Niedostatek Lynn Steger Strong na pierwszy rzut oka jest powieścią o życiu amerykańskich trzydziestolatków z dużego miasta, nawet konkretnego, bo to Nowy Jork. Ale spokojnie, nie będzie to rzecz podobna do kultowego serialu Seks w wielkim mieście, którego fabułę boleśnie zweryfikował upływ czasu. Nie będą to też kultowe dla młodszego pokolenia serialowe Dziewczyny, siłą rzeczy postrzegane dziś jako odpowiedź na przygody Carrie Bradshaw i jej przyjaciółek, wychodzących z domu na ulice NY jedynie w szpilkach od Louboutina (cena w Polsce przekracza dziś 2 tys. zł za parę). Wreszcie Niedostatek, choć jego bohaterami są trzydziestolatkowie z Nowego Jorku, nie ma też niemal nic wspólnego z radosną atmosferą kultowych Przyjaciół.
Czym więc książka Lynn Steger Strong jest? Można ją czytać - w pierwszej, wierzchniej warstwie - jako opowieść o niełatwej współczesności młodych Amerykanów z dużych miast. Narratorką jest Elizabeth, w pierwszej osobie opowiada nam o swoim życiu - młodej matki, żony i kochanki, nauczycielki w niełatwym środowisku, w publicznej (czytaj: niedofinansowanej) szkole, wykładowczyni dla młodych dorosłych, kobiety, która na co dzień wraz z mężem ledwie wiąże koniec z końcem. Poznajemy tę rodzinę niemal w drodze do sądu po upadłość konsumencką. Nie jest tak, żeby nie było czym nakarmić dwóch kilkuletnich córeczek, ale już nowy ciuch zdaje się lądować w kategorii nieosiągalnych marzeń, bo przecież trzeba zapłacić rachunki. Nasza bohaterka ma też przyjaciółkę Sashę - obie kobiety ostatnio zdają się coraz bardziej od siebie oddalać, choć w czasach liceum na Florydzie łączyła je głęboka nastoletnia przyjaźń. Co stało się po drodze? To wyjaśni niejedna retrospekcja.
Niedostatek jawi się więc na pozór jako pewna migawka z życia. Jednak pod powierzchnią bulgoczą niczym jedno wielkie oskarżenie problemy współczesnej Ameryki: od niemożliwych do spłacenia kredytów studenckich do zapaści całego systemu finansowego po kryzysie 2008 roku. To przez to wiele osób wciąż jest bez pracy lub ma pracę poniżej swoich kwalifikacji, bo kryzys wciąż odbija się w USA potężną czkawką - i to nie w przypadku szefów banków, lecz zwykłych ludzi. Ale Niedostatek nie jest jedynie o niedostatku namacalnym, finansowym. Gdy czyta się książkę Lynn Steger Strong, trudno nie odnieść wrażenia, że tytułowy niedostatek jest tym, co niemal ze wszystkich stron otacza bohaterki - to niedostatek emocji, niedostatek miłości, którą chcemy dawać i dostawać, niedostatek czasu dla córek, niedostatek czasu dla męża, niedostatek czasu dla siebie, dla uczniów, dla potencjalnych przyjaciółek i tych, które już mamy - a jednocześnie nadmiar wszystkiego, co na co dzień nas przytłacza. U Lynn Steger Strong niedostatek nie jest więc incydentem, czymś, z czego da się wyjść, lecz zdaje się być stanem permanentnym, niemal - o zgrozo! - naturalnym dla milionów kobiet nie tylko w USA, ale na świecie.
Ta powieść pokazuje też oblicze macierzyństwa zdecydowanie dalekie od tego, do czego przyzwyczaiła nas telewizja w niejednej reklamie, filmie czy serialu. Jest tu bezradność, wściekłość, próby wewnętrznej ucieczki, próby sprostania rzeczywistości, wręcz codzienne boksowanie się z nią. Cały Niedostatek zdaje się być opowieścią o tym, jak nasze dorosłe życie zderza się tu i teraz z wcześniejszymi dziecięcymi marzeniami o dorosłości. Lynn Steger Strong boleśnie otwarcie pisze o tym, co dzieje się po finale każdej bajki dla dzieci - pokazuje nam, co jest na kolejnych stronach po "i żyli długo i szczęśliwie".
Aleksandra Przybylska
- Lynn Steger Strong, Niedostatek
- tłum. Ewa Borówka
- Wydawnictwo Fame Art
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022