Kultura w Poznaniu

Książki

Język polski jest klonowy, grabowy, trzcinowy

- Kiedy ludzie dowiadują się jak daleką mam w planach wędrówkę - a przy sobie tylko plecak, ciężką lornetkę albo pęczek ziół czy pędów drzew - nie rozumieją co takiego ciekawego jest do obejrzenia, tam dokąd idę. Co może być ciekawego w tej Polsce wschodniej? Kto przyjeżdża na łąki nad Bug? - mówił poeta i reportażysta Michał Książek - gość wczorajszego spotkania w poznańskim Zamku.

Tylko demony wiedzą, jaka jest prawda

- Osobiście uważam, że literatura nie ma płci. Są dobre albo złe książki - mówi Barbara Sarbian*, laureatka I miejsca w konkursie Poznań Fantastyczny. AMU.NET.100

Przekształcać znajomą przestrzeń

- W przypadku fantastyki możemy przesunąć ulicę Święty Marcin o 50 lat w przód albo w tył, poszerzyć, zwęzić, zniszczyć w atomowej apokalipsie albo zamienić w czasoprzestrzenną anomalię - mówi Piotr Jaśkowiak*, tegoroczny juror konkursu Poznań Fantastyczny.

Granica trzech państw

Droga numer 816 zwana "nadbużanką" ciągnie się - jak sama nazwa wskazuje - wzdłuż rzeki Bug. Rozległa szosa biegnie z północy na południe, znacząc tereny trzech państw. Drogę dzielącą Europę od Azji w całości przejechał Michał Książek - polski poeta i reportażysta. Swoją podróż udokumentował w postaci tekstu Droga 816, która już za kilka dni stanie się pretekstem do rozmowy podczas spotkania literackiego w Zamku.

JA TU TYLKO CZYTAM. Człowiek do bólu prawdziwy

"Serotonina" nie jest najlepszą książką Michela Houellebecqa. Ale co z tego! Wyznawcy francuskiego pisarza i tak ją przeczytają. Lubimy - ja także, bo do wyznawców należę - ten nihilistyczny zaduch towarzyszący jednostce na chwilę przed końcem.

Granica między wschodem a zachodem

- Istnieją obsesje, które w pewnych momentach życia pojawiają się nagle, a ich pochodzenia można dopatrzeć się w czasach dzieciństwa. Jedną z takich obsesji była dla mnie właśnie granica - nie tylko fizyczna, ale także jako zjawisko, metafora, coś co się przekracza, coś co wiąże się z pożądaniem, tęsknotą i zakazem - mówiła pisarka Kapka Kassabova, autorka książki "Granica", podczas wtorkowego spotkania w Zamku.

Bułgarsko-turecko-greckie pogranicze

Kolejne spotkanie z cyklu Spojrzenia na wschód organizowane przez CK Zamek zogniskowane będzie wokół reportażu Granica Kapki Kassabovej. Książka ta opisuje realia życia na bułgarsko-turecko-greckich pograniczach, nad którymi wciąż czuwa duch minionych stuleci.

JA TU TYLKO CZYTAM. Portret zapaśnika

Nie znam się w ogóle na zapasach, ale po przeczytaniu tej książki koniecznie chciałam obejrzeć jakąś walkę. Gabe Habash też nie ma nic wspólnego z tym sportem a jednak opisał go w taki sposób, że czytelnik ląduje na macie razem z głównym bohaterem. Jego Nazywam się Stephen Florida to przejmująca opowieść o tym, do czego prowadzi samotność.

JA TU TYLKO CZYTAM. Jest za późno

Koniec końca świata Jonathana Franzena to opowieść o życiu w cieniu śmierci. Czytamy więc o fotografii, o Manhattanie w latach 80., o literaturze. Nad każdym z tych zagadnień ciąży jednak widmo znacznie poważniejszego tematu - zmian klimatycznych.

Tłumacz nie należy do języka

- Przekład jest kompromisem. Zawsze się coś traci. To utwór napisany na jakiś instrument, który grany jest na innym. Niby to samo, ale coś innego - wyjaśniał na spotkaniu w Zamku literaturoznawca i znany tłumacz, m.in. Vladimira Nabokova, Leszek Engelking. W dyskusji "Uwaga na tłumacza" udział wzięli także Magda Heydel, Antonia Lloyd-Jones, Julia Różewicz i Tomasz Swoboda.

