To zdecydowanie jedna z najciekawszych w Polsce imprez nowej muzyki eksperymentalnej i elektronicznej, a także jedna z nielicznych tego typu w Poznaniu. Centrum Kultury Zamek zaprasza na festiwal OPERA 2025. Mały, ale pierwszoligowy w swoim gatunku.
To zdecydowanie jedna z najciekawszych w Polsce imprez nowej muzyki eksperymentalnej i elektronicznej, a także jedna z nielicznych tego typu w Poznaniu. Centrum Kultury Zamek zaprasza na festiwal OPERA 2025. Mały, ale pierwszoligowy w swoim gatunku.
Berlin ma wiele swoich mitów. Zdecydowanie najgłośniejszym jest techno, które przez całe lata przykrywało inny muzyczny krajobraz miasta. Moses Yoofee Trio jest w tym niczym neon we mgle - zamiast walczyć z klubową energią, przechwytuje ją, a następnie filtruje przez jazzową wrażliwość, by przenieść na scenę z wrodzoną pewnością siebie. Od 2020 roku pianista i producent Moses Yoofee, basista Roman Klobe-Barangă i perkusista Noah Fürbringer wyrastają na jeden z najciekawszych projektów zorientowanych wokół europejskiego nu-jazzu i współczesnego groove'u mówiącego wieloma językami - hip-hopem, neo-soulem, funkiem, popem. Ten miks zabrzmi już za kilka dni w poznańskim Blue Note w ramach cyklu "Nowi Mistrzowie".
Powidok wakacyjnego nastroju - tak można nazwać atmosferę Kierskiego Festiwalu, który odbędzie się w Stajni Kaliński w Kiekrzu w drugi weekend września. Jezioro, natura, konie i ogromna dawka emocji z dwóch światów - muzyki i woltyżerki sportowej. Artyści Kierskiego Festiwalu w trakcie dwóch dni wielokrotnie zachwycą publiczność niesamowitymi umiejętnościami, talentem i humorem. Zagrają gwiazdy - Elektryczne Gitary i Ania Rusowicz.
W death metalu słowo "konsekwencja" często bywa nadużywane, ale w przypadku wielkopolskiego zespołu Obsidian Mantra z pewnością nie jest używane na wyrost. To ich praktyka codzienna - dziesięć lat pracy w cieniu, budowania własnego języka i odrzucania wszystkiego, co mogłoby zacuchnąć kompromisem. Grupa założona w 2014 roku nie próbuje przypodobać się nikomu, ani nie udaje wskrzesicieli "złotej ery". I jak pokazał również ich najnowszy album "As We All Will" (2024), nie flirtuje z trendami, które co parę sezonów przewracają do góry nogami całe metalowe podziemie. Obsidian Mantra wie, kim jest. I wie, że tożsamość trzeba wykuwać cierpliwie, o czym będziemy mogli przekonać się już za kilka dni na żywo podczas koncertu, przed którym zaprezentują się również inne ciekawe projekty - Toughness, Halny i Sighs of Death.
U progu jesieni czas na drobne wydawnicze reminiscencje z ostatnich tygodni (a nawet miesięcy). Zwłaszcza, że wspaniałych płyt, które często umykają uwadze słuchaczy ukazuje się bardzo wiele. Warto więc sięgnąć do nowego elektronicznego krążka Bartłomieja Olesia, odbyć podróż ku gwiazdom z kwartetem Wojciecha Jachny, raz jeszcze odkryć wschodnie pogranicze z grupą Hajda Banda i pomedytować z duetem Komosiński / Mazzoll.
"Dead Man Walking", ich debiut, uważany jest za jeden z najważniejszych przykładów oldskulowego metalcore'u Już we wtorek w 2progach muzyczne pejzaże pełne agresji, nienawiści i śmierci odmaluje gitarami i growlem belgijski zespół Arkangel. Pomogą mu koledzy z innych części metalowego Starego Kontynentu.
- Chcemy powiedzieć, że w całym tym chaosie jest nadzieja i światło, a zło, które w nas siedzi, można zmienić w coś pięknego - mówią Maja Beżi, Stachu Psie Serce i Bobek Bobkowski, twórcy poznańskiego projektu Lulu Suicide.
Będziesz? Bo Sobel prosi, żebyś napisał po dotarciu. Tylko gdzie? Jak to gdzie - nad brzegami Malty, bo przecież nie na Fiołkowym Polu. Tym razem artysta na pewno nie zostanie w domu. Właśnie jest na trasie koncertowej promującej swój najnowszy krążek "Napisz jak będziesz". Już w tę niedzielę zagra swój poznański koncert.
Dziedzińce i podwórza są bardziej kameralne niż skwery czy parki. Kilka pięter nad głowami - niebo; dookoła ściany z oknami mieszkań i często pięknie zaaranżowana zieleń. W takiej oderwanej od zgiełku architektonicznej studni spokój zdaje się rezonować prawie słyszalną harmonią. Ale rezonować też może harmonią sensu stricto i, to po raz dziewiąty! Festiwal Muzyka w Studni to projekt przenoszący barokowe kompozycje z komnat i kaplic na wildeckie podwórka.
