Duet to niezwykły, bo stworzony przez dwie osobowości z zupełnie innej muzycznej bajki. Tomasz Grdeń to multiinstrumentalista, wokalista i po części kabareciarz. W jego muzyce można odnaleźć ducha lat 60, łączy bowiem swingujące granie z parakabaretowym podejściem do tekstu. Choć sam nieczęsto śpiewa, to głos ma niezwykły, bo przypominający barwą i sposobem artykulacji Wojciecha Młynarskiego, trochę też Marka Dyjaka.

Malwina Paszek z kolei zajmuje się muzyką tradycyjną, dawną i folkową. Współtworzy zespół Vidlunnia wykonujący tradycyjne pieśni w połączeniu z muzyką współczesną, udziela się również w formacji Bedebede, grającej muzykę bałkańską. Prowadzi też w Poznaniu warsztaty śpiewokrzyku.

Razem tworzą nietuzinkowy duet, w którym za teksty i muzykę odpowiada Grdeń, zaś stronę wokalną pozostawia w większości Paszek. Ich wspólne granie to połączenie czarnego humoru, południowej nostalgii i muzyki cygańskiej rodem z Bałkanów. Instrumentarium obojga jest zdumiewające, ponieważ używają wielu instrumentów kojarzących się z muzyką dawną i muzyką kresów, jak cytra, tamburyn, mandolina, ukulele, eufonium i okaryna.

Ich koncerty emanują pozytywną energią i mimowolnie sprawiają, że na życie patrzy się z przymrużeniem oka...

Magdalena Brylowska

• Koncert Malwiny Paszek i Tomasza Grdenia
• 13.02, g. 19
• Klubokawiarnia Meskalina (Stary Rynek 6)
• bilety: 12 zł (przedsprzedaż), 20 zł (w dniu koncertu)