Historia wspólnej działalności (ale i przyjaźni) izraelskich DJ-ów i producentów Aviego Nissima i Liora Perlmuttera pokazuje, że lojalność w życiu i konsekwencja w twórczości to czasem najprostsza recepta na sukces. Kiedy w 1989 roku raczkujący, nastoletni duet, - tworzący najpierw jako Paradoxm, a później SFX - zaczynał nagrywać swoje numery utrzymane w stylistyce goa trance, które najłatwiej określić mianem "elektronicznej psychodelii", nikt nie mógł przypuszczać, że ich debiutanckie, dynamiczne i melodyjne jednocześnie numery zaprowadzą ich aż tak daleko i wysoko.
W 1995 roku Nissim i Perlmutter powiedzieli sobie "do trzech razy sztuka", ostatecznie przemianowując się na Astral Projection. W izraelskim światku muzyki klubowej byli wtedy już kimś. Jednak międzynarodowy sukces miał dopiero nadejść - dokładnie w chwili, kiedy jeszcze w tym samym roku ukazał się ich pierwszy singiel pod nową nazwą zatytułowany Mahadeva, z miejsca ogłoszony arcydziełem muzyki psytrance, niemal definiującym ten imaginacyjny gatunek. "To jeden z tych numerów, które zmieniły muzyczny świat", "Mahadeva złamała wszystkie kody, jakie do 1995 roku obowiązywały w muzyce klubowej". To tylko przykłady dziesiątek całkiem nowych komentarzy pod tym klasycznym już utworem, udowadniające, że Astral Projection to marka, która nic nie straciła ze swojego blasku.
Kiedy w 1996 roku panowie wydali swój pierwszy album, zachwytom nie było końca. The Astral Files to prawdziwy kamień milowy w historii muzyki trance i jedna z tych płyt, za sprawą której gatunek poszedł dalej - również za udziałem Infected Mushroom, Shpongle czy Juno Reactor. Nic dziwnego, że jeszcze na koniec tego samego roku (!) panowie postanowili wydać kolejny, niemniej zajmujący album, który tylko umocnił ich pozycję - zwłaszcza za sprawą zawartych na Trust In Trance hipnotycznych petard, jakimi niewątpliwie są People Can Fly i Kabalah. Był to moment, w którym Astral Projection wyszli już z klubowego cienia, brylując na MTV i ciesząc się światową sławą. Na tym nie kończyły się ich sukcesy, bo przełom XX i XXI wieku przyniósł kolejne udane albumy: Another World (1999), In the Mix (1999), Amen, (2002) i Ten (2004).
I choć dziś duet jest już znacznie mniej aktywny od strony studyjnej, to wprost proporcjonalnie odwrotnie do działalności koncertowej. W ciągu ostatnich piętnastu lat Astral Projection zagrał setki widowiskowych, rozbudowanych setów w każdym zakątku globu, zawsze dbając o efektowną oprawę swojej magnetycznej muzyki. Nie inaczej będzie w Tamie w ramach cyklu Elysium Presents. Transowi czarodzieje wystąpią otoczeni instalacjami znanego artysty Mushmana, malującego z wolnej ręki zapierające dech w piersiach wizualizacje. Jesteście gotowi na odlot? No, to zapnijcie pasy i widzimy się w Tamie!
Sebastian Gabryel
- Astral Projection
- 26.02, g. 22
- Tama
- bilety: 80 i 95 zł
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022