Era Jazzu powróciła na poznańskie sceny, po kilku latach nieobecności, w październiku 2015 r. Zgodnie z ówczesnymi obietnicami jej założyciela Dionizego Piątkowskiego kolejne edycje festiwalu miały się odbywać wiosną - i tak też będzie. Impreza pod szyldem Aquanet Jazz Festival czeka nas w dniach 13-18 kwietnia, a koncerty odbywać się będą w czterech salach: Blue Note, Piano Barze, Sali Wielkiej CK Zamek i Teatrze Wielkim.
Osobowości
- Nie chcemy schodzić z wysokiego poziomu. Muszą być osobowości i nazwiska - tak charakteryzował swą imprezę Dionizy Piątkowski podczas wtorkowej konferencji prasowej. Deklarował też: - Chcemy być festiwalem innym niż wszystkie. Zarazem dodawał jednak, że organizatorom nie zależy na prezentowaniu komercyjnych gwiazd, tylko właśnie osobowości, nawet jeśli są to czasami artyści jeszcze mniej znani.
Jedną z głównych idei festiwalu jest godna prezentacja poznańskich artystów i tutejszego jazzu, a zarazem pokazywanie publiczności, że muzyka ta jest różnorodna i można jej słuchać w wielu okolicznościach. Dlatego też koncerty odbywać się będą w różnych salach, "przypisanych do stylistyki wykonawców" - jak podkreślał szef Ery Jazzu.
Ważnym elementem promowania tutejszych wykonawców będzie galowy koncert, który odbędzie się w Sali Wielkiej CK Zamek. - Nie chciałem żeby poznańscy muzycy zagrali peryferyjnie - twierdzi Piątkowski i rezerwuje dla nich cały wieczór, podczas którego solowy koncert da gitarzysta Dawid Kostka - laureat konkursu Blue Note Poznań Competition, Maciej Fortuna i Krzysztof Dys w duecie zaprezentują program "Komeda Variations" z własnymi opracowaniami kompozycji Krzysztofa Komedy, a legenda saksofonu Chico Freeman da wspólny koncert z poznańskimi instrumentalistami.
No wave i swing
Wielkim wydarzeniem festiwalu powinien być koncert Jamesa Blood Ulmera - wielce charyzmatycznej postaci, giganta jazzowej gitary. Ulmer gościł już w Poznaniu w kwietniu 2000 roku. Gitarzysta jest jedną z legend współczesnego jazzu, przez wiele lat uznawanym za jednego z najgodniejszych uczniów Ornette'a Colemana. Sam określał swój styl jako no wave music. Od dawna głęboko sięga do źródeł tradycji afrykańskiej, a w ostatnich kilkunastu latach ze szczególnym upodobaniem do tradycji bluesowej. Oczywiście po swojemu interpretowanej.
Wiele emocji powinien wzbudzić też koncert Chiny Moses, łączącej w swej twórczości elementy jazzu z bluesem i r&b. Choć, jak powiedziano o niej podczas konferencji prasowej, jest bardziej celebrytką niż jazzową divą, to jej nagrania spotykają się ze znakomitym przyjęciem - a nagrywa dla nie byle kogo, bo m.in. dla słynnej oficyny Blue Note. Moses jest córką wielkiej wokalistki Dee Dee Bridgewater, co również może stanowić znaczącą rekomendację.
Postswingowe śpiewanie w klimacie Michaela Buble czy Jamiego Culuma zaprezentuje, grający też perfekcyjnie na fortepianie, Anthony Strong. Z kolei Deborah J. Carter sięga do wielkich jazzowych standardów - na ostatniej płycie do kompozycji Duke'a Ellingtona. Ciekawy będzie też koncert formacji Get The Blessing, którą tworzą brytyjscy muzycy sesyjni, współpracownicy takich zespołów, jak Portishead, Radiohead, ale też Jeffa Becka, Petera Gabriela czy folkowej grupy Spiro. Artyści proponują elektryczne, nowoczesne, jazz-rockowe muzykowanie.
Do sprzedaży trafiły już bilety na poszczególne koncerty.
Tomasz Janas
- Era Jazzu: Aquanet Jazz Festival
- 13-18.04
- Blue Note, Piano Bar, CK Zamek, Teatr Wielki
- Bilety na pojedyncze koncerty: od 100 do 140 zł można kupować na www.ticketpro.pl oraz w Blue Note, CK Zamek i Teatrze Wielkim