"30 lat jak jeden koncert" - takim hasłem reklamowany jest występ na Dziedzińcu Zamkowym zespołu Raz Dwa Trzy, jednej z najświetniejszych grup na polskiej scenie piosenkowej. I nie wypada nawet chyba zwracać uwagi, że tak naprawdę to  trzydziestolecie minęło już dwa lata temu. Po pierwsze bowiem, większe celebrowanie wspomnianego faktu utrudniała wówczas pandemia. Po drugie: to trzydzieści lat temu nagrano płytę To ja, która stała się prawdziwym początkiem ogólnopolskich sukcesów zespołu. Po trzecie wreszcie: każdy pretekst jest dobry, żeby posłuchać Raz Dwa Trzy. Bo to świetne piosenki, z inteligentnymi tekstami, zarazem melodyjne i bardzo własne, oryginalne. I znów: nie wypada zespołowi wypominać, że od dwunastu lat (sic!) nie wydał płyty z premierowym materiałem. Poczekamy, jeśli trzeba, a póki co posłuchamy jubileuszowego koncertu. Zresztą, podczas tego typu wieczorów publiczność i tak oczekuje przecież przede wszystkim sprawdzonych przebojów.

Szacunek

Jako się rzekło - grupa jest fenomenem. Dlatego, że jest jedną z niewielu, która proponując w dzisiejszych czasach ambitną muzykę, ambitną piosenkę odnosi wielkie sukcesy. Albo odwrotnie rzecz ujmując: dlatego, że mimo wielkiej popularności wciąż potrafi iść swoją ścieżką, omijając liczne mielizny polskiego szołbiznesu. Za to należy się Adamowi Nowakowi i jego kolegom szacunek. Za to, że nagrywają nie wtedy, kiedy doradza wytwórnia, ale kiedy mają coś ważnego do powiedzenia. Za tych kilka świetnych płyt, a na nich tyle pięknych piosenek. Za to, że nie bali się i nie wstydzili sięgnąć po utwory z tekstami Agnieszki Osieckiej czy Wojciecha Młynarskiego i wielu z nich dali nowe życie. Przypomnijmy, że artyści zaczynali na scenie piosenki studenckiej. Ich oryginalny, własny język muzyczny współtworzą elementy rocka, folku, ambitnej piosenki - takiej, w której poetyckie myślenie nie przeszkadza w odrobinę zdystansowanym spojrzeniu na świat.

Mityczna data

Raz Dwa Trzy powstało, jak utrzymuje jego lider, 31 lutego 1990 roku na korytarzu jednego z zielonogórskich akademików. Warto przy okazji pamiętać, że sam Adam Nowak pochodzi z Poznania (choć nie mieszka tu już od wielu lat). Niezależnie od zgoła mitycznej daty rozpoczęcia działalności, dalszy ciąg był bardzo konkretny i niemal natychmiastowy. W tym samym roku, kiedy zespół powstał, jury Festiwalu Piosenki Studenckiej pod przewodnictwem Jacka Kaczmarskiego przyznało mu główną nagrodę. Innym stemplem pieczętującym klasę  zespołu był entuzjastyczny wpis na okładce albumu To ja uczyniony przez Wojciecha Waglewskiego. Lider Voo Voo był później też producentem kolejnych krążków zespołu.

W wielkim mieście...

Adam Nowak szybko zyskał szacunek i uznanie nie tylko szerokiego grona słuchaczy, ale też recenzentów i kolegów z branży. Łączył w swej twórczości muzykalność, inteligencję i błyskotliwość ze zdrowym dystansem - do świata i siebie samego. Pisane przez niego piosenki stawały się przebojami (W wielkim mieście, Talerzyk, Nikt nikogo (i tak warto żyć), Czarna Inez, Trudno nie wierzyć w nic, ale przecież nie o tani komercyjny sukces chodzi w jego twórczości. Chodzi o mądrą opowieść otuloną w nieoczywistą formę piosenkową - a od tego jest specjalistą. Jakby tego było mało, ten wybitny twórca własnych songów okazał się rewelacyjnym interpretatorem cudzych utworów. I tak oto, odkładając na bok swoją twórczość, przedstawił przed kilkunastoma laty błyskotliwe płyty Czy te oczy mogą kłamać (z piosenkami Agnieszki Osieckiej) oraz Młynarski.

Skądokąd

Ostatnim  autorskim dokonaniem zespołu jest piękny, liryczny album Skądokąd wydany już dwanaście lat temu. To z niego pochodziły notowane na listach przebojów piosenki Już, Dalej niż sięga myśl czy Zgodnie z planem. Kiedy pojawi się jego następca? Nie wiadomo. Nie tylko dlatego, że zespół nagrywa nowe krążki dopiero wtedy, kiedy czuje potrzebę. Może i dlatego, że lider jest w tej chwili równolegle zaangażowany w swój drugi zespół - projekt Adam Nowak & Akustyk Amigos (współtworzony m.in. przez Karima Martusewicza z Voo Voo). Półtora roku temu poznaliśmy jego pierwsze wydawnictwo, zgodnie ze stanem faktycznym zatytułowane Pół płyty. Miejmy nadzieję, że na kolejne krążki nie będziemy musieli czekać długo. Tymczasem jednak ucieszmy się z koncertu Raz Dwa Trzy, bo każdy ich występ godny jest największej uwagi.

Skład zespołu tworzą: Adam Nowak - gitara akustyczna i elektryczna, śpiew; Grzegorz Szwałek - instrumenty klawiszowe, akordeon; Jacek Olejarz - perkusja; Jarosław Treliński - gitara elektryczna, akustyczna; Mirek Kowalik - gitara basowa, kontrabas oraz  gościnnie Tadeusz Kulas - trąbka.

Tomasz Janas

• Raz Dwa Trzy
• 20.05, g. 20
• CK Zamek
  
• bilety: 109 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022