Kultura w Poznaniu

Film

opublikowano:

Jak w zwierciadle

Reżyser z jednej strony wiernie podąża za powieściową fabułą, z drugiej tworzy coś na kształt eseju filmowego, w którym opowieść z przeszłości przerywają wtręty ze współczesności, a nad wszystkim wisi pamięć o tym, co zdarzy się w Niemczech już niedługo - o filmie Fabian albo świat schodzi na psy pisze Bartosz Żurawiecki.

. - grafika artykułu
fot. materiały dystrybutora

Niemiecki pisarz Erich Kästner znany jest przede wszystkim jako autor książek dla dzieci (chociażby nieśmiertelnej opowieści Emil i detektywi). Ma jednak na swoim koncie także jedną powieść dla osób jak najbardziej dorosłych. Fabian. Historia pewnego moralisty ukazał się w roku 1931. Tytułowy bohater, Jacob Fabian, pracuje w dziale reklamy berlińskiej fabryki papierosów. Wkrótce jednak zostaje zwolniony i dołącza do nader wówczas licznej grupy bezrobotnych. A przy okazji zakochuje się w Cornelii, pragnącej zostać aktorką filmową.

Powieść  Kästnera pokazywała chaos ekonomiczny i społeczny przenikający Republikę Weimarską. I człowieka, który w tym zamęcie próbuje trzymać się jakichś zasad. Dopiero w 2013 roku udało się zrekonstruować pierwotną, nieocenzurowaną wersję książki i to ona stała się podstawą trzygodzinnego filmu Dominika Grafa - Fabian albo świat schodzi na psy.

Reżyser z jednej strony wiernie podąża za powieściową fabułą, z drugiej tworzy coś na kształt eseju filmowego, w którym opowieść z przeszłości przerywają wtręty ze współczesności, a nad wszystkim wisi pamięć o tym, co zdarzy się w Niemczech już niedługo; słupy uliczne obwieszone są plakatami ze swastykami. Graf odchodzi od koturnowej konwencji produkcji kostiumowych, wybiera wszędobylską, ruchliwą kamerę z ręki, stawia na nieoczekiwane zbitki montażowe i impresyjny charakter narracji. Forma powiązana jest tutaj ściśle z treścią. Jakob Fabian (Tom Schilling) nie może przecież zakorzenić się ani w życiu, ani w miłości. Rzeczywistość na to nie pozwala. Krąży więc po Berlinie, coraz bardziej tracąc nadzieję, że uda mu się znaleźć spokój i równowagę. Graf chce zaś, byśmy tę opowieść sprzed 90 lat potraktowali jak zwierciadło dla naszych niespokojnych czasów.

  • Fabian albo świat schodzi na psy
  • reż. Dominik Graf
  • premiera: 1.04

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022