Wykonawca, kompozytor, pedagog, muzyk sesyjny, producent muzyczny, a przede wszystkim genialny multiinstrumentalista, któremu nie obca ani perkusja, ani gitara, ani klawisze - to Michał Obrębski w wielkim skrócie, który powraca do grania na żywo w ramach wiosennej trasy koncertowej. Jednym z przystanków w jej ramach będzie CK Zamek, na którego scenie, w solowym wydaniu, zaprezentuje swoje autorskie numery skomponowane w stylu fingerstyle. W technice, która nie od dziś jest jego wielką domeną, a która chyba jak żadna udowadnia, że do grania jak cały zespół, nie potrzeba więcej niż jednej osoby z gitarą.