Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Obietnica nieposłuszeństwa

Heresy Denied, Netherless, Synapsa i Second Sun to cztery zespoły, które już niebawem rozpętają w "Minodze" prawdziwe piekło. Jeśli w muzyce gitarowej najbliżej Wam do nowoczesnego deathcore'u, to tej imprezy nie możecie przegapić. Zwłaszcza, że pierwsza z wymienionych kapel zaprezentuje nam swój najnowszy krążek zatytułowany Disobedience Manifesto, będący niewątpliwie jedną z najlepszych pozycji, jakie w ubiegłym roku pojawiły się na metalowej półce nie tylko w Poznaniu, ale w skali całego kraju.

. - grafika artykułu
Heresy Denied, fot. materiały prasowe

Choć powstali już w 2011 roku, to musiało minąć pięć długich lat, zanim swoim jadowitym, muzycznym wizjom zdecydowali się nadać kształt pełnoprawnego albumu. Debiutancka płyta poznańskiego Heresy Denied okazała się tym, czego na naszej lokalnej scenie trochę brakowało. Bo choć na Innerception (2016) ostatecznie nie uniknęli paru błędów, to w ogólnym rozrachunku poczęstowali nas solidną porcją nowoczesnego deathcore'u, suto podlanego technicznym progresem i djentem. Krążek spotkał się z uznaniem - słuchaczy, ale i wielu cenionych kapel, zapraszającym ich na trasy. Mowa tu nie tylko o ikonicznym Vaderze, ale też Suicide Silence czy Thy Art Is Murder.

Na kolejną płytę panowie kazali nam czekać aż sześć lat, jednak i w tym przypadku było więcej niż warto. Bo co w twórczości Heresy Denied jest najważniejsze, to że oprócz całej tej energetycznej plątaniny blastów, breakdownów, riffów i growli (nad miksem i masteringiem których czuwali Brandon Scurlark z Eltar Studio i Jamie King), jest jeszcze treść. W dużym skrócie Disobedience Manifesto opowiada historię poranionego psychicznie człowieka toczącego wewnętrzną walkę z "odzwierciedleniami rzeczywistości, w których jest coraz bardziej zagubiony". W jego życiu pojawiają się kolejne rozterki, a on zdaje się stawać nad krawędzią, za którą jest już tylko zguba.

Każdy numer zawarty na tej płycie brzmi jak kolejny rozdział historii o poszukiwaniu przez niego właściwej drogi, szukaniu kierunku, który nadałby jego życiu jakiś sens. "W świecie kontrolowanym przez bezlitosny system, mimowolnie staje się niewolnikiem swoich słabości, lęków i przygnębienia. Ciężar rzeczywistości przytłacza go, zatruwa jego percepcję i rzuca na skraj szaleństwa i pustki" - opowiada Marcin Hendzlik, lider zespołu. Czy nauczy się sobie z nimi radzić? Czy ostatecznie je przezwycięży? Warto przekonać się o tym na własne uszy.

Bardzo ciekawie zapowiada się też występ Netherless - reprezentantów wrocławskiej sceny progressive metalcore/djent, którzy nigdy nie stronili od eksperymentów, ciężkie riffy łącząc z melodyjną elektroniką, a wściekłość krzyku z czystym śpiewem. Jakby tego było mało, na scenie "Minogi" pojawi się też Synapsa - nie mniej intrygujący przedstawiciel "miasta stu mostów", z roku na rok rosnący w siłę za sprawą swojego nieprzebierającego w środkach deathcore'u. Na rozgrzewkę zagra tymczasem szczeciński, modern metalowy kwintet Second Sun, udowadniający, że można tworzyć naprawdę ciężką muzykę, a jednocześnie nie brać wszystkiego na poważnie.

Sebastian Gabryel

  • Heresy Denied, Netherless, Synapsa, Second Sun
  • 4.03, g. 18.30
  • Pod Minogą
  • bilety: 30 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023