Kultura w Poznaniu

Historia

opublikowano:

Przed Pewuką

Wystawa Wschodnioniemiecka w 1911 roku miała być pokazem potęgi niemieckiej gospodarki i jej trwałej obecności na zaanektowanych ziemiach polskich. I była, tyle że pamięć o niej szybko przeminęła. Po kilku latach Polska odzyskała niepodległość, a w 1929 roku poznaniacy zorganizowali spektakularną Pewukę, która przysłoniła wszystko to, co Prusakom udało się osiągnąć w czasie zaborów. Pozostały piękne pocztówki i Cyryl je ma.

. - grafika artykułu
Pocztówka promująca Wschodnioniemiecką Wystawę Przemysłu, Rzemiosła i Rolnictwa w 1911 r., fot. www.cyryl.poznan.pl

W 1908 roku pruskie władze Poznania postanowiły zorganizować w mieście wielką wystawę prezentującą niemieckie dokonania gospodarcze we wschodnich prowincjach Prus. Z takim pomysłem wystąpił nadburmistrz Poznania Ernst Wilms i wkrótce udało mu się uzyskać zgodę Berlina. Co więcej - patronat nad wystawą objął sam cesarz Wilhelm II, a przewodniczącym komitetu honorowego został następca tronu.

Wschodnioniemiecką Wystawę Przemysłu, Rzemiosła i Handlu otwarto 15 maja 1911 roku. Zajęła obszar o powierzchni 350 tys. mkw leżący naprzeciwko dworca kolejowego między obecnymi ulicami: Głogowską, Bukowską, Grunwaldzką i Matejki oraz Ogród Botaniczny (dzisiaj park Wilsona). Wcześniej były to tereny wojskowe i dawne cmentarze. Wejście główne umieszczono od ul. Augusty-Wiktorii (dzisiaj ul. Grunwaldzka). Na tym obszarze zbudowano 85 hal wystawowych, z których największe były Hala Przemysłowa i Hala Maszyn.

Jednak najbardziej spektakularnym, najbardziej charakterystycznym i najszerzej komentowanym obiektem wystawowym była zbudowana według projektu wrocławskiego architekta Hansa Poelziga Wieża Górnośląska. Z założenia miała być wieżą ciśnień, ale na czas wystawy służyła prezentacji przemysłu metalowego Górnego Śląska. Ekspozycję umieszczono na parterze i pierwszym piętrze, a najwyższą kondygnację przeznaczono na przeszkloną restaurację, później przebudowaną na zbiornik wody. Architektura budowli od początku budziła kontrowersje, i rzeczywiście - przysadzista, pękata wieża nie zachwycała wyglądem, ale imponowała konstrukcją. Zbudowano ją z nitowanych elementów stalowych, była 16-boczna, miała 52 m wysokości i ważyła 1375 ton.

W wystawie wzięło udział ponad tysiąc wystawców, głównie ze Śląska. Ekspozycję tłumnie odwiedzali niemieccy mieszkańcy Poznania, innych prowincji Prus Wschodnich i całej Rzeszy. Jej mniej handlowy, a bardziej propagandowy charakter spowodował, że polskich wystawców i gości było na niej niewielu.

Wystawę zamknięto 30 września 1911 roku. Czy przyczyniła się do ożywienia gospodarki wschodnich prowincji Prus, nie sposób stwierdzić, ponieważ wkrótce rozpoczęła się I wojna światowa, a potem Polska odzyskała niepodległość. W 1921 roku na terenach Wystawy Wschodnioniemieckiej otwarto I Targ Poznański. Do dzisiaj w Poznaniu znajdują się dwa obiekty zbudowane w 1911 roku, a po wystawie przeniesione do parku Sołackiego (dawniej restauracja Piracka, potem Meridian, dzisiaj Port Sołacz) i do Krzesin (kościółek norweski). Wieża Górnośląska została uszkodzona w czasie amerykańskich nalotów w 1944 roku i w czasie walk o Poznań w 1945 roku. Mimo że nadawała się do odbudowy, rozebrano ją w połowie lat 50. XX wieku i w tym miejscu postawiono tzw. Iglicę, okrągły pawilon nr 11 według projektu Bolesława Szmidta.

Danuta Książkiewicz-Bartkowiak

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022