Kultura w Poznaniu

Historia

Trybun z "Ceglorza"

"Główny inspirator strajku w HCP", "demagog i rozrabiacz" obdarzony "niebezpiecznymi skłonnościami" do "przewodzenia, organizowania grup". Ta bardzo czytelna metryczka wystawiona Stanisławowi Matyi przez SB, najlepiej oddaje sumę obaw, jakie jego nazwisko, zwłaszcza na przełomie lat 50. i 60., budziło wśród ludzi władzy. Właśnie mija trzydzieści lat od jego śmierci.

Tobą jedynie zajęty

Gdyby nie nadawca listów, zapewne nikt by o nich już nie pamiętał. 3 grudnia 1806 r. Napoleon wysłał z Poznania do swojej żony Józefiny dwa (!) listy - nijakie, ale za to cesarskie. Zbiór listów uwielbianego bohatera do żony ukazał się po polsku już w 1833 r.

Fotograf zranionego miasta

Fotografie Zbigniewa Zielonackiego to zapis Poznania odradzającego się po wojnie wśród ruin i wciąż jeszcze żywych śladach straszliwych zbrodni.

Wielkie sprawy i drobne ślady

"Wojciech Fibak chce kupić Gazetę Poznańską, masło drożeje do 6 tys. zł za kostkę, a dolar przekroczył pułap 10 tys. zł"- czytamy w pierwszym wydaniu poznańskiej Wyborczej sprzed ćwierćwiecza.

Honorowy Marszałek

Z jednej strony "radość z uczczenia - prawdziwej i olbrzymiej zasługi", z drugiej zaś zarzuty wręczenia "honorowej łapówki", "kupczenia dobrym imieniem naszej uczelni", a nawet "upodlenia i prowokacji". Historia doktoratu honoris causa Uniwersytetu Poznańskiego dla Józefa Piłsudskiego.

W okamgnieniu znika wszystko...

" (...) nieporządek, jaki na hańbę kraju naszego dział się naówczas..." - tak nieznany XVIII-wieczny autor opisał rozgrabienie dorobku polskich jezuitów po kasacie zakonu w 1773 r.

Mumia, ale jakby żywa

"Fotografia - orzekł znany teoretyk filmu André Bazin - nie tworzy, jak sztuka, wieczności; balsamuje tylko czas, ratując go przed samozniszczeniem". Fotografia mumią czasu?! Cóż za nieporozumienie.

Ćwierć wieku z Aferą

Co mi zrobiło Radio Afera, że o nim tutaj piszę? Afera odpowiedziała mi na pytanie: Co chcę robić w życiu? Odpowiedziała, że chcę robić coś ważnego. Że chcę należeć do elitarnego grona osób, "których przedstawiać nie trzeba".

Bez jakiejkolwiek różnicy

"Uroczystość cała miała prywatny charakter, bo tutejsze władze miejskie nie chciały jej nadać urzędowego charakteru" - pisał Dziennik Poznański o jubileuszu Miejskiej Szkoły Realnej 15 października 1878 r.

Otwarci na różnorodność

Galeria Sztuki Współczesnej Profil, działająca przy poznańskim Centrum Kultury Zamek, obchodzi w tym roku ćwierćwiecze swojego istnienia. Jubileusz skłania do wielu wspomnień, ale również do próby określenia charakteru tej świetnie wpisanej w życie artystyczne miasta Poznania instytucji kultury.

Nie będzie pan narzekał

Architekt i urbanista, urzędnik i wykładowca. Lwowiak z urodzenia, poznaniak z wyboru - taki był Władysław Czarnecki (1895-1983). 90 lat temu został architektem miejskim w Poznaniu.

Historia pewnego uprowadzenia

Porwanie z klasztoru, ucieczka karetą, miły dla ucha brzęk monet, czująca nagły przypływ powołania służąca i "rozsiekany" podżegacz... Dramat jak z filmu płaszcza i szpady rozegrał się we wrześniu 1623 r. w Poznaniu.

Pan sobie wejdzie i obpstryka

- Najstarsze są zdjęcia sprzed I wojny światowej - mówi Jerzy Miecznikowski z archiwum Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Duże klisze szklane: 13 × 18 cm. Bardzo trwałe. Są na nich np. poznańskie fortyfikacje, Brama Berlińska. Dziś wszystkie już zeskanowane. Ale czy to będzie trwałe?

Barykada

1 września 1982 r. mieszkańcom Winograd zakazano w godzinach popołudniowych wypuszczania dzieci z domów oraz zalecono otwarcie wszystkich okien w mieszkaniach. 

Do zobaczenia na Śródce!

W najbliższą sobotę, 22 sierpnia, Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT zaprasza do wyjątkowych miejsc na Rynku Śródeckim.

Żelazna Dziewica za żelazną kurtyną

Pękająca w szwach Arena i setki milicjantów wokół niej, nieoglądana dotąd w kraju oprawa sceniczna, wielokrotne bisy, wreszcie nieprawdopodobny entuzjazm poznańskiej młodzieży zarzucającej estradę elementami swojej garderoby. Tak młodzi poznaniacy witali heavymetalowy zespół z absolutnego światowego topu, który w sierpniu 1984 r. dość nieoczekiwanie zawitał do Polski, inaugurując tym samym swoją legendarną trasę "World Slavery Tour 1984/85".

Zaraza fotografii

"Fotografem nie zostaje się przez studia, tylko przez patrzenie" - mówił, gdy syn chciał studiować fotografię na ASP. Podśmiechiwał się z tych, którzy fotografując, mieli się za artystów. Nie był też typem urzędnika, choć całe życie zawodowe pracował w urzędzie dla Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

1 25 Strona 26 27 28 29