Lady Daisey jest przykładem artystki, która z niszowych klubów przeniosła się na sceny wielkich festiwali, a granie głównie dla znajomych zamieniła na występy przed wielotysięczną publicznością. W najbliższy czwartek wystąpi w KontenerArt.
Lady Daisey jest przykładem artystki, która z niszowych klubów przeniosła się na sceny wielkich festiwali, a granie głównie dla znajomych zamieniła na występy przed wielotysięczną publicznością. W najbliższy czwartek wystąpi w KontenerArt.
Wielu poznańskich miłośników muzyki techno i house z pewnością wciąż dobrze pamięta zeszłoroczną edycję Audiobifor Open Air w Forcie Colomb. Czas na powtórkę z rozrywki... Już za kilka dni w jej ramach wystąpi śmietanka poznańskiej sceny klubowej.
Ta wiadomość brzmi nieprawdopodobnie, a jednak jest prawdą. 16 listopada, na jedynym koncercie w Polsce, w poznańskiej Arenie zagra legenda amerykańskiej sceny niezależnej, grupa Pixies. Promować będzie swój najnowszy, ukazujący się we wrześniu album "Head Carrier". Można już kupować bilety na to wydarzenie.
Po Voo Voo i Lipali Maltańska Scena Muzyczna należeć będzie do zespołu Czesław Śpiewa. Grupa wystąpi, w ramach cyklu Miejskie Granie, w najbliższy piątek na plenerowej scenie nad Jeziorem Malta.
Holenderski artysta Teddy Jr. przemierzył koncertując pół Europy. W końcu dotarł do Polski, gdzie dał o sobie znać w telewizyjnym show "Must be the music". Zdecydował się z nami zostać, szybko doczekując się miana jednego z najlepszych "ulicznych" twórców muzyki indie folkowej. W najbliższą niedzielę jego piosenki będziemy mogli usłyszeć na Starym Rynku, gdzie zagra darmowy koncert w ramach projektu Coolturalny Stary Rynek.
Dawid Podsiadło, Ørganek i O.S.T.R. razem na jednej scenie? Na Męskim Graniu nie ma rzeczy niemożliwych. Jego "szczęśliwa", siódma edycja rozpocznie się już 9 lipca. I to nie gdzie indziej jak w Poznaniu!
Po niedzielnym koncercie Voo Voo, Maltańska Scena Muzyczna będzie należeć do Lipali. W ramach wakacyjnego cyklu Miejskie Granie rockowy zespół Tomasza Lipnickiego zagra darmowy koncert nad Jeziorem Maltańskim.
Trzy dni, trzydziestu didżejów i pięćdziesiąt godzin muzyki. Festiwal Kaskada już w najbliższy piątek rozpocznie weekend z muzyką techno. Festiwal kusi nie tylko programem, ale i lokalizacją - koncerty będą odbywać się z dala od miejskiego zgiełku, nad brzegiem Jeziora Kierskiego.
Muzyka hardcore'owa z pozoru nie ma nic wspólnego z melodyjnością. Od początków jej historii kojarzymy ją raczej z punkowym brudem i metalową agresją niż z przystępnymi przebojami. Są jednak takie zespoły, które potrafią połączyć te dwa różne światy. Jednym z nich jest kalifornijski Being As An Ocean, który już w najbliższy czwartek wystąpi w klubie Pod Minogą.
Jedyny w Polsce koncert zespołu Thy Art Is Murder to wielka gratka dla każdego miłośnika bezkompromisowego deathcore'u. Gatunku, który mimo że jest radykalny, na mapie muzyki metalowej jest widoczny coraz lepiej.
Kto nie załapał się na bilet na festiwal Męskie Granie, ten nie ma powodu do łez. Przez całe wakacje na Jeziorze Maltańskim będą odbywać się równie interesujące i, co bardzo ważne, darmowe koncerty w ramach Miejskiego Grania. Już w najbliższą niedzielę na Maltańskiej Scenie Muzycznej wystąpi Voo Voo - z zespołem Wojciecha Waglewskiego możemy być pewni, że to będzie naprawdę "Dobry wieczór".
Już niedługo rockowy klub U Bazyla zmieni swoją lokalizację. Z tej okazji zapowiedziano kilka "pożegnalnych" koncertów. W najbliższą sobotę zagrają metalowcy z Seven Sages, Steel Drunk i Zodiak.
Trzy wakacyjne koncerty z cyklu Brzmienie Dawnego Poznania to okazja do poznania historycznego repertuaru i jego ponownego przemyślenia.
Najbliższa środa Pod Minogą zapowiada się wyjątkowo gorąco. Tego wieczoru na scenie klubu wystąpi grupa Deez Nuts - gwiazda australijskiego rapcore'u, który wcale nie jest taki zły jak mogłoby się wydawać.
Bolków może pochwalić się festiwalem, jakiego ze świecą szukać w innych częściach Polski, a może nawet i Europy. Na kilka wakacyjnych dni, do malowniczo położonego zamku zjeżdżają tysiące miłośników brzmień mrocznych, ciężkich i tajemniczych. Siłą Castle Party od zawsze był przede wszystkim koncertowy rozmach i klimat jedyny w swoim rodzaju. Z pewnością na imprezę wybierze się również wielu poznaniaków. Jednak zanim ruszą na podbój Dolnego Śląska, w ramach rozgrzewki radziłbym zawitać do Eskulapu, w którym już w najbliższą sobotę odbędzie się Dark Sounds Festival.
W ramach Jarmarku Świętojańskiego w najbliższy piątek na Starym Rynku odbędzie się koncert grupy Dagadana. Niezwykłego zespołu, dla którego tradycyjna muzyka folkowa stanowi punkt wyjścia do zaskakujących eksperymentów. Wstęp wolny!
Już w najbliższy piątek w klubie Pod Minogą zagra Michał Augustyniak, znany szerokiej publiczności jako Limboski. Porównywany do Toma Waitsa, Nicka Cave'a, tak naprawdę jest artystą unikatowym. Wystarczy posłuchać dowolnej piosenki, by zakochać się w jego głosie na zawsze.
Aż trudno uwierzyć, że przed nami już ostatni dzień festiwalu. Żeby ukoić trochę ten smutek, na jego zakończenie organizatorzy przygotowali prawdziwy miks różnorodnych tradycji i kultur. Dzisiejszy Ethno Port rozpoczniemy podróżą do gorącego Egiptu, z którego przeniesiemy się do zielonej Gwinei, by ostatecznie wrócić do Europy, z której w kolejną muzyczną podróż z etno wyruszymy za rok.
Przed nami drugi dzień święta world music, obfitujący w niezwykle bogaty program. Rozpoczniemy go podwójnym polskim akcentem - koncertem "Żywizna" i Banda Nella Nebbia w Sali Wielkiej, potem przyjdzie pora m.in. na francuskie Lo Còr De La Plana i indyjskie rytmy, by zakończyć wspólne muzykowanie rumuńskim duetem Ionică Minune Band & Alex Simu. Będzie się działo!
Duet Vardan Hovanissian & Emre Gültekin, czyli artyści z Armenii i Turcji, potem Gramy! - projekt młodych muzyków podhalańskich, twórczy dialog polsko-pakistański, a wreszcie zabawa z Domem Tańca. Tak wygląda program pierwszego dnia festiwalu Ethno Port Poznań.