- Dokładne oględziny urządzenia wykazały, że skala prac renowacyjnych będzie większa niż przewidywaliśmy na początku - mówi Katarzyna Kamińska, dyrektor Wydawnictwa Miejskiego Posnania, które wraz z Galerią Miejską Arsenał pracuje nad ponownym uruchomieniem fotoplastykonu. - Obejmie ona nie tylko odnowienie jego drewnianych elementów, ale także mechanizmu oraz elementów optycznych, które są kluczowe dla prawidłowego odbioru zdjęć stereoskopowych - tłumaczy.

Remont potrwa dłużej niż pierwotnie planowano - dlatego zamiast pod koniec czerwca dla widzów fotoplastykon dostępny będzie po wakacjach.

Zabytkowy fotoplastykon to jedyne takie urządzenie w Poznaniu i jedno z niewielu działających w Polsce. Miasto zakupiło go od Antoniego Ruta - znanego poznańskiego fotografika, który z kolei odziedziczył fotoplastykon po rodzinie. Od 1923 r. fotoplastykon stacjonował przy ul. Piekary, po wojnie - na ul. Św. Marcin 53, gdzie działał do 2005 r.

Urządzenie składa się z 24 wizjerów, przez które ogląda się zdjęcia. Co kilka sekund mechanizm podaje nowe fotografie przed okular. W fotoplastykonie wykorzystywane są fotografie stereoskopowe, które składają się z dwóch zdjęć tego samego obiektu, ale wykonanych z różnych punktów widzenia. To wywołuje wrażenie przestrzenności i trójwymiarowości obrazu.

sk