Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

"Prymityw" po latach

Dokładnie dwie dekady temu ukazała się płyta "Prymityw" zespołu T.Love. Przed kilkoma tygodniami zespół wydał jego poszerzoną reedycję. W czwartek będzie ją promował podczas koncertu w klubie Eskulap.

. - grafika artykułu
Fot. materiały prasowe

T.Love to jeden z najpopularniejszych zespołów na polskiej scenie rockowej, pop-rockowej. To jednocześnie grupa budząca kontrowersje, przynajmniej zdaniem części publiczności. Wywodzi się wszak z kręgu rockowej muzyki alternatywnej lat osiemdziesiątych. Jednak w drugiej połowie kolejnej dekady zasmakowała w medialnej popularności, kierując swą muzykę wyraźnie w kierunku komercyjnych brzmień. Obrońcy powiedzą jednak, że była to świadoma gra konwencjami, dowodząca muzycznej kreatywności. Nie ma przy tym wątpliwości, że grupa wypracowała sobie mocną pozycję na krajowej scenie, a jej ostatnie dokonania znów należą do tych bardzo przekonujących.

Prymityw

Do Poznania zespół przybywa, by promować wydaną w październiku reedycję płyty "Prymityw", opublikowanej pierwotnie jesienią 1994 roku. Krążek przyniósł wówczas kilka przebojów takich jak "Bóg", "Wakacje" czy "Berlin-Paryż-Londyn" oraz uformował na dobrych parę lat skład grupy. Materiał ten określono jako "łobuzerski zestaw chuligańskich, pełnych miejskiej poezji kawałków", który "dał zespołowi kopa na całą dekadę". Dziś jego nowe wydanie poszerzone zostało o trzy świeże utwory oraz drugi krążek DVD. Te nowe utwory to własna wersja "Jałty" Jacka Kaczmarskiego oraz autorskie kompozycje "Italia" i "Pole Garncarza". Z kolei na krążku DVD znalazł się głośny koncert sprzed dwudziestu lat, oczywiście promujący wydany wówczas album "Prymityw".

Historia

T.Love powstało w Częstochowie w 1982 roku. Początkowo grupa używała, jakże znaczącej z dzisiejszej perspektywy, nazwy T.Love Alternative. Grała wówczas muzykę post punkową. Rychło zdobyła popularność u niezależnej publiczności, dzięki sukcesom na festiwalu Jarocinie czy stałej obecności w audycjach Rozgłośni Harcerskiej, kultowej wówczas rozgłośni promującej offową muzykę.

Pierwsze większe sukcesy przyszły wraz z wydaniem pierwszej oficjalnej studyjnej płyty "Wychowanie", z przebojami takimi jak piosenka tytułowa, " (Wolny jak) taczanka na stepie", "Nasza tradycja" czy "Idą kołnierze". Dalsza historia grupy (pomijając krótką przerwę w działalności, między połową 1989 a 1990 roku) to parada większych i mniejszych hitów oraz płyt, które stawały się bestsellerami. Przypomnijmy tu takie krążki jak "Pocisk miłości", "King", "Chłopaki nie płaczą" czy "I Hate Rock'N'Roll". Ostatnim, jak dotąd, premierowym albumem T.Love jest świetny dwupłytowy "Old Is Gold" sprzed dwóch lat, na którym grupa zwróciła się ku bardziej akustycznym brzmieniom, proponując muzykę odwołującą się m.in. do tradycji bluesa, folk rocka, a nawet country czy kołyszącego swingu.

Młodzieńczy entuzjazm

Aktualny skład zespołu tworzą: Muniek Staszczyk - śpiew, Maciej Majchrzak - gitara, Jan Pęczak - gitara, Paweł Nazimek - gitara basowa, Sidney Polak - perkusja oraz Michał Marecki - instrumenty klawiszowe. Gościnnie z zespołem podczas koncertów występuje saksofonista Tom Pierzchalski. Przed pięcioma laty Muniek otrzymał nagrodę Mateusza od radiowej Trójki. Jej uzasadnienie brzmiało: "za 25 lat niezależności, niespożytej energii, młodzieńczego entuzjazmu, wierności sobie i swojej muzyce". W czwartek znakomita okazja by osobiście zweryfikować tę ocenę.

Tomasz Janas

  • Koncert T.Love
  • 4.12, g. 20
  • Eskulap
  • bilety 40/45 zł