Kultura w Poznaniu

Książki

opublikowano:

Dziedziczna pasja

Śmiech ma po matce Carla Zimmera w przekładzie Mateusza Fafińskiego to najbardziej wymagająca z dotychczasowych propozycji poznańskiej serii Zrozum. I nie chodzi jedynie o 600-stronicową objętość książki. Ta publikacja to prawdziwie erudycyjna pozycja. Jej lektura jest ekscytującą przygodą, wielką podróżą po przestrzeniach wiedzy z zakresu genetyki, biochemii, fizjologii, ale także historii i literatury.

, - grafika artykułu
Carl Zimmer, "Śmiech ma po matce. Tajemnice genów", fot. materiały prasowe

Genetyka to jeden z najbardziej zaniedbanych obszarów nauki w polskiej edukacji. Jedynie kilka podstawowych wiadomości, jakie pojawiają się na lekcjach biologii nie wystarczy, by wzbudzić wystarczającą fascynację tą dyscypliną opisu człowieka i jego funkcjonowania w strukturach świata naturalnego. Brakuje skojarzeń z filozofią, etyką, medycyną. Brakuje horyzontalnego spojrzenia na obszar wiedzy, który zmienił sposób mówienia o istnieniu. Idealnym remedium na tę bolączką jest lektura Śmiechu po matce, chyba najlepszej, najpełniejszej obecnie książki popularnonaukowej o genetyce na polskim rynku wydawniczym.

Zimmer, jako motyw przewodni dla opowieści o mechanizmach i odkryciach poświęconym ludzkiemu genomowi, wybiera paradygmat antropologicznego postrzegania genetyki. Wybór znakomity. Popularność tematu i przystępność opowieści o przecież ścisłej dyscyplinie nauki ustanowiona zostaje już na pierwszych stronach publikacji. Tropem do zaznajamiania czytelnika z kolejnymi prawami dziedziczenia, budowy ludzkich chromosomów, bioinżynierii, jest obecność terminów, które dzisiaj potrafi wytłumaczyć genetyka w języku potocznym. Autor sięga do pojęcia "dziedziczenia" i wyprowadza wartką, niezwykle ciekawą i nieprzytłaczającą fachowością opowieść o tym, jak w historii to, co nazywano "więzami krwi", wpływało na rozumienie istoty człowieczeństwa. Dzięki erudycji autora i jego dobremu pióru z łatwością zaczynamy poruszać się po skojarzeniach łączących jedną z najmłodszych dyscyplin naukowych z ontologicznymi pytaniami już antycznej filozofii.

To świetny zabieg, nie tylko kompozycyjny. Nawet nieposiadający "szkolnej" wiedzy o Mendlu czytelnik, czy nieumiejący wykonać znienawidzonych krzyżówek genetycznych pamiętanych z suchych lekcji biologii uczeń, w żaden sposób nie jest wyłączany z przystępności lektury. Ten gest jest jednak idealnie wyważony, nie mamy tu do czynienia z trudnym do zniesienia słowotokiem, jaki niekiedy proponują publikacje także dbającego o szerzenie wiedzy genetycznej krakowskiego CoperniusCenterPress.

Warstwa merytoryczna, wnikliwie dopracowana przez konsultującą zawartość książki dr hab. Iwonę Melosik, jest zaletą i wspaniałością samą w sobie. Pracę Zimmera wyróżnia jednak coś jeszcze. Śmiech ma po matce jest też książką niezwykle doniosłą społecznie. Dzięki komparatystycznemu podejściu do problemów, jakimi zajmuje się w dziedzinie dziedziczenia genetyka, jest to pozycja, która pokazuje i jasno stanowi, że nauka (i skrupulatnie prowadzona refleksja poparta dowodami eksperymentalnymi) odkrywa i daje znać, że wszelkie przejawy rasizmu czy ksenofobii są sprzeczne z porządkiem naturalnym i nie dają się naukowo wytłumaczyć. Wnikliwe analizy mechanizmu społeczeństwa czasów imperium rzymskiego i początków prawa spadkowego, wgląd w sposób powstawania języka antysemityzmu, refleksje nad kwestią przejęcia pojęcia rasowości przez dyskurs socjologiczny pokazują, że to niewiedza i naukowy analfabetyzm są prawdziwym uzasadnieniem tych tworów językowych, które niebezpiecznie przedarły się do życia społecznego.

Doskonały Śmiech po matce  to przykład popularnonaukowej publikacji stworzonej i świetnie napisanej w co najmniej dwóch celach. Poza dostarczeniem informacji, wprowadzeniem czytelnika na nowe tory refleksji jest wyraźnym głosem w obronie różnorodności człowieka. Humanistyczna warstwa tej publikacji to istotny głos przeciwko budowaniu obrazu i interpretacji świata w oparciu o przesądy i zbyt banalne schematy językowe. Bardzo ludzka to książka. Każdemu życzę spędzenia z nią czasu, a jej lektura i obecność na półkach domowych niech będzie wyrazem troski o jakość myślenia każdego z nas. Mnie udało się spędzić z opowieścią Zimmera ponad miesiąc. Teraz przede mną czas powrotów do tej niezwykłej książki.

Michał Pabian

  • Carl Zimmer, Śmiech ma po matce. Tajemnice genów
  • tłum. Mateusz Fafiński
  • Wydawnictwo Poznańskie

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2020