W "Motelu Destino" reżyser wraca do ojczyzny. Akcja rozgrywa się w miasteczku położonym nad oceanem w brazylijskim stanie Ceará. Główny bohater, 21-letni Heraldo, chce się stąd wyrwać i poszukać lepszych perspektyw w São Paulo. Najpierw jednak musi wykonać ostatnią mokrą robotę dla miejscowej mafii. Sprawy idą nie tak, jak powinny, więc nasz bohater chroni się przed gniewem szefowej gangu w tytułowym motelu na godziny, gdzie zaczyna romansować z jego współwłaścicielką, Dayaną.
"Motel Destino" to erotyczny thriller utrzymany w klimatach kina noir. "Destino" znaczy "przeznaczenie" i faktycznie, nad bohaterem zdaje się wisieć fatum, które dopadnie go nawet w najgłębszej kryjówce. Film był kręcony na taśmie 16-milimetrowej, więc zarówno jego ziarnista faktura, jak i ciemne kolory kojarzyć się mogą z niezależnym kinem amerykańskim lat 80. Deliryczny nastrój odsyła z kolei wprost do twórczości Davida Lyncha, zwłaszcza "Zagubionej autostrady". Jest to też film bardzo zmysłowy - nagie, ukazywane z różnych stron ciało Xaviera zostało potraktowane przez reżysera w sposób iście fetyszystyczny.
Bartosz Żurawiecki
- "Motel Destino"
- reż. Karim Aïnouz
- premiera: 25.04
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025