Choć twórczość Stanisława Moniuszki i Witolda Lutosławskiego dzieli przeszło 100 lat i kilka całych epok muzycznych, to łączy ich niebywały talent, nieprzeciętna wrażliwość i stylistyczna wirtuozeria.
Choć twórczość Stanisława Moniuszki i Witolda Lutosławskiego dzieli przeszło 100 lat i kilka całych epok muzycznych, to łączy ich niebywały talent, nieprzeciętna wrażliwość i stylistyczna wirtuozeria.
Deszcz kwiatów i gałązek bzu na dworcu głównym, bramy triumfalne, otwarte dla publiczności ćwiczenia na poligonie Biedrusku, gala na Uniwersytecie i blisko stutysięczny "hołd ludności" przed ratuszem. Sto lat temu Ferdinand Foch odwiedził Poznań.
Dużym ryzykiem jest tworzenie powieści, w której społeczne realia biedy, ubóstwa, wykluczenia, dysfunkcji emocjonalnych nie stałyby się łatwymi sposobami na wzbudzenie w czytelniku prostego wzruszenia. W Młodym Mungu, drugiej książce Douglasa Stuarta, dołącza do tych "niebezpieczeństw" realizacja wątku gejowskiego romansu. W pogłosach literatury francuskiej, która chętnie jest naśladowana we współczesnej prozie, można by stwierdzić, że autor sięga po szereg popularnych sygnałów i pisze "pod temat". Jednak taka krytyka będzie zupełnie nonsensowna, bo okazuje się, że najnowsza fabuła Wydawnictwa Poznańskiego w doskonałym i wartkim przekładzie Macieja Studenckiego to przykład wrażliwej, głębokiej i arbitralnej wobec mód psychologicznej opowieści.
Millennium Docs Against Gravity to największy festiwal filmów dokumentalnych w Polsce z widownią sięgającą blisko 200 tysięcy osób. W maju po raz czwarty odwiedzi Poznań, a konkretnie kino Muza, które zaprasza na coroczne święto filmowego non fiction.
Nie zliczę już, który raz próbuję zacząć ten tekst. Chciałabym napisać o tej książce prawdę, musiałabym więc i o tym, że sama koncepcja na nią zdaje się karkołomna; dalej, że autorka zaprasza nas do swojego życia chwilami aż za bardzo; wreszcie, że na koniec to wszystko się zgadza i do siebie pasuje.
Wiosenna pogoda za oknem zdecydowanie kusi do wybrania natury i aktywności na zewnątrz, jednak pomiędzy spacerem a wycieczką rowerową warto w ten weekend postawić również na kulturę. Podpowiadamy od czego zacząć...
Tegoroczna wiosna przynosi nam coraz więcej muzycznych uniesień. Kaśka Sochacka powraca do Poznania w ramach nowej trasy, by zaprosić nas na kameralny wieczór z jej wyjątkowymi piosenkami, przesiąkniętymi jazzem, alternatywnym popem i poezją śpiewaną. Jeśli jeszcze jej nie poznaliście, to musicie wiedzieć, że jej pierwszy album Ciche dni (2021) jest jednym z najciekawszych polskich albumów ostatnich lat z tych rejonów. Ale o tym najlepiej przekonać się na żywo!
Galeria Na Dziedzińcu Starego Browaru i Galeria Miejska Arsenał to dwa miejsca, w których można zobaczyć najlepsze prace, organizowanego przez Uniwersytet Artystyczny im. M. Abakanowicz w Poznaniu, XIII Biennale Grafiki "Error". O to, dlaczego warto tam zabłądzić opowiada prof. Maciej Kurak - kurator i Witold Modrzejewski - członek jury.
Wielcy artyści przyzwyczajają swoich miłośników, że wszystko zawsze udaje im się doskonale. Niekiedy zdarza się jednak, że przynajmniej jeden ich utwór wzbudza pewne wątpliwości i kontrowersje - tak wśród wielbicieli, jak i krytyków. Zarówno jedni, jak i drudzy bywają czasami kapryśni.
W połowie kwietnia ukazał się album My name is Poznań 2.0. Druga składanka, na której znajdziemy ciekawy zestaw dziesięciorga artystów i artystek związanych ze stolicą Wielkopolski i regionem. O tym, jak brzmi miasto, opowiada Michał Wiraszko - inicjator i realizator projektu, lider grupy Muchy.
