Kultura w Poznaniu

Film

Wszystko o mojej matce

Gdy pierwszy raz czytałem w latach 70. autobiograficzną powieść Gary'ego, nie mogłem uwierzyć, że nie jest to blaga - o filmie Obietnica poranka pisze Przemysław Toboła.

PROSTO Z EKRANU. Udany powrót superbohaterów

Czternaście lat. Tyle musieli czekać fani Iniemamocnych na kolejne spotkanie z super rodziną. Było warto, bo nie dość, że znów wspólnymi siłami ratują świat, to jeszcze mają do pomocy nowego członka rodziny, który zresztą posiada najwięcej zupełnie nieoczywistych mocy.

Kino między hagiografią, hipsterstwem a hejtem

Opowieści o artystach pociągają nas, bo podejrzewamy że ich życie jest bardziej: ciekawe, ekscytujące, dziwne, dramatyczne, a czasem i straszne (choć tylko w ten fajny sposób). W XXI wieku nic tak nie bawi jak zaglądanie w intymność innych ludzi. Wszyscy z wypiekami czytamy historie prywatne znanych osób. Latem Fundacja Ad Arte i Concordia Design zaspokoją nasz głód na biografistykę - zapraszają na plenerowe pokazy filmowe pod hasłem "Art of Life".

Z filmem w piękny rejs

Laboratorium Rejs to kulturalno-edukacyjny projekt, który już po raz szósty dotrze do nadrzecznych miejscowości. W programie bezpłatne warsztaty i projekcje filmowe, oczywiście z obowiązkową rzeką w tle.

ANIMATOR. Dobre, bo poznańskie

Ci, którzy zadają pytania totalne w stylu: "No ale co niby robią ci studenci na uczelniach artystycznych?", dostali odpowiedź w środę, podczas pokazu prac wideo studentów Katedry Intermediów UAP. Nad tym, aby była to nie tylko pouczająca, ale i zabawna garść informacji, czuwał Piotr Bosacki, autor selekcji.

11. MFFA Animator - znamy wyniki!

Przez ostatni tydzień Poznań był stolicą światowej animacji. Miasto odwiedziło ponad 350 gości z Polski i zagranicy, na ekranie można było zobaczyć ponad trzysta pokazów filmowych, a poza salą kinową wziąć udział w niemal tysiącu wydarzeń w ramach festiwalu. Wszystko co dobre szybko się kończy, więc czwartkowa ceremonia wręczenia festiwalowych nagród - Pegazów, a wraz z nią werdykt jury już za nami.

ANIMATOR. Ruszam się, więc jestem

Obok sekcji konkursowej, filmów pełnometrażowych i koncertów, organizatorzy Animatora zamieścili w programie cykl retrospektyw twórców z różnych części Europy. W środę widzowie mogli zapoznać się z dorobkiem czołowego holenderskiego artysty - Gerrita van Dijka.

ANIMATOR. Animacje nie mają granic

- Animacja to metoda filmowa, która rozwija się szybko - zaczynaliśmy od prymitywnych form, by w końcu odkryć techniki 3D, nieraz uniemożliwiające nam odróżnienie rzeczywistości od fikcji - mówi Vera Neubauer*, jurorka tegorocznego festiwalu Animator.

ANIMATOR: Z wizytą w lepszej, czyli gorszej Europie

Wtorkowy pokaz nowej animacji holenderskiej odbył się w ramach tegorocznego cyklu Animacja z Holandii. I ze wszystkich seansów w programie był bez wątpienia doświadczeniem najgorszym. Lokuję go między takimi wrażeniami jak poczucie zagubienia spowodowane  przypadkowym zbiorem filmów, znudzenie miernymi produkcjami i mdłości wywołane rzeczami, które sporo mówią o problemach psychicznych ich autorów, a mało o sztuce.

ANIMATOR. Mój film powstał z ziemniaka

- Miałem dosyć siedzenia przy komputerze lub rysowania i robienia czegoś, co nie istnieje po wyłączeniu prądu - mówi Wojciech Hoffmann*, który Świat, który uleciał na grzbiecie krowy zrealizował w eksperymentalnej technice animacji poklatkowej z wykorzystaniem figurek stworzonych w drukarce 3D.