Oman z bliska

Jeden z bajecznie bogatych krajów Półwyspu Arabskiego - obok Zjednoczonych Emiratów Arabskich coraz częściej wybierany jako cel wakacyjnych podróży Europejczyków. Egzotyka i luksus, piękne wybrzeże, pustynne wydmy, zielone doliny - sceneria rodem z Baśni tysiąca i jednej nocy. Co z tego obrazu pozostanie, gdy przyjrzymy mu się z bliska?

Zapasy z literaturą

Książka "Nazywam się Stephen Florida" Gabe'a Habasha opowiada o dojrzewaniu, pasji i poświęceniu amerykańskiego chłopaka, który zostawia swoje serce, krew i pot na zapaśniczej macie. Człowiek, który przybliżył ją polskim czytelnikom również walczy - od trzydziestu lat siłuje się z obcą materią językową, doskonaląc sztukę przekładu. Teatr Nowy oraz Wydawnictwo Poznańskie zapraszają na kolejne spotkanie z cyklu "Czytnik", którego gościem będzie tłumacz-weteran literatury anglojęzycznej, Jędrzej Polak.

Możemy dotknąć przeszłości

- Nie chodzi mi o to, żeby odbierać zasługi bohaterom - one były ogromne. Tym większe, że byli w mniejszości. Ale nie chcę też oceniać większości - mówiła Aleksandra Boćkowska w rozmowie z Kamilą Buchalską dla Forsal.pl. Autorka o swojej nowej książce reporterskiej - "Można wybierać. 4 Czerwca 1989" opowie na spotkaniu w przeddzień 30. rocznicy tzw. "drugiego Cudu na Wisłą" w CK Zamek.

Nie żyję przeszłością

- Przeszłość żyje obok mnie, ale ja nie żyję przeszłością - mówi Halina Birenbaum, bohaterka świeżo wydanej książki Moniki Tutak-Goll "To nie deszcz, to ludzie". Tekst ten jest herstorią - zapisem osobistej, kobiecej perspektywy wobec wojny i Zagłady. Spotkanie z Haliną Birenbaum już w poniedziałek 27 maja w Teatrze Ósmego Dnia.

Czemu mężczyznom wszystko przychodzi łatwo?

"Mężczyzna nie wie co robi i nie wie, że jest dupkiem, a także nie wie, czemu rzeczy przychodzą mu łatwo" - słyszymy podczas spektaklu "Diane for a day". Na scenie pojawiają się i znikają mężczyźni w brązowych spodniach, a także sztucznych wąsach i brodach. Coś tu jest nie tak - ktoś chyba stroi sobie żarty z poważnych panów! Nie inaczej.

To nie jest jedyny możliwy świat

Czwarta edycja Apostrofu. Międzynarodowego Festiwalu Literatury rozpocznie się w poniedziałek i potrwa do końca tygodnia. Poznań będzie oddychał literaturą, a w Empiku przy placu Wolności poznańska publiczność będzie mogła spotkać się m.in. z mistrzem kryminału Markiem Krajewskim, bestsellerową Magdaleną Witkiewicz oraz laureatem Pulitzera, Charliem LeDuffem.

Eliksir młodości

- Mimo wszystkich katastrof intelektualnych, które przydarzyły się w ostatnich latach, publiczność poetycka istnieje, jest dość liczna, bardzo wymagająca, zaangażowana i wierna swemu ulubionemu gatunkowi - mówi prof. Piotr Śliwiński*, kurator festiwalu Poznań Poetów.

Nie przepadam za długimi wierszami

- Utwory w Końcu lata starałam się maksymalnie kondensować, nie umieszczać w książce rozwodnionego kawałka dla jednej konkretnej frazy. Myślę, że w debiucie zabrakło takiej wstrzemięźliwości - zależało mi więc, żeby druga książka była inna - mówi poetka Joanna Żabnicka*. Jej drugi tomik poezji ukazał się niedawno nakładem Wydawnictwa WBPiCAK.

1 33 Strona 34 35 36 37