Koniec wakacji w Poznaniu będzie bardzo atrakcyjny, 30-31 sierpnia odbędą się bowiem XIII Dni Twierdzy. Ta przyciągająca tłumy impreza narodziła się z inicjatywy miłośników fortyfikacji i przez lata dzięki ich staraniom stawała się coraz ciekawsza. Organizacja tak dużego wydarzenia stawała się jednak coraz trudniejsza, więc wprowadzono zmiany.
W tym roku po raz pierwszy koordynatorem imprezy nie będzie Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna, a "ludzie forteczni", czyli badacze i opiekunowie fortyfikacji. Wydział Kultury Urzędu Miasta Poznania powierzył to zadanie stowarzyszeniom: Fort Va oraz Porozumienie dla Twierdzy Poznań. Fortyfikatorzy z zapałem przystąpili do pracy.
Powstał urozmaicony program składający się z 30 punktów rozrzuconych po całym mieście. Są to różnorodne obiekty architektury militarnej, przede wszystkim największe i najciekawsze dla publiczności forty oraz mniejsze, ale nie mniej tajemnicze schrony (różnych typów i pochodzące z różnych czasów). Nie można zapomnieć także o budowlach dawnej twierdzy Poznań, wykorzystywanych dzisiaj w nietypowy sposób.
Wśród tych ostatnich jest np. Muzeum Uzbrojenia na Cytadeli mieszczące się w laboratorium prochowym dawnego Fortu Winiary czy Galeria Śluza, działająca w Śluzie Katedralnej. Owa śluza, choć wygląda "niewinnie", ewidentnie pełniła funkcję obronną, gdyż po zamknięciu wrót na rzece spiętrzała wody Cybiny, które rozlewały się na niżej położonych terenach, co uniemożliwiało wojskom nieprzyjacielskim wdarcie się do miasta. W pomieszczeniach śluzy do dziś zachowały się otwory strzelnicze dla obrońców tego obiektu.
Budynków o charakterze obronnym, resztek murów i baszt, piwnic przemienionych w schrony, podziemi, tajnych przejść, tuneli i innych zakamarków o charakterze militarnym są w Poznaniu setki, bo nasze miasto przez ponad 1000 lat (tak, tak!) było ważną twierdzą na szlaku prowadzącym ze wschodu na zachód i z północy na południe. Dni Twierdzy są okazją do odwiedzania kilku lub kilkunastu obiektów, dzięki czemu możemy się przekonać, jak na przestrzeni lat zmieniały się ich wygląd, budowa i funkcje.
By ułatwić wybór w gąszczu możliwości, podpowiemy, że najwięcej atrakcji przygotowały forty Va (ul. Lechicka) i VI (ul. Dojazd). - W Forcie VI Tietzen będzie można zobaczyć m.in. prawie kilometr podziemi, wielką prochownię na 70 ton czarnego prochu, pancerne stanowisko obserwacyjne o masie 56 ton oraz doskonale zachowaną suchą fosę. Do tego ekspozycje wojskowe, wystawy dawnych maszyn i sprzętów, makiety kolejowe, skład (sklepik) kolonialny oraz rekonstrukcję szpitala polowego, rekonstruktorów w mundurach historycznych, sprzęt i wyposażenie wojskowe oraz kuchnię polową - wylicza Marcin Walkowiak z Fortu VI.
"W ciemno" można się też wybrać do najstarszej części twierdzy Poznań, czyli grodu piastowskiego na Ostrowie Tumskim, o którym najwięcej wiedzą pracownicy Rezerwatu Archeologicznego Genius loci. W sobotę i niedzielę w rezerwacie zobaczymy m.in. obozowisko wojów średniowiecznych oraz pokazy walk i uzbrojenia. Przez cały dzień trwać będą warsztaty oblężnicze i gra terenowa. Brama Poznania zaprasza w sobotę i niedzielę o g. 16 na oprowadzanie tematyczne po ekspozycji i po Ostrowie Tumskim.
Przemieszczanie się po mieście w czasie imprezy ułatwi forteczna linia autobusowa. Autobusy będą pojawiać się na przystankach co 30 minut, więc wcześniej warto sprawdzić rozkład jazdy. Wiele obiektów dostępnych będzie za darmo (z opcją zakupu cegiełki wspierającej ich działalność), ale w niektórych trzeba kupić bilet (10-15 zł). Zyski ze sprzedaży zostaną przeznaczone na prace remontowe i konserwacyjne w fortach.
Warto pamiętać, że nawet w największy upał w schronach, fortach i podziemiach panuje ciemność i przyjemny chłód, więc chętnym przydadzą się bluzy z długim rękawem oraz latarki.
Szymon Mazur
- XIII Dni Twierdzy Poznań
- 30-31.08, g. 9-17
- więcej: dnitwierdzypoznan.pl
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025