To wokalista, który cały czas poszukuje swojej artystycznej drogi. Ma kilka ważnych nagród na koncie, jest rozpoznawalny. Przede wszystkim jednak zakochany w muzyce po uszy - a to dobrze wróży...
Rocznik 1984. Pochodzi z Torunia. Już jako dziecko uczył się gry na fortepianie, a gdy miał 13 lat zadebiutował - co powraca w wywiadach - w... Domu Harcerza w Toruniu. Przez kolejne kilka lat występował w toruńskich klubach. W jednym z wywiadów tak wspominał tamten czas: - Ludzie podchodzili i mówili: Sławek graj "Nie płacz Ewka", graj Queen, graj Floydów, graj to czy tamto. (...). Były osoby, które przychodziły specjalnie na moje występy. Jednak większości ludzi nie interesowało to, jak gram. Grał sobie gość na pianinie, to sobie grał...
Niemniej to właśnie podczas jednego z takich koncertów usłyszał go Sławek Ciesielski z Republiki. Zaproponował współpracę w zespole Kije. Krótko potem na drodze Uniatowskiego pojawił się Leszek Możdżer - spotkali się w klubie SPATiF w Sopocie. Zagrali minikoncert, który spodobał się publiczności. Ponoć Możdżer po koncercie zwrócił się do swojego towarzysza: - Ty po prostu masz talent!
Ale nie tylko z Możdżerem i Ciesielskim Uniatowski współpracował. Lista znanych, przy których rozwijał swoją pasję, jest długa: Adam Nowak z Raz Dwa Trzy, Maryla Rodowicz (nagrali wspólnie utwór "Będzie tak jak musi być", który trafił na płytę Rodowicz "Kochać"), Jacek Bończyk, Mariusz Lubomski, Novika, Mika Urbaniak...
Zapytany o to kto go inspiruje mówił w wywiadzie: - Leszek Możdżer robi na mnie ogromne wrażenie. Również Bogdan Hołownia, którego nie ma dużo w mediach, a jest genialnym człowiekiem, który przepięknie czuje muzykę, jest bardzo liryczny w swoim graniu na fortepianie. I Andrzej Zaucha - jest dla mnie przykładem genialnego wokalisty.
W 2003 roku został laureatem Famy Kujawsko-Pomorskiej, dwa lata później wystartował w telewizyjnym show "Idol". Zajął II miejsce. W efekcie wraz z dwójką pozostałych finalistów wystąpił podczas koncertu Top Trendy w Sopocie. Z kolei w 2006 r. na Festiwalu Piosenki w Opolu, utworem "Tango Anawa", otworzył koncert poświęcony Markowi Grechucie. W 2010 zdobył główną nagrodę im. Krzysztofa Komedy Trzcińskiego na Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej w rodzinnym Toruniu.
Pod koniec 2008 r. stworzył własny zespół - Uniatowski Project, z którym najczęściej koncertuje. Ale w Poznaniu pojawi się w towarzystwie SwingSet. Gościnnie zaśpiewa z nimi także Kasia Wilk.
Sylwia Klimek
- Sławek Uniatowski&SwingSet. Gościnnie - Kasia Wilk
- 24.02, g. 18
- Pawilon Nowa Gazownia (ul. Ewangelicka 1)
- Bilety - 40 zł