Pierwszy dzień wiosny

Rozpoczęcie wiosny można kojarzyć z paroma datami. Dla jednych byłaby to ta kalendarzowa, związana z równonocą. Dla innych mógłby być to ten dzień, kiedy porankiem za oknem słyszą w końcu wyczekiwany ptasi tryl. Dla entuzjastów muzyki współczesnej, wiosna w tym roku rozpoczęła się 28 marca wraz z inauguracją Poznańskiej Wiosny Muzycznej w Auli Nova Akademii Muzycznej.

. - grafika artykułu
fot. Dawid Majewski

Czterdziestą ósmą już edycję kultowego dla miasta festiwalu organizatorzy postanowili rozpocząć nieco nostalgicznie, ale jednak z przytupem i rozmachem. Program koncertu inauguracyjnego składał się bowiem z utworów kompozytorów związanych z festiwalem, a nawet tych, którzy na nim debiutowali, jak Jan Astriab czy Katarzyna Taborowska. Wieczór rozpoczął się ekspansywną Uwerturą na orkiestrę symfoniczną z 1985 roku Jana Astriaba właśnie.

Utwór wykorzystywał całą orkiestrę symfoniczną, nie oszczędzając słuchaczom mocnych wejść instrumentów dętych blaszanych, nadających niemal mahlerowskiego impetu. Impetu, który kontrastowany był z nieco uspokajającymi partiami skameralizowanej sekcji smyczkowej, wykorzystując homofoniczną fakturę, aby nie tyle rozwiązać dynamiczne napięcie, ile nadać mu nową jakość. Utwór zdecydowanie był wyrazem poszukiwania innych, nowych brzmień. Biegiem przez narastające napięcia i dysonanse, który można utożsamić nie tylko z uwerturą jako utworem, ale i uwerturą jako adekwatną zapowiedzią następnych części programu. Z tegoż utworu przeszliśmy dalej do bardzo formalnie i instrumentalnie ciekawego dzieła - Koncertu na kontrabas i orkiestrę Tadeusza Zygfryda Kasserna z 1935 roku.

Kassern wykorzystał kontrabas jako instrument solowy, co już wydaje się nowatorskim rozwiązaniem. Partia postawionego w roli głównej instrumentu, kojarzonego bardziej z sekcją rytmiczną, była swego rodzaju spoiwem mikro części zawierających się w koncercie. Formę koncertu można przyrównać do mozaiki. Solowe popisy Donata Zamiary kontrastowały z częściami potężnego tutti oraz lirycznych, kameralizowanych partii smyczkowych.

Następnym, chyba najciekawszym ze wszystkich, był utwór Katarzyny Taborowskiej. Chorea, czyli wykonywana na orkiestrę symfoniczną artystyczna trawestacja choroby zespołu Tourette'a. Jak można tak skomplikowaną przypadłość oddać muzycznie? Odpowiedź jest prosta- wychodząc poza jej sferę. Chorea nie była tylko utworem czysto instrumentalnym. Była to wręcz instalacja trudnych do zidentyfikowania słów, szelestów, rozpraszających uwagę ruchów wykonawców, których natężenie w czasie intensywnie narastało. Ktoś nagle wstaje, ktoś coś mówi, nie wiadomo skąd ponad głowami pierwszych skrzypiec przelatuje złożony z partytury samolocik. Po tym apogeum nastaje zwolnienie, wyciszenie, aby z ust muzyków mogło wybrzmieć ostateczne, rozluźniające "uff". Niemal symboliczna onomatopeja, która oznaczała nie tylko koniec utworu, ale także pierwszej części programu.

Po tak skomplikowanym i męczącym biegu zostajemy zabrani w drugą część. Rozpoczyna się ona kompozycją Veni Creator Wojciecha Kilara. Wyjątkowy utwór poświęcony zmarłej małżonce kompozytora, wykorzystując melodyjną modlitwę (jedną z najpiękniejszych w Liber usualis) wykonywaną przy zaślubinach. Ta statyczna i minimalistyczna kompozycja przypominała, że muzyka współczesna ma wiele twarzy. Wykonywane przez orkiestrę i chór dzieło było jak kojący opatrunek i katharsis, które idealnie prowadziło do zamknięcia koncertu i ostatniej kompozycji- Melodramatu Lidii Zielińskiej. Krótkiej, sonorystycznej kompozycji przedstawiającej poszukiwania nowych brzmień oraz funkcji poszczególnych instrumentów. Tak nasycony koncert to tylko preludium całego festiwalu. Wprowadzające do niego wykonanie Orkiestry Symfonicznej Akademii Muzycznej i Chóru Ogólnouczelnianego Akademii Muzycznej pod batutą charyzmatycznego Jakuba Chrenowicza było zaledwie jaskółką, która jeszcze wiosny nie czyni, ale godnie ją zapowiada.

Patrycja Sznajder

  • koncert inauguracyjny 48. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej "Poznańska Wiosna Muzyczna"
  • Aula Nova
  • 28.03

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019

Zobacz także: