Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

JA TU TYLKO CZYTAM. Szwajcaria, jakiej sobie nie wyobrażaliście

Jakie macie pierwsze skojarzenia, gdy usłyszycie "Szwajcaria"? Fondue, czekolada, banki, zegarki? Czy może "Alpy, tu się oddycha!" - klasyczny cytat z filmu Vabank Juliusza Machulskiego? Pewnie jeszcze Wilhelm Tell, może szwajcarska gwardia w Watykanie. A myśleliście kiedykolwiek, jak w tym kraju, mlekiem i miodem płynącym, żyje się kobietom?

Rysunkowy, utrzymany w pastelowych barwach baner przedstawiający siedzącego na ławce i czytającego książkę ptaka. Ptak ma ciało małego chłopca, ubrany jest w kardigan i krótkie spodenki. - grafika artykułu
rys. Marta Buczkowska

Skoro Alpy, to też spore wysokości i wciąż śnieg, choć lodowce marnieją na naszych oczach. A skoro w takich okolicznościach przyrody, to na pewno nieco chłodniej niż dalej na południu Europy. Szwajcaria spokojnie mogłaby się wpisać w modny wakacyjny trend "coolcations", w którym - w poszukiwaniu chłodu i temperatur, które da się znieść - ci, których na to stać, jadą latem do Skandynawii czy na Islandię. Pewnie w wyższych partiach Alp też jest latem o wiele lepiej niż w dolinach. Ale i Szwajcarii nie omija katastrofa klimatyczna, o czym można się przekonać podczas lektury reportażowej książki Agnieszki Kamińskiej Złota klatka? O kobietach w Szwajcarii. Bo kto tam dziś walczy o poprawę klimatu? Seniorki. Grupa znana już na świecie, ponieważ nie tylko prowadzi lokalnie proekologiczne działania, ale i pozwała swoje państwo w sprawie klimatu do europejskich trybunałów. A potem wygrała.

Te seniorki już nieraz się w życiu nawalczyły. M.in. o prawa wyborcze. Tak, tak - dobrze czytacie. O ile w Polsce kobiety dostały prawo głosu niedługo po I wojnie światowej, gdy po 123 latach zaborów nasz kraj powrócił na mapę Europy, o tyle w Szwajcarii musiały o to walczyć jeszcze długo po zakończeniu II wojny światowej. By wreszcie się doczekać na początku lat 70. XX wieku. Dosłownie kilka lat temu kobiety w Szwajcarii świętowały 50-lecie tego wydarzenia. Agnieszka Kamińska ciekawie opowiada o tej szwajcarskiej kampanii o prawa wyborcze dla kobiet. Śledzi ją już w dwudziestoleciu międzywojennym i w latach późniejszych. Przedstawia nie tylko historie kobiet, które stały na pierwszej linii frontu, ale i cytaty z niejednej parlamentarnej debaty wokół tego tematu. I gdy się czyta te źródłowe wypowiedzi, to aż włos się jeży na głowie. Pojawia się w tej odsłonie Szwajcarii i pewien ślimak, którego warto zapamiętać jako symbol.

A jak dziś żyje się kobietom w Szwajcarii? Można by myśleć, że podobnie jak wszędzie wokół, w innych krajach europejskich. Nic bardziej mylnego. Zaczyna się od płacowych nierówności między kobietami a mężczyznami, oczywiście na korzyść tych drugich. Dalej systemowo trudno o wsparcie dla kobiet, które zostają mamami. Praca? Może na 60 proc. etatu, ale po co na cały? Żłobków i przedszkoli jest tyle, co kot napłakał, bo mama ma być z dziećmi w domu. Wymusza to także szkoła, wciąż z dwugodzinną przerwą w trakcie lekcji, podczas której dzieci mają wrócić do domu na obiad. Niejedna bohaterka reportażu Złota klatka? mówi wprost o tym, że jeśli chcesz robić karierę w Szwajcarii, to nie decydujesz się na dziecko.

Niełatwo jest też ekspatkom i migrantkom - a tych drugich jest w Szwajcarii kojarzonej nierzadko z rajem wyjątkowo dużo. Tym kobietom z kolei trudno przywyknąć do życia w kraju, w którym niejako znikają, rozmywają się w tle bogactwa, wielkiej finansjery, ciągłego dobrobytu. Podczas czytania reportażu Agnieszki Kamińskiej chwilami nie sposób pozbyć się wrażenia, że tytułowa złota klatka to takie miejsce, w którym kobiet nie pyta się o zdanie, nie prosi o opinię, o powiedzenie tego, co czują i jak chciałyby się na co dzień realizować. W Szwajcarii wszystko to systemu nie interesuje.

Piekło kobiet? Nie, bez przesady. To byłoby za dużo i za mocno. Sytuację idealnie zdaje się określać tytułowa złota klatka, w dodatku ze znakiem zapytania. On w pewien sposób nie domyka furtki, ale zostawia ją uchyloną i zmusza czytelników (bo mam nadzieję, że nie tylko czytelniczki) do refleksji nad tym, jak urządzony jest ten szwajcarski raj na ziemi.   

Aleksandra Przybylska

  • Agnieszka Kamińska, Złota klatka? O kobietach w Szwajcarii
  • Wydawnictwo Poznańskie

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024