Kultura w Poznaniu

Muzyka

opublikowano:

Fetowanie mistrza

XVIII Konkurs Chopinowski za nami, ale myliłby się ten, kto obwieściłby posuchę pianistycznych emocji. Tegoroczny zwycięzca, Bruce (Xiaoyu) Liu, w ramach pokonkursowego tournée odwiedził Poznań i rozgrzał Aulę UAM do czerwoności.

., - grafika artykułu
fot. Antoni Hoffmann

24-letni kanadyjski pianista bezapelacyjnie zwyciężył w Konkursie zbierając zgodne pochwały od jurorów, publiczności i krytyków. Ci ostatni nie szczędzą pełnych uznania komentarzy, nazywając Liu talentem dekady, artystą kompletnym, mistrzem... ta lista mogłaby się nie kończyć. Tak zapowiadany i wyczekiwany artysta pojawił się na scenie razem z orkiestrą Filharmonii Poznańskiej i potwierdził słuszność zachwytów w najlepszy możliwy sposób - muzyką.

Zanim zabrzmiały pierwsze takty Koncertu fortepianowego e-moll Fryderyka Chopina miejsce miało poznańskie prawykonanie Adagia pamięci ofiar zamachu na World Trade Center w Nowym Jorku Ewy Fabiańskiej-Jelińskiej. Adagio powstało na zamówienie Filharmonii Poznańskiej - jego prawykonanie w Kościele Pokoju w Świdnicy upamiętniło 20. rocznicę zamachów. Kompozytorka w programie koncertowym opisuje swoje dzieło jako refleksję nad cierpieniem wpisanym w życie każdego człowieka i wyraz nadziei oraz tęsknoty za pokojem. Intencje te objawiają się już od pierwszych taktów za pomocą prostych, ale wyrazistych środków muzycznych. Adagio otwierają zawieszone dźwięki waltorni i oboju, z których rozwija się melodia solowych skrzypiec. Dalej prowadzi słuchaczy jasna choć niepokojąca harmonia, pełne napięcia tryle i radosne przebłyski nadziei w wejściach całej orkiestry. O ofiarach zamachów z 11 września 2001 roku przypomina wpleciony w całość cytat z hymnu Stanów Zjednoczonych. Istotną rolę odgrywają solowe partie skrzypiec, altówki, wiolonczeli, kontrabasu i waltorni, wśród których najbardziej spodobać się mogły wejścia tego ostatniego instrumentu.

Po owacyjnie przyjętym utworze poznańskiej kompozytorki do fortepianu marki Fazioli zasiadł Bruce Liu. Oczarował wypełnioną po brzegi widownię indywidualną i błyskotliwą interpretacją koncertu Chopina. Pierwszą część, Allegro maestoso, zagrał introwertycznie, z dużą dozą delikatności przeplatanej mocniejszymi akcentami. Skupione i zwięzłe Larghetto doprowadziło do końcowego Ronda - vivace, które okazało się być istnym fajerwerkiem. Liu czuje się doskonale w wirtuozowskim stylu Ronda, więc brawurowe zakończenie finałowej części było kropką nad "i" tego fascynującego wykonania. Nic dziwnego, że publiczność zgotowała artyście burzliwą owację na stojąco. Pianista odwdzięczył się trzema (!) bisami, w których pokazał zarówno poczucie humoru, jak i melancholijną zadumę, ale nade wszystko ogromny artyzm i umiejętność gry. Nie mniej istotną cechą artysty jest równowaga - interpretacja koncertu opierała się na wyważonych proporcjach między delikatnością a siłą, dzięki czemu nabrała ona indywidualnych rysów i stanowi tym samym muzyczny podpis Liu pod partyturą Chopina.

Orkiestra pod batutą Łukasza Borowicza towarzysząca soliście w Koncercie e-moll zaprezentowała prawdziwie romantyczny rozmach. Na pierwszy plan wysuwały się zwłaszcza partie instrumentów dętych. Nie można pominąć bynajmniej nie cichego bohatera wieczoru - fortepianu Fazioli, który specjalnie przyjechał do Auli UAM na sobotni koncert. W trakcie konkursowych transmisji poświęcono wiele miejsca na komplementowanie instrumentów włoskiej firmy. Zachwyty nie są przesadzone - fortepian ma nośny, ale delikatny i miękki dźwięk z mocnym niskim rejestrem. Jego brzmienie dopełniło artystyczne wrażenia jakimi uraczyli widownię Bruce Liu i poznańscy filharmonicy. W ramach ciekawostki dodam, że warto zajrzeć na facebookowy fanpage Filharmonii i zobaczyć jak wygląda transport koncertowego fortepianu.

Niełatwo celnie podsumować tej rangi wydarzenia artystyczne. Koncerty zwycięzców prestiżowych konkursów to zawsze wyjątkowe wydarzenia. Poznań miał szczęście być jednym z zaledwie trzech polskich miast, które gościły Bruce'a Liu po triumfie w tegorocznym Konkursie. Jestem przekonany, że każdemu ze słuchaczy zostanie on w pamięci na długo. Na kolejny podobny koncert przyjdzie nam poczekać kilka lat, tym bardziej cieszmy się, że świeżo ukoronowany mistrz fortepianu podzielił się swoją sztuką właśnie z poznaniakami.

Paweł Binek

  • Koncert nadzwyczajny zwycięzcy XVIII Konkursu Chopinowskiego w Warszawie
  • fortepian: Bruce (Xiaoyu) Liu
  • dyrygent: Łukasz Borowicz
  • Orkiestra Filharmonii Poznańskiej
  • 30.10

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2021