Choć folk i punk to gatunki, które wydają się nie mieć ze sobą zbyt wiele wspólnego, to jak pokazują przykłady właśnie takich zakręconych formacji jak The O'Reillys And The Paddyhats, w tym szaleństwie jest metoda. Wszystko zaczęło się w 2009 roku, kiedy Sean i Dwight O'Reilly zaczęli wspólnie występować jako irlandzki duet folkowy. Co ciekawe, debiutowali wcale nie w kraju zielonej koniczyny, lecz w Niemczech, a dokładnie w Nadrenii Północnej-Westfalii. Czegoś jednak im brakowało i wkrótce miało to zostać uzupełnione, wraz z zaproszeniem do projektu również innych muzyków - basisty Paddy'ego Maguire'a, skrzypaczki Emily O'Farrell, gitarzysty Zack O'Hara oraz tajemniczego perkusisty zwanego dr Bonesem.

Wtedy wszystko wskoczyło na swoje miejsce. Bo nie tylko o folk im chodziło, ale o mocny, łobuzerski punk i garażowego rocka, które spięte razem zaowocowały powstaniem The O'Reillys And The Paddyhats - gangu kaszkietów, które już wkrótce miał zrobić niemniej szumu, co serialowy Shelby z Peaky Blinders. Jednak na pierwszy album grupy trzeba było sporo poczekać, bo wzorem wielu innych kapel grających w stylu podwórkowym, również oni najpierw skoncentrowali się przede wszystkim na występach na żywo. Szybko stali się rozpoznawalni za sprawą jedynego w swoim rodzaju połączenia celtyckiego klimatu oraz ulicznego sznytu, w ciągu kilku lat zjeżdżając całą Europę - również w ramach swojego O'Reilly Festival.

Kiedy w 2016 roku wystąpili na słynnym rockowym festiwalu w Wacken przed kilkutysięczną publiczności, byli już w pełni gotowi na pełnoprawny debiut. Seven Hearts One Soul (2016) był kwintesencją The O'Reillys And The Paddyhats - zadziornym, melodyjnym i zwyczajnie intrygującym materiałem, który mógł przyciągać nie tylko fanów folk punkowych kapel, takich jak The Rumpled, The Rumjacks, Paddy And The Rats, The Real McKenzies czy Firkin, ale i folku i rocka w bardziej tradycyjnym wydaniu. Kolejne krążki Sign Of The Fighter (2017), Green Blood (2018), Dogs On The Leash (2020) czy In Strange Waters (2021) tylko przydawały kapeli większego rozpędu.

Dziś, już w mocno zmienionym, choć tak samo silnym składzie, The O'Reillys And The Paddyhats mogą pochwalić się wieloma przebojami, takimi jak Barrels Of Whiskey, Irish Way, Green Blood czy Black Sails. Gościem specjalnym podczas ich koncertu w poznańskich 2progach będzie Łysa Góra - zespół, który nie od dziś jest jedną z najważniejszych grup folk rockowych, a którego siłą są nie tylko metalowe riffy, ale i czarujące brzmienie skrzypiec i niemniej porywające, dwa kobiece wokale. Fani zespołów Żywiołak, Leśne Licho i Percival Schuttenbach powinni być zadowoleni. Podczas występu kapela zaprezentuje materiał ze swojego najnowszego albumu W ogniu świat - i to przedpremierowo!

Sebastian Gabryel

• The O'Reillys And The Paddyhats x Łysa Góra
• 12.03, g. 19
• 2progi
• bilety: 79 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023