Ta sprawa dwie dekady temu wstrząsnęła Poznaniem. 22 grudnia 2000 roku zaginęła młoda dziewczyna - Małgorzata Stankowska ze Stęszewa. W lesie znaleziono jej spalony samochód, ale ciała w nim nie było. Ofiara nadal figuruje w rejestrach zaginionych.
Ta sprawa dwie dekady temu wstrząsnęła Poznaniem. 22 grudnia 2000 roku zaginęła młoda dziewczyna - Małgorzata Stankowska ze Stęszewa. W lesie znaleziono jej spalony samochód, ale ciała w nim nie było. Ofiara nadal figuruje w rejestrach zaginionych.
Policja w Polsce wzbudza emocje, niekoniecznie te pozytywne. Teraz temat policji powrócił w groteskowym wydaniu historii o wybuchowym prezencie. Lecz jeszcze nie tak dawno temu policja nadużywała siły w licznych protestach społecznych i przez to przyciągała uwagę publiczną. Znając tytuł nowej wystawy w "Łęctwie" - Środki przymusu bezpośredniego, domyślałem się, że sztuka w galerii skupiona będzie na krytyce policji, zbrojnego w tonfę ramienia władzy nadużywającej siły. Okazało się, że prace Małgorzaty Mycek i Adama Kozickiego mają też nieoczywisty, autobiograficzny background.
Bill Shankly, legendarny trener Liverpoolu, powiedział kiedyś, że piłka nożna to nie tylko sprawa życia i śmierci. To coś o wiele poważniejszego. Wielu kibiców Kolejorza mogłoby się podpisać pod tym stwierdzeniem.
W 2009 roku James Cameron pokazał światu Avatara, do tej pory najbardziej kasowy film w dziejach kina. Trzynaście lat zajęło niekwestionowanemu mistrzowi sequeli (Obcy: Decydujące starcie, Terminator 2: Dzień sądu) zrealizowanie i wypuszczenie do kin drugiej części obliczonej na pięć filmów sagi o błękitnych mieszkańcach planety Pandora.
Konkurs "Nanodramy 2022" na wystawienie małej, eksperymentalnej formy teatralnej to projekt realizowany przez Teatr Usta Usta Republika. W tym roku organizatorzy zdecydowali się oddać przestrzeń Tłustej Langusty Pauli Głowackiej, którą poznańscy widzowie mogą pamiętać ze spektaklu Dziewczyny opisują świat w reżyserii Aleksandry Jakubczak i produkcji Sceny Roboczej.
Niemalże zapomniane dzieło Stanisława Moniuszki, licząca sobie około trzech kwadransów muzyki śpiewogra, od czasu II Wojny Światowej zaistniała na scenie tylko raz. Ponad dwie dekady później zrekonstruowane na bazie odnalezionego w Niemczech odpisu z XIX wieku prezentowane jest publiczności jako opowieść o niezrozumieniu, wykluczeniu oraz wypływającej z nich nienawiści i przemocy.
W gęstwinie kafkowskich znaczeń i sensów, lub może ich braku, Ósemki czują się nadzwyczaj dobrze. Kunszt, precyzja, mistrzowskie aktorstwo, oszczędna scenografia, niepokojąca, świetna muzyka, dyskretne światło dały dzieło kompletne. Przejmujące i fascynujące. Tekst urywa się? Nie szkodzi.
Choć w liturgii kościoła katolickiego śpiewanie kolęd powinno rozpocząć się podczas pasterki, czyli w nocy po wigilijnej kolacji, Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze zaprasza do wspólnego kolędowania kilka dni wcześniej. Już w najbliższy poniedziałek o godzinie 20, Aulę UAM wypełnią dźwięki najpiękniejszych polskich kolęd i pastorałek.