Kultura w Poznaniu

Opinie

opublikowano:

FESTIWAL NAJMŁODSZYCH. Zachwyć się!

Wiecie dlaczego uwielbiam spektakle dla najmłodszych dzieci? Bo maluchy potrafią szczerze się zachwycać. My, dorośli, niestety zatraciliśmy tę umiejętność, do szczęścia potrzeba nam coraz więcej. A przecież to od nas zależy, jak widzimy otaczający nasz świat.

. - grafika artykułu
fot. M. Zakrzewski

Frajda, granda, bzik - sporadycznie używamy tych słów, więc wyjaśniam. Frajda to radość i zabawa. Granda - coś oburzającego albo wielka awantura. Bzik z kolei kiedyś oznaczał kogoś oryginalnego, dziś raczej dziwaka. Co je łączy? Rodzina! A ta dla małych widzów jest (a przynajmniej powinna być) oazą bezpieczeństwa, czymś dobrze znanym. Bez względu na to jak jest definiowana. Bo może przecież być duża i tradycyjna, ale też mała i niekonwencjonalna, wielokulturowa albo monoparentalna. I żadna nie jest gorsza. Żadna lepsza.

Najczęstsze (podsłuchane) pytania najmłodszej widowni: co one robią i jak one to robią? Śpieszę z odpowiedzią: tancerki i performerki Agnieszka Dubilewicz (otrzymała w tym roku Stypendium Artystyczne Miasta Poznania), Aniela Kokosza i Paulina Giwer-Kowalewska z Kolekttacz przez blisko godzinę goniły za nową energią, wyzwalając ją jednocześnie w małych ciekawskich, prowokowały ich (w wyznaczonych momentach) do współdziałania, czekały na reakcje na często dość dynamiczne zmiany.

Wspólna zabawa zaczęła się już we foyer, gdzie maluchy mogły oswoić się nie tylko ze sobą, ale też (jeśli nie przede wszystkim) z przestrzenią teatru, która dla wielu z nich była nowa. To jednak tylko założenie, bo tak naprawdę na palcach jednej ręki można było policzyć widzów, którzy mieli opory, żeby wtulić się w przygotowane specjalnie dla nich poduchy/pufy, albo nimi porzucać, pomiętosić czy połazikować z jakąś przy nodze jak z psem na smyczy. Te poduchy jednak nie były do końca zwyczajne. To obiekty sensoryczne, na których, jak się okazało chwilę później, zbudowano scenografię, konsekwentnie plastyczną. Oprócz wspomnianych obłych, bezszwowych i różnej wielkości puf składały się na na nią również worki sensoryczne oraz dziuple (wskakuje się do nich jak do kangurzej torby, można się schować i odpocząć, odciąć od wszelkich bodźców, ale też oddać zabawie). Coś niesamowitego! Trzy dziuple wiszące na tyle sceny kusiły na tyle, że nawet dorośli poszli je wypróbować. Wszystkie pufy z kolei wypełnione są ekologiczną łuską gryczaną, zapamiętują kształty. Nie tylko dają się poczuć, ale też posłuchać!

Spektakle dla najmłodszych zwykle nie mają linearnej fabuły, ta nie jest jednoznaczna. To zazwyczaj zaproszenie (i tak było tym razem) do sensorycznej podróży, gdzie mogą (i tak też było tym razem) zadziać się rzeczy niezwykłe. Bo jak często udaje Wam się w teatrze samodzielnie poskromić rzecznego potwora albo skakać po kamieniach i wpadać do strumienia, jednocześnie nie mocząc stóp? No właśnie! Na co dzień też nie jesteśmy świadkami zagadkowych narodzin ani nie możemy brać legalnie udziału w spektaklu na bosaka. A szkoda.

Frajda, granda, bzik to także pełnowymiarowe dzieło taneczne. Dziewczyny z Kolekttacz przygotowały intrygującą choreografię, którą zaprezentowały w rytmie awanturniczej muzyki, by chwile później ukoić płynnymi ruchami zszargane nerwy. Pomocne w tym były oczywiście poduchy i wałki, które po tym, jak przez moment były tarczami treningowymi, przedmiotami do rozładowania złych emocji, kolejno przelewały się po ciele, delikatnie je masując, rozluźniając mięśnie, uwalniały od napięcia.

Kolekttacz wspólnie ze swoimi małymi widzami przypomniał mi jak cudownie jest się zachwycać, np. kształtem (byłam ciekawa, podobnie jak dzieciaki, gdzie tancerki miały głowę, a gdzie stopy, kiedy próbowały wydostać z worków) czy możliwościami, jakie mają nie tylko animowane przez performerki przedmioty, ale też ludzkie ciało, które pod ich wpływem może się zmienić. Zachwyciły mnie również reakcje maluchów na proste zabiegi teatralne - jak choćby zmiana światła.

Jak dobrze, że dziś nikt już nie pyta - jak to, ja z dzieckiem do teatru?

Monika Nawrocka-Leśnik

  • Festiwal Najmłodszych: Frajda, granda, bzik Kolekttacz
    Teatr Animacji
    1.07

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022