Czy wystawa Biżuteria PRL, którą od połowy kwietnia możemy oglądać w Galerii YES, spełnia oczekiwania wielbicieli i wielbicielek sztuki biżuteryjnej? Zdecydowanie tak!
- Carrisi stawia pytanie o naturę zła. Z jednej strony tworzy ono pętlę - gnębieni sami potem gnębią innych. Z drugiej Włoch pokazuje, że nie ma łatwych odpowiedzi - o filmie Jestem otchłanią pisze Bartosz Żurawiecki.
Czy lubicie czasem zanurzyć się w twórczości Nicka Cave'a? A może wciąż wzdychacie do PJ Harvey? Jeśli przynajmniej na jedno z tych pytań odpowiedzieliście twierdząco, to nadchodzący koncert Micka Harveya w klubie Próżność jest dla Was propozycją nie do przegapienia. Właśnie w poznańskim klubie australijski mistrz rockowej alternatywy, artysta, kompozytor i producent, znany również ze współpracy z wyżej wymienionymi, zagra specjalny, jedyny koncert w Polsce. A towarzyszyć mu będą równie niesamowici goście...
Festiwal krótkich form filmowych BAZA już po raz drugi zaprasza na pokazy "eksperymentalnych, artystycznych, dokumentalnych, odkrywczych, świeżych i odważnych" obrazów. Start: 5 maja.
1 maja rusza nabór prac do Poznańskiej Nagrody Fotograficznej 2023. To pierwsza edycja nowego, ogólnopolskiego, corocznego konkursu fotografii prasowej i dokumentalnej. Do udziału w nim zaproszeni są pełnoletni fotografowie z całego kraju.
Marian Pilot, być może najciekawszy reprezentant nurtu chłopskiego, weteran i legenda polskiej literatury (Nike 2011 za Pióropusz), zagościł w Ha!arcie. W 2021 ukazał się tam tomik o niejasnej przynależności gatunkowej, czyli Dzikie mieso, niedawno zaś - powieść Zakaz zwałki. Obie pozycje to książki trudne, wymagające od czytelnika nie tylko skupienia, ale i pewnego sceptycyzmu poznawczego. Szybko bowiem okazuje się, że kolejne frazy wymykają się poza horyzont zrozumienia. Dlaczego więc warto? Choćby dla przytłaczającego doświadczenia obcowania z językiem, który przekracza i plącze wszystkie napotkane rejestry oraz dialekty.
Opowieść Jakuba Skurtysa i jego krytyczna uważność to nowa perspektywa czytania Cezarego Domarusa. Widzimy go w wyborze wierszy tego poety, który w poznańskim WBPiCAK ukazał się pod hasłem/tytułem Księgi wyjścia.
Nie wszyscy poznaniacy wyjeżdżają z miasta na weekend majowy i dla tych, którzy zostają, mamy dobre wieści. Kultura na ten czas nie zasypia! Koncertowo zagra m.in. LemON, Armia czy Julia Rover, w teatrach zobaczymy Woyzecka oraz Kilka dziewczyn (obie w Teatrze Nowym), a także Zapalniczkę (Teatr Komedia - Mój Teatr) czy Podróż nie z tej ziemi (Teatr Animacji). Zapraszamy do buszowania w "Kulturze na weekend"!
- Mam nadzieję stworzyć tutaj nie tyle miejsce pełne inicjatyw, ile czarodziejską, baśniową przystań, do której będzie chciało się przychodzić. Przyjazną dzieciom, rodzicom, dziadkom, ludziom młodym i starszym - mówi Krystyna Adamczak, która od 32 lat prowadzi Księgarnię z Bajki, a w kwietniu tego roku otworzyła Dom z Bajki na ul. Widłakowej.
Wśród fonograficznych nowości natkniemy się na cztery płyty, których wykonawcy odnajdują świeżość i wiarygodność, konfrontując się z rozmaicie rozumianymi zastanymi formami. Mamy tu więc eksperyment z elementami improwizacji, ambitne piosenki, piękny przykład nowoczesnego jazzu czy zderzenie elektroniki z muzyką hinduską.