2025-11-16

Spełnione marzenia

Name: Spełnione marzenia
Start: 2025-11-16

Chociaż musicale cieszą się ogromną popularnością, do niedawna nie miały w Polsce swojego festiwalowego reprezentanta. W 2022 roku zmienił to Teatr Muzyczny w Poznaniu, organizując pierwszą edycję festiwalu Czas na Teatr. W tym roku wydarzenie odbywa się pod raz czwarty i wzorem ubiegłych lat w jego programie znajdą się nie tylko najgłośniejsze spektakle muzyczne ostatnich sezonów, ale także koncerty, spotkania z artystami i realizatorami oraz konferencja naukowa.

Grupa aktorów na scenie. Na środku pochylona do przodu kobieta dotykająca dwoma palcami czoła. - grafika artykułu — Spektakl "Niech no tylko zakwitną jabłonie", fot. materiały organizatorów

Grupa aktorów na scenie. Na środku pochylona do przodu kobieta dotykająca dwoma palcami czoła.

Cztery kobiety na scenie. Jedna z nich przypomina Korę Jackowską.

Grupa skąpo ubranych aktorów na scenie. Na środku pewnie kroczący mężczyzna obwieszony sznurami pereł.

Sześć kobiet śpiewających i tańczących na scenie wśród spadającego konfetti.

- Na Zachodzie musicale są bardzo popularne od długiego czasu, zarówno na Broadwayu, jak i na West Endzie. W Polsce ich popularność wciąż rośnie i widać, że wzbudzają wśród widzów duże zainteresowanie. Sale teatrów muzycznych wypełniają się po brzegi - opowiada Joanna Michalik, producentka festiwalu Czas na Teatr. O coraz większej popularności musicali świadczy też to, że sięgają po nie teatry dramatyczne. Najgłośniejszym tego przykładem jest musical "1989" powstały w koprodukcji Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie i Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, który zagościł w Poznaniu podczas drugiej edycji Czasu na Teatr. Joanna Michalik wspomina, że była to do tej pory najbardziej wymagająca festiwalowa realizacja.

Tegoroczny festiwal rozpocznie Gala Musicalowa, złożona z dwóch części: uroczystości wręczenia nagród i koncertu. Towarzyszy ona festiwalowi od jego drugiej edycji. Podczas wydarzenia Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego przyznaje nagrody im. Maryny Miklaszewskiej za całokształt pracy artystycznej w dziedzinie musicalu i teatru muzycznego. W 2023 roku nagrodę otrzymał Wojciech Kościelniak, a rok temu - Konrad Imiela. Podczas gali, poza wyróżnieniem Instytutu Teatralnego, wręczane są nagrody publiczności. Te zaś wyłaniane zostają w trakcie Ogólnopolskiego Plebiscytu Musicalowych Premier Sezonu. Ulubione spektakle, piosenki, artystów i realizatorów w internetowym głosowaniu wybiera publiczność. Wyniki, podobnie jak laureat nagrody im. Maryny Miklaszewskiej, ogłaszane są podczas gali. Na swoich musicalowych ulubieńców można głosować od 3 listopada. Po wręczeniu nagród odbędzie się koncert, podczas którego usłyszymy utwory z polskich premier ostatnich miesięcy, w tym spektakli "Jesus Christ Superstar" Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego, "Heathers" Teatru Syrena i "Cabaret" Teatru Muzycznego w Poznaniu.

Dwa ze wspomnianych spektakli będziemy mogli w całości zobaczyć w ramach festiwalu. Cabaret, interpretacja słynnego musicalu rozgrywającego się w międzywojennym Berlinie, to propozycja gospodarzy Czasu na Teatr, którą z sukcesem rozpoczęli aktualny sezon artystyczny. Toruński "Jesus Christ Superstar" to jedna z głośniejszych premier ubiegłego sezonu, głównie ze względu na niestandardowe rozwiązania realizacyjne. Autorzy i autorki musicalu zrezygnowali z podziału na scenę i widownię, umieszczając publiczność w centrum wydarzeń i wyposażając ją w słuchawki używane do silent disco. Dodatkowo przenieśli akcję przedstawienia do współczesności. Inną ubiegłoroczną premierą, która przyjedzie do Poznania, jest "Niech no tylko zakwitną jabłonie" Nowego Teatru im. Witkacego w Słupsku według scenariusza Agnieszki Osieckiej i w reżyserii Wojciecha Kościelniaka, znanego poznańskim odbiorcom i odbiorczyniom m.in. ze spektaklu "Kombinat" z utworami Grzegorza Ciechowskiego. Z ubiegłego sezonu artystycznego jest też monodram Marcina Januszkiewicza "Pokolenie Y", w którym opisuje pokolenie milenialsów za pomocą piosenek Jacka Cygana.

W programie Czasu na Teatr znajdziemy nie tylko najnowsze premiery, ale i te, które zdobyły uznanie w poprzednich latach. Wśród nich, oparty na piosenkach Maanamu, musical "Kora. Falowanie i spadanie" produkcji Bałtyckiego Teatru Dramatycznego w Koszalinie oraz "w.a.s.o.w.s.k.i. | FOTOPLASTYKON", spektakl dyplomowy z Akademii Teatralnej w Warszawie, który składa się z piosenek Jerzego Wasowskiego zaaranżowanych na sześć głosów. Do Poznania przyjedzie również musical "SIX" warszawskiego Teatru Syrena. - Staramy się wsłuchiwać w głosy naszej publiczności. Po zakończeniu zeszłorocznego festiwalu przeprowadziliśmy ankietę, z której jasno wynikało, że największym zainteresowaniem widzów cieszy się musical "SIX". Dlatego jednym z naszych priorytetów w tym roku było zaproszenie tego spektaklu na festiwal - opowiada Joanna Michalik.

Tak jak w ubiegłych latach, poza spektaklami w programie znajdziemy także koncerty. W klubie Blue Note usłyszymy amerykańskie piosenki musicalowe w wykonaniu Kariny Komendery i Macieja Pawlaka oraz muzyczny monodram Natalii Sikory poświęcony życiu i twórczości Tiny Turner. Od początku festiwalowi towarzyszy również konferencja naukowa. Co roku poświęcona jest ona innemu tematowi związanemu z musicalem. Tym razem tytuł konferencji brzmi "Musical jako przymiotnik", a referaty, które zostaną podczas niej zaprezentowane, dotyczą m.in. estetyki musicalowej, obecności musicali w serialach oraz traktowania ich jako komentarza politycznego i historycznego.

Jakie jest musicalowe marzenie organizatorów? - Prywatnie najbardziej chciałabym zobaczyć "Hamiltona", ale obawiam się, że w Poznaniu nie jest to możliwe - mówi Joanna Michalik. - Myślę, że naszym spełnionym marzeniem jest ściągniecie tutaj spektaklu "1989" - dopowiada Daria Mesjasz, kierowniczka działu marketingu i edukacji teatralnej. Nam pozostaje trzymać kciuki za to, by w przyszłości udało się spełnić także te pozornie nierealne marzenia.

Magdalena Chomczyk