Mały Festiwal Krainy Łagodności rozpocznie się od koncertu zespołu, bez którego polska scena piosenki turystycznej w latach osiemdziesiątych miałaby bardzo wyraźną wyrwę. To właśnie wtedy, dokładnie w 1981 roku, powstał zespół Bez Idola, złożony z muzyków toruńsko-bydgoskich środowisk akademickich, kontynuujących muzyczną myśl działającej nieco wcześniej Grupy Toruń. Tym samym, z początku kapela wykonywała głównie piosenki z jej repertuaru - Gawędziarze, Przemijanie, Turystyczny blues, Moje bajki czy Siódme niebo, a ich aranżacje sprawiły, że Bez Idola szybko zaczęli zdobywać prestiżowe nagrody na festiwalach piosenki studenckiej i turystycznej.

Kolejnym ważnym punktem w ich działalności był stan wojenny, bo właśnie wtedy zespół pokazał swoje nowe, znacznie bardziej politycznie zaangażowane oblicze, które pokazał takimi "zakazanymi" utworami jak Staruszka, Reżymowe tango, Ballada o zomuraju, Przeszukanie czy Modlitwa internowanych. Wszystkie one z pewnością zabrzmią na nadchodzącym koncercie, jednak nie można zapominać o późniejszej twórczości Bez Idola, którego twarzami są tekściarz Andrzej Marek Michorzewski i kompozytor Roman Uske - mowa tu choćby o takich złotych przebojach jak Marzec '88, Hania i Emil, Nostalgia a kiszone ogórki, Dziewczyna z czarnym parasolem i Ludzie są podli.

Dwa dni później w ramach festiwalu wystąpi Jerzy Filar - nomen omen filar polskiej piosenki poetyckiej, doskonały gitarzysta i mistrz harmonijki, piosenkarz i kompozytor, debiutujący jeszcze na początku lat siedemdziesiątych. Wtedy to, wspólnie z paczką zaprzyjaźnionych artystów, założył Naszą Basię Kochaną - grupę, która dla wielu już dawno zyskała miano kultowej, a która znana jest choćby z takich songów jak Samba sikoreczka czy Za szybą. Co ciekawe, choć od ich powstania minęły dekady, to wciąż brzmią świeżo i z biglem - a to przede wszystkim za sprawą charyzmy Filara, który od pięćdziesięciu lat zachwyca i imponuje swoją energią.

I choć NBK to kapela, która tak mocno wiąże i kojarzy się z jego osobą, to warto podkreślić, że w ciągu tych wszystkich lat równie świetnie radził sobie na scenie z innymi muzykami, jak również solowo. Do historii muzyki polskiej przechodziły kolejne jego współprace - choćby z Januszem Skowronem, Zbigniewem Jaremko, Krzysztofem Ścierańskim, Krzysztofem Herdzinem, Robertem Lutym, Krzesimirem Dębskim czy Jerzym Główczewskim.

Jego siłą od zawsze była ekspresja - kiedy stoi na scenie z harmonijką w ustach i gitarą w ręce, nogi same ruszają się do rytmu, nie mówiąc o tym tak charakterystycznym, chrapliwym wokalu, którym śpiewa swoje teksty. Piosenka autorska w jego wykonaniu to nie tylko zaduma - to zawsze również sporo powodów do śmiechu, bo koncerty Filara to jak liryzm i stand-up za jednym zamachem. I tak z pewnością będzie również w klubie Blue Note, gdzie wystąpi wspólnie z basistą Piotrem Engwertem oraz perkusistą i akordeonistą Andrzejem "Kwiatkiem" Kwiatkowskim. Przybywajcie - warto!

Sebastian Gabryel

• Mały Festiwal Krainy Łagodności: Bez Idola
• 15.09, godz. 20
• Blue Note
• bilety: 50-70 zł

.

• Mały Festiwal Krainy Łagodności: Jerzy Filar
• 17.09, g. 19
• Blue Note
• bilety: 50-80 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2023