Covino i Marvin grają parę przyjaciół (Paula i Careya) z wieloletnim stażem, z których jeden sięga po żonę drugiego. A wydarza się to wtedy, gdy ta oznajmia, że chce rozwodu - o filmie "Skomplikowani" pisze Przemysław Toboła.
Po kilku "zakręconych" filmach Jude wraca do bardziej tradycyjnego sposobu narracji, jest jednak równie szyderczy jak w poprzednich produkcjach - o filmie "Kontinental '25" pisze Bartosz Żurawiecki.
Już sam tytuł najnowszego filmu Władysława Pasikowskiego, "Zamach na papieża", może stać się magnesem przyciągającym publiczność do kin. Jeśli dodać do tego ikonę polskiego kina, Bogusława Lindę w roli głównej oraz PRL-owki anturaż towarzyszący mu na ekranie - komercyjny sukces murowany.
Pomysł wyjściowy "Wielkiego marszu" jest prosty - po wojnie Ameryka pogrążyła się w kryzysie, a rządzący, przynajmniej ci wywodzący się z armii, która ma teraz znacznie więcej do powiedzenia, obwiniają za wszystko lenistwo młodych ludzi. Nie system, który nie wynagradza godziwie ciężkiej pracy, lecz młodych. By przywrócić odpowiedni etos, wymyślili igrzyska, w których obowiązuje jedna zasada: maszerujesz albo giniesz.
Pomysł na początku wydawał się reżyserowi dość ryzykowny, ponieważ już kilkakrotnie filmowano biografię Johna Lennona, nie licząc filmów o zespole The Beatles. Z pomocą przyszła AI i możliwości, jakie stworzyła technologia sztucznej inteligencji w dziedzinie odrestaurowania starych nagrań z kaset magnetofonowych i VHS - o filmie "One to One: John i Yoko" pisze Przemysław Toboła.
Eksperymenty społeczne są interesujące w samej swej istocie - pozwalają nam przeanalizować ludzkie zachowania w warunkach niemalże laboratoryjnych, a czasem pokazują, że model społeczeństwa jaki znamy, nie jest jedynym możliwym. Do jednego z nich doszło na początku lat trzydziestych na wyspie należącej do archipelagu Galapagos.
Olivia Colman i Benedict Cumberbatch filuternie patrzą z plakatu filmu "Państwo Rose" i zapraszają na pełną gagów czarną komedię o końcu miłości małżeńskiej, czyli katastrofalnym rozwodzie. Film Jaya Roacha ("Gorący temat") jest już drugą adaptacją powieści Warrena Adlera z roku 1981 "Wojna państwa Rose". Książka mogłaby spokojnie nosić podtytuł "walka płci", gdyż od pierwszej do ostatniej strony opisuje nieustające zmagania ambitnej pary małżeńskiej, które przekształcają się w otwartą wojnę o pieniądze - o premierowym tytule pisze Przemysław Toboła.
Michael Shanks, reżyser i scenarzysta body horroru "Together", zadaje pytanie bliskie większości z nas: kiedy jesteśmy w związku, powinniśmy zachować autonomię, bronić swojej indywidualności czy też zanurzyć się w drugiej osobie, doświadczać świata przede wszystkim wspólnie? Gdzie najlepiej postawić granicę? A może... odrzucić ją całkowicie?