Ale to już było... no i co z tego?!

Poznańska edycja Rockowizna Festiwal to gwarancja doskonałej zabawy pod chmurką dla fanów takich zespołów, jak Kult, T.Love, Happysad, Nocny Kochanek czy Ørganek. Ale to zaledwie początek długiej listy kapel, które zagrają na lotnisku Ławica. I choć dla wielu tego typu imprezy to festiwal odgrzewanych kotletów, to nawet jeśli coś w tym jest, wiele z tych kotletów naprawdę świetnie smakuje.
Ile polski rock ma nam dziś do zaoferowania? Odpowiedzi są tak różnorodne, jak wiele jest punktów widzenia. Z jednej strony mamy szerokie podziemie tętniące życiem i wypluwające z siebie często naprawdę frapujące nowości. Z drugiej - starą gwardię, której wiele można zarzucić, z odcinaniem kuponów na czele. Tym samym gwiazdy polskiego rocka często stają się obiektem drwin i bohaterami memów, które można by opisać wersami "Ale to już było" i "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść" z tak klasycznych dla tej sceny piosenek. To prawda, że polska scena "gold rocka" to częste wpadki i jeszcze częstsze autoplagiaty. Jednak wiele osób tego nie dostrzega - i to jest naprawdę OK!
Przecież nikt nie powiedział, że wszyscy powinni oczekiwać od jakiejkolwiek muzyki ciągle nowych zaskoczeń i niespodzianek, dowodów kreatywności i przykładów wymyślania koła na nowo. W końcu zawsze najważniejsza jest przyjemność - i tu dochodzimy do takich wakacyjnych imprez, jak Rockowizna Festiwal. Podobnie jak w ubiegłym roku, program tegorocznej edycji jest łatwy do odgadnięcia - i w tym również nie ma niczego złego. Tłumów, które w lipcu 2022 przetoczyły się przez zielone tereny poznańskiej Ławicy, z pewnością nie zabraknie i teraz...
"Doskonała rockowa muzyka łącząca pokolenia, przyjazna atmosfera i najlepsza publiczność. Od sentymentalnej podróży w czasie po współczesne rockowe brzmienia. Taka właśnie jest Rockowizna" - zapowiadają festiwal jego organizatorzy. Pewnie wielu zareaguje na to tylko przeciągłym ziewnięciem, jednak dla innych będzie obietnicą świetnej zabawy przy rockowych numerach, które wciąż nie chcą się zestarzeć. W końcu liczba przebojów, jakie w swoim arsenale ma choćby Kult, T.Love czy Big Cyc - jedne z gwiazd tegorocznej Rockowizny - jest imponująca. Co więcej, choć na nowe płyty ekipy Krzysztofa Skiby może lepiej spuścić zasłonę milczenia, to już załogi Kazika i Muńka nadal radzą sobie dobrze. Przykładem mogą być ich albumy - odpowiednio Ostatnia płyta (2021) i Hau! Hau! (2022).
Jednak - nomen omen - kultowy Baranek, Warszawa czy Facet to świnia to niejedyne powody, by wybrać się na ten festiwal. W końcu nie zabraknie na nim również koncertu Happysad - jednego z najważniejszych zespołów na polskiej scenie alternatywnego rocka, który w tym roku obchodzi 22-lecie działalności. Ich Zanim pójdę, Taką wodą być czy W piwnicy u dziadka to piosenki, których aż chce się posłuchać na żywo. Obecny będzie również Ørganek - koncertowe zwierzę, które - pamiętając choćby jego występy w ramach Męskiego Grania - potrafi rozpętać prawdziwe szaleństwo. Tak jak mistrzowie heavymetalowych parodii z Nocnego Kochanka, których również nie zabraknie, podobnie jak Sztywnego Palu Azji czy zespołu Blenders.
Jakby tego było mało, festiwalowy skład uzupełniają - "żart koncertowy", jak lubią o sobie mówić panowie z comedy rockowej Łydki Grubasa, poprockowa i chyba najbardziej alternatywna w zestawie Mery Spolsky, a także znany z kapeli Kabanos charyzmatyczny Zenek Kupatasa, którego solo act z pewnością będzie jednym z najciekawszych występów na całym festiwalu. Jednak czarnym koniem imprezy może okazać się Pull The Wire, którego Życie to western (2021) to zdecydowanie jeden z najlepszych polskich albumów rockowych ostatnich lat - choć może nie każdy jeszcze o tym wie. Punkowy bunt, pierwotna energia, świetnie napisane piosenki i całe pokłady ironii to tylko kilka z atutów kapeli Marszala, z którą naprawdę warto się zapoznać.
Rockowizna Festiwal 2023 to impreza, w której - w przeciwieństwie do poprzedniej edycji - nie zabraknie zarówno evergreenów idealnych na lato, jak i kilku nowości, które na pewno usatysfakcjonują nawet wybrednych słuchaczy. Mieszanka starych, "znanych i lubianych" hitów oraz nieco nowszego, i może jeszcze bardziej ekscytującego rocka - tegoroczna propozycja Rockowizny wydaje się nie do odrzucenia. Do zobaczenia na lotnisku!
Sebastian Gabryel
- Rockowizna Festiwal Poznań
- 18-19.08
- Port Lotniczy Poznań Ławica
- bilety i karnety: 179-279 zł
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023