Co pisać po odwyku?

Choć nie napisał książki o Andrzeju Dudzie, tak naprawdę napisał książkę o Andrzeju Dudzie. Choć jego najsłynniejsze powieści są o narkotykach i alkoholu, od wielu lat promuje trzeźwość. Choć nie wszystkie sezony "Belfra" były dobre, on odpowiadał za ten najlepszy. Jakub Żulczyk we własnej osobie 2 grudnia będzie gościem WBPiCAK.

Łysy mężczyzna z brodą spogląda w dół. - grafika artykułu
Jakub Żulczyk, fot. materiały prasowe

Rocznik 1983 to rocznik ważny dla światowej literatury. To właśnie wtedy w odległej Ameryce Stephen King wydał "Christine" i "Smętarz dla zwierzaków", a u nas, pod koniec stanu wojennego, narodzili się Dorota Masłowska i bohater tegoż tekstu, Jakub Żulczyk. Oboje odkrył Paweł Dunin-Wąsowicz, oboje mieszkali przez pewien czas w tym samym mieszkaniu i oboje wywarli wpływ na literaturę polską ostatnich 15 lat. A wracając do Ameryki - oboje byli zamieszani w "lekcje polskiego z amerykańskim akcentem". Bo memiczne ogłoszenia z właśnie taką usługą Masłowska rozwiesiła w okolicy ich miejsca zamieszkania, na kacu po pewnej obficie zakrapianej imprezie. Przez długi czas do Żulczyka dzwonili potencjalni kursanci.

Odkładając żarty na bok - zarówno jedno jak i drugie przesiąknęło popkulturą, a popkultura przesiąkła nimi. U Masłowskiej wiadomo - "Wojna polsko-ruska" w papierze i na taśmie filmowej, u Żulczyka "Ślepnąc od świateł" brawurowo przeniesione ze Świata Książki do HBO. Nitecki Kubuś (Jacuś) dostał twarz rapera Safula, Jacek - Roberta Więckiewicza, a kultowy Dario - Andrzeja Frycza. Jeśli zekranizowana zostanie również kontynuacja "Ślepnąc" (z 2014), czyli "Dawno temu w Ameryce" (2023), znowu pół Polski przez pół roku będzie gadać tekstami łysego Jokera.

W tym roku, kilka dni przed drugą turą wyborów, do księgarń trafiła najnowsza powieść Żulczyka, thriller polityczny "Kandydat", głęboko zakorzeniony w polskiej rzeczywistości politycznej. A warto pamiętać, że Żulczyk był oskarżony o znieważenie prezydenta, gdy w internecie nazwał Andrzeja Dudę "debilem". Sprawę ostatecznie umorzono. Naprawdę warto czytać "Kandydata" w oderwaniu od tego incydentu. W ostatnich latach ważnym elementem biografii Żulczyka stały się nie tylko kontrowersje polityczne, przez które na siłę chciano wtłoczyć go do jednego z obozów ścierających się w spolaryzowanej Polsce, ale też tematyka trzeźwienia i trzeźwości. Spotkanie z pisarzem poprowadzi Aleksandra Hromada. Żulczyk przyjedzie co prawda bez Masłowskiej, ale i tak warto przyjść na to spotkanie.

Jakub Żulczyk (ur. w roku 1983 w Olsztynie) jest autorem wielu świetnie sprzedających się powieści z tzw. literatury środka, w tym takich książek jak "Zrób mi jakąś krzywdę", "Radio Armageddon", "Ślepnąc od świateł", "Wzgórze psów", "Czarne Słońce", "Informacja zwrotna", "Dawno temu w Warszawie" i "Kandydat". Pisze scenariusze (m.in "Belfer" i "Warszawianka"). Od roku 2021 wraz z pisarzem Juliuszem Strachotą prowadzi podcast "Co ćpać po odwyku", w którym opowiadają dokładnie o tym, na co wskazuje tytuł. Pisarze ostatnio wydali książkę pod tytułem - bez zaskoczeń - "Co ćpać po odwyku". Jakub Żulczyk ponadto od lat związany jest z kulturą hip-hopową i to nie tylko ze względu na słabość do czapek z daszkiem.

Jacek Adamiec

  • Spotkanie autorskie z Jakubem Żulczykiem
  • 2.12, g. 18
  • Biblioteka Wojewódzka
  • wstęp wolny, obowiązują zapisy

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025