ANIMATOR. To, co niepowielalne

- Nie jest do końca tak, że moje filmy są układankami symbolicznymi, które mają rozwiązania. Wydaje mi się, że albo to, co robię, do kogoś trafia, wypełnia brakujące pola i ten ktoś jest zadowolony - albo nie. Ale w tym drugim przypadku nie mówi mi o tym - mówi Mateusz Sadowski*, którego trzy filmy można zobaczyć na tegorocznym festiwalu Animator.

ANIMATOR. Krótki metraż ma się dobrze

Trzy dni, sześć pokazów konkursowych, łącznie osiem godzin animacji. To liczby definiujące 50 filmów krótkometrażowych, które zobaczyłem w ostatni weekend w ramach 11. odsłony Festiwalu Animator. Co jeszcze je charakteryzuje?

PROSTO Z EKRANU. Mam tę moc

Każdy ma jakieś kompleksy, nawet piękni i bogaci. Rzecz w tym, żeby nie pozwolić, by to one dyktowały warunki. Taki przekaz płynie z najnowszego filmu duetu Kohn&Silverstein, znanego dotychczas z takich tytułów jak Kobiety pragną bardziej czy Jak to robią single.

Animator: pora na glokalizm

Organizatorzy Międzynarodowego Festiwalu Filmów Animowanych Animator dotąd wybiegali naprzód i czasem daleko w świat. W tym roku zerkają wstecz i rozglądają się bacznie po polskim podwórku. Dlatego głównym bohaterem tegorocznej edycji, która rozpocznie się 6 lipca, uczynili światowej sławy poznaniaka: Jana Lenicę. Z Polaków wspominają też Leszka Gałysza, tego od Jacka i Placka. Poznań odwiedzą również ci, do których należy dziś i jutro: Marek Gajowski i Mateusz Tokarz z Platige Image.

PROSTO Z EKRANU. Smaki życia

"Ava" trafiła do polskich kin nie tyle za sprawą decyzji dystrybutora, co samych widzów, którzy w ramach projektu Scope100 wytypowali spośród puli festiwalowych filmów ten, który sami chcieliby obejrzeć na dużym ekranie. Wybór okazał się intrygujący, ale też dyskusyjny - na szczęście w pozytywnym znaczeniu tego słowa.

Animator na rozgrzewkę

Filmy, które jury nie zakwalifikowało do konkursu głównego na rozpoczynającym się w piątek Animatorze, zobaczymy na pokazach w ramach cyklu "Animator bez selekcji". Od wtorku w Klubie Festiwalowym.

Kupię mamę

Nieczęsto trafiają na nasze ekrany filmy z Filipin, ten zaś szczególnie warto obejrzeć, gdyż pozwala z bliska przyjrzeć się stolicy kraju, Manili - o filmie "Blanka" pisze Bartosz Żurawiecki.

PROSTO Z EKRANU. Czy wszyscy już oszaleli?

Każdy z nas miał kiedyś do czynienia z krnąbrnym sąsiadem albo przynajmniej o takim słyszał. Ale nie każdy posuwał się wówczas do kroków ostatecznych, tylko po to, by postawić na swoim. Islandzkie kino - a w tym wypadku film W cieniu drzewa - jak mało które operuje chłodnym, ale niesamowicie mądrym humorem, który pokazuje wszystkie nasze słabostki i przywary jak na dłoni.

PROSTO Z EKRANU. Dwa serduszka

"Zimna wojna", która pięć lat po Oscarowej "Idzie" stanowi namacalny dowód na to, że Paweł Pawlikowski jest twórcą wybitnym, toczy się w rytmie miłości - namiętnej, zniewalającej, zaborczej, nieszczęśliwej, toksycznej, destrukcyjnej, bezkompromisowej, nienasyconej i przede wszystkim niespełnionej.

Operacja "Muza" rozpoczęta

Na czas remontu, który potrwa kilka miesięcy, kino Muza z ulicy Święty Marcin przenosi się na Masztalarską. Już w najbliższą sobotę swoich stałych i nowych bywalców zaprasza na wielkie otwarcie swojej tymczasowej siedziby w Estradzie Poznańskiej.  

1 30 Strona 31 32 33 34