We wrześniu w Bibliotece Raczyńskich odbędą się dwie imprezy związane z jesiennym Konkursem Chopinowskim: kurs mistrzowski i koncert polskich uczestników tegorocznej edycji, który poprowadzi laureat Konkursu Chopinowskiego - Marc Laforêt, oraz recital uczestniczki konkursu - Tianyao Lyu. O muzyce Chopina i wyzwaniach, jakie stoją przed jej współczesnymi wykonawcami, opowiada Jakub Dera, pianista, pedagog i popularyzator muzyki poważnej.
Reaktywowany Hey udowodnił, że jest jednym z najważniejszych polskich zespołów rockowych, a Mrozu niezmiennie emanował charyzmą gwiazdy światowego formatu. Zalewski połączył rockandrollowe show z aktywizmem i otwarcie poparł Palestynę. Sugarbabes natomiast wywołały falę nostalgii za latami zerowymi. To tylko niektóre z wydarzeń kolejnej edycji festiwalu Santander Letnie Brzmienia, który w miniony weekend odbył się na Cytadeli. Niebo nad skrajem polany przecinały nietoperze.
Park Cytadela przygotowuje się na wyjątkowy weekend, który może być muzycznym finałem tego lata w Poznaniu. Santander Letnie Brzmienia to festiwal, który w kilka lat z niby zwyczajnej, wakacyjnej trasy koncertowej wyrósł na jedną z najbardziej wyczekiwanych imprez koncertowych.
Wielkopolskie Stowarzyszenie Jazzu Tradycyjnego "Dixie Club" i Estrada Poznańska zapraszają w ostatnią sobotę sierpnia na XVII Poznań Old Jazz Festival. Będą dawne samochody i przejazd zabytkowym składem kolejowym, jazzowa parada na Starym Rynku, filmy, atrakcje dla małych i dużych, a przede wszystkim świetna muzyka!
Żabsona znowu (bezskutecznie) próbowano nauczyć pokory, a młody Jeżyk "chciał tylko przeżyć" (skutecznie). Young Multi prosił o doładowanie, a Szpaku na wszystkich nakrzyczał. W tym czasie młyn pośrodku płyty całymi godzinami mielił rapowe (człowiecze) ziarno, a po trybunach przechadzał się pluszowy miś. Yello Festival to coś więcej niż rap. To dwudniowy, bardzo żółty, festiwal muzyki popularnej dla całych rodzin, który ma vibe american party. Goście pierwszych edycji HHFP tego roku mogli zawitać z pociechami!
Wielkie oczekiwania i spore kontrowersje towarzyszyły wydarzeniu, które miało zaznaczyć Poznań na europejskiej mapie festiwali. Park Cytadela na trzy dni stał się świadkiem czegoś, co miały do tej pory tylko Warszawa czy Gdynia, a stolica Wielkopolski dotąd mogła o tym pomarzyć. BitterSweet Festival zawiesił poprzeczkę wyżej niż ktokolwiek wcześniej w naszym mieście.
- Występy Przesilenia są dla mnie czymś więcej niż tylko koncertem. Staramy się stworzyć wydarzenie muzyczno-wizualno-duchowe, dlatego komponując, zawsze myślę o wykonaniach na żywo - mówi Agata Szpalik, wokalistka i główna kompozytorka poznańskiego zespołu Przesilenie, który czerpie z magii polskiego folkloru w wyjątkowo nieszablonowy sposób.
W te wakacje, po raz pierwszy od 2017 roku, w naszym mieście nie wybrzmią rytmy Hip Hop Festival Poznań. Nie oznacza to jednak, że fani gatunku powinni w drugiej połowie wakacji rozjechać się po Polsce. W weekend 22-23 sierpnia nad brzegiem Malty odbędzie się bowiem pierwsza edycja Yello Poznań, muzycznego spadkobiercy HHFP. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Oki, Young Multi, Szpaku, Chivas czy Pro8l3m. Umarł król, niech żyje król!
Trzy dni, osiemnaście zespołów i jedna miłość do rocka w co najmniej pięciu smakach - a może i więcej! Po kilku edycjach festiwal Rockowizna wyrósł na największe święto muzyki gitarowej w Poznaniu.
Black metal zawsze lubił opowiadać o końcach - świata, religii, człowieka. Muzyka kanadyjskich mocarzy z Panzerfaust, solowy duński projekt Afsky oraz debiutancki album świętokrzyskich newcomerów z grupy Zmarłym to trzy zupełnie różne sposoby, w jakie można ten koniec opowiedzieć. Monumentalny finał apokaliptycznej sagi, melancholia, która potrafi zamrozić czas, i black metal, z którego można budować coś kompletnie innego - to i wiele więcej czeka nas podczas jednego wieczoru w Klubie pod Minogą.
Stolica Wielkopolski za długo czeka na światowego formatu festiwal muzyczny. Na horyzoncie pojawiło się światełko, które może przywrócić blask i odczarować Poznań jako miejsce, które - wzorem innych wydarzeń w naszym kraju - przyciągnie największe gwiazdy i zaznaczy swoją obecność nie tylko na polskiej, ale i europejskiej arenie festiwalowej. Już 14 sierpnia rusza BitterSweet Festival, a razem z nim mocne uderzenie w nostalgiczne nuty!