarową animacją "The Fantastic Flying Books of Mr. Morris Lessmore". Za twórcze odniesienie do pierwowzoru, dbałość o szczegóły oraz doskonały przekład języka filmu na język sceny przedstawienie zasługuje na nominację do Oscarów teatralnych.

Czytaj artykuł

Sprawdzianem dla głosu wokalisty jest śpiew a cappella lub z akompaniamentem jednego, góra dwóch instrumentów. W tak kameralnej obsadzie słychać wszystkie mankamenty. Ileż to znanych artystów nie radzi sobie bez otoczki masywnego brzmienia zespołu, świateł i wszystkich możliwych rozpraszaczy. Krystyna Prońko wczorajszym koncertem w Blue Note pokazała, że wystarczy jej mała scena, fortepian i mikrofon. Resztę zrobi sama.

Czytaj artykuł

Wydawałoby się, że powieści Stephena Kinga to samograje - wciągające fabularnie, ze znakomicie rozpisanymi bohaterami i dialogami, pełne smaczków i detali z amerykańskiej popkultury oraz małomiasteczkowego życia. A jednak w ostatnich latach można ze świecą szukać udanej ekranizacji książki króla horroru. Dopiero Argentyńczyk Andres Muschietti porządnie odrobił lekcje i zaserwował widzom prawdziwą filmową ucztę. Nareszcie!

Czytaj artykuł

"Celem wystawy jest namysł nad kondycją i problemami współczesnych Polek: obywatelek, uczestniczek życia publicznego, patriotek, manifestantek" - informuje zwiedzających ekspozycję "Polki, patriotki, rebeliantki" tekst kuratorski Izabeli Kowalczyk.

Czytaj artykuł

Zawsze wydaje mi się, że jazz - muzyka z natury spontaniczna - umiera przyłapany w nagraniu. Z tego powodu najbardziej lubię te momenty, gdy muzykę jazzową znaną mi z płyt i nagrań, słyszę na żywo. Taka konfrontacja nigdy nie sprawiła mi zawodu. Niedzielny koncert Michała Urbaniaka i jego zespołu był jednak czymś więcej niż jazzem żywym i spontanicznym. Był jazzem przyłapanym na rodzeniu się. Z zalążka tematu, ze wspólnych doświadczeń muzyków, z dziecięcej wręcz potrzeby psucia i budowania na nowo muzycznych światów.

Czytaj artykuł
1 92 Strona 93 94 95 96