
Nie od dziś wiadomo, że dziecięca publiczność to jedno z większych wyzwań stojących przed gronem realizatorów i aktorów teatralnych. Tu nie ma przekłamania, nie ma cichej (głośnej, ani jakiejkolwiek innej) zgody na bylejakość, nie ma też dyplomatycznych reakcji napędzanych tym, co wypada. Są natomiast najszczersze emocje, żywe reakcje i prawda w najczystszej postaci. Jakie zatem wrażenia po Podróży nie z tej ziemi odnieśli po jej sobotniej premierze w Teatrze Animacji, Malusińskie i Malusińscy?