Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Krew ze stali

Czy są z nami miłośnicy EBM-u? Jeśli lubicie rozerwać się czasem przy siarczystych brzmieniach muzyki industrialnej i electro-punkowej, to najnowsza propozycja Domu Tramwajarza jest jak najbardziej dla Was - to właśnie w nim, na pierwszym koncercie w Polsce, wystąpi ukraiński duet Kurs Valüt, który wpada w ucho nie gorzej niż VNV Nation, Covenant czy Hocico.

n - grafika artykułu
Kurs Valüt, fot. materiały prasowe

Choć w Polsce projekt Kurs Valüt - założony sześć lat temu nad Dnieprem przez Eugene'a Gordeeva i Eugene'a Kasiana - wciąż pozostaje stosunkowo nieznany, to u naszych wschodnich sąsiadów zdążył już wyrobić sobie markę, dzięki której dziś cieszy się statusem jednej z największych tamtejszych gwiazd muzyki EBM. Jak podkreślają artyści, ich twórczość bierze się przede wszystkim z "doświadczeń postindustrialnej wschodniej Ukrainy". Od strony czysto muzycznej, Kurs Valüt to przede wszystkim minimalistyczne rytmy, w których znajdziemy nie tylko EBM, coldwave czy electro, ale również... italo disco. Ta intrygująca mieszanka doczekała się nawet swojej własnej nazwy - dnipropop, pod którą podpisuje się również kilka innych składów, w tym Monotonne.

Jak dotąd dyskografia duetu obejmuje dwa albumy - Veselo (2018) oraz tytułowy Kurs Valüt (2021). Choć chłopaki zaliczyły obiecujący debiut, to głośno zaczęło się o nich robić przede wszystkim za sprawą drugiej płyty. Jak przyznają, jest ona efektem długiej pracy podsumowującej trudny etap życiowych doświadczeń, pełnych samotności i skrajnych stanów psychicznych. W porównaniu do pierwszego krążka, tytułowy jest bardziej melodyjny i metaforyczny, co widać zwłaszcza po tekstach, których treść można interpretować w bardzo różny sposób. "Wybieram ciemność podziemnego świata... / Zatapiam się we wnętrzności ciemności... / Tam tych pustych głosów nie będzie słychać..." (tłum.) - śpiewa Eugene Kasian w piosence Nadra.

Kurs Valüt to materiał, który nie daje wytchnienia - napędzany pulsującymi, hipnotycznymi, stricte EBM-owymi liniami basu, nieustępliwym i ostrym rytmem maszyny perkusyjnej oraz brzęczącymi syntezatorami, które wspierają oderwane od rzeczywistości wokale. W przeciwieństwie do wielu podobnych projektów, Kurs Valüt potrafi zbudować naprawdę intensywną atmosferę, a jednocześnie porwać do tańca za sprawą wielu odniesień do industrialu starej szkoły, tanz metalu i szeroko pojętego electro. Wisienką na torcie jest brzmienie albumu - lampowe, czysto analogowe, o bardzo niekomercyjnym kolorze, przez które płyta brzmi jak wyprodukowana w latach dziewięćdziesiątych.

Przed występem duetu zagra warszawska Hiroszyma - jednoosobowy, dość tajemniczy projekt na pograniczu dark electro i cold wave, którego twórca właśnie kończy pracować nad drugą płytą, a który dwa lata temu zabłysnął debiutanckim Inside Isolation, którą zaprezentował choćby na toruńskim festiwalu Fame, gdzie wystąpił wspólnie z Empathy Test, Covenant i Wolfgang Flur z Kraftwerk. Warto dodać, że ten ciekawie zapowiadający się wieczór w Domu Tramwajarza odbędzie się na rzecz niedawno założonej fundacji Musicians Defend Ukraine wspierającą tamtejszych muzyków. Warto słuchać, warto wspierać!

Sebastian Gabryel

  • Kurs Valüt
  • 22.01, g. 18
  • Dom Tramwajarza
  • bilety: 69-89 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023