Kultura w Poznaniu

Historia

opublikowano:

Piękny jubileusz

- Skupiamy w naszych szeregach ponad tysiąc naukowców różnych dyscyplin i specjalności, przedstawicieli wszystkich uczelni i instytucji naukowych. Nie wątpię, że kolejne lata będą jeszcze pomyślniejsze - mówi Filip Kaczmarek*, prezes Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk.

, - grafika artykułu
Dziedziniec PTPN, fot. Poznan Film Commission

Członkowie PTPN-u otrzymali bardzo piękne życzenia świąteczno-noworoczne z reprodukcją szesnastowiecznego obrazu Matki Boskiej z Dzieciątkiem i jednocześnie zaproszenie na uroczystość jubileuszową.

W szczególny sposób chcemy uczcić 165. rocznicę powstania naszego Towarzystwa, co nie znaczy, że w poprzednich latach o niej nie pamiętaliśmy. Każdego roku w lutym odbywało się spotkanie połączone z koncertem. Tym razem zaplanowaliśmy ogólnopolską sesję naukową poświęconą naszej tradycji i osiągnięciom, a punktem kulminacyjnym jubileuszu będzie 17 lutego - koncert w Auli UAM, na którym usłyszymy m.in. Walca Phaenomene op. 193 Johanna Straussa syna. Prawykonanie tego utworu, dedykowanego studentom, odbyło się w Wiedniu 17 lutego 1857 roku, a więc dokładnie 165 lat temu! Cieszę się bardzo z tego niespodziewanego odkrycia.

Oprócz tego Orkiestra Filharmonii Poznańskiej zagra I Koncert skrzypcowy Philipa Glassa i suitę z baletu Ognisty ptak Igora Strawińskiego. Ponadto - zanim jeszcze zabrzmi muzyka - nastąpi wręczenie Nagród Naukowych im. Augusta Cieszkowskiego, pierwszego prezesa PTPN-u. Jedną z nich, zgodnie z regulaminem, uhonorowany zostanie młody naukowiec. Będą też medale "Bene Merentibus" dla osób zasłużonych dla Towarzystwa. Nazwisk laureatów oczywiście nie mogę teraz ujawnić... A wracając do świątecznych życzeń: obraz na nich reprodukowany pochodzi z naszych zbiorów, które dziś - jako depozyt -znajdują się w Muzeum Narodowym. Muszę pochwalić się i wyjaśnić - to tutaj, na ul. Mielżyńskiego, gdzie dzięki szczodrości hrabiego Seweryna Mielżyńskiego z Miłosławia jest nasza siedziba, powstała w 1882 roku pierwsza w Polsce ogólnie dostępna galeria obrazów! Po odzyskaniu niepodległości przekazaliśmy ją Muzeum Wielkopolskiemu, którego spadkobiercą jest Muzeum Narodowe.

To  historia, którą trzeba  przypominać, podobnie zresztą jak działalność całej organizacji. Wciąż mało wiemy o PTPN-ie, a przecież to on przede wszystkim, mimo niechętnego  stanowiska władz pruskich, zdecydował o rozwoju polskiego życia naukowego i kulturalnego na wiele dziesięcioleci i powołaniu wymarzonego polskiego uniwersytetu!

Towarzystwo powstało w 1857 roku z inicjatywy światłych i zaangażowanych obywateli - nauczyciela historii w Gimnazjum św. Marii Magdaleny dra Kazimierza Szulca i ks. Franciszka Ksawerego Malinowskiego, proboszcza z podpoznańskich  Komornik, samouka językoznawcy, oraz wspierających ich od samego początku osobistości tej miary, co Tytus Działyński, dr Władysław Niegolewski, gen. Franciszek Morawski czy August Cieszkowski, wybitny filozof i parlamentarzysta, pierwszy prezes Towarzystwa. Wiceprezesem został wówczas Hipolit Cegielski.

Towarzystwo skupiało w swych szeregach ludzi różnych sfer społecznych i zawodów - ziemian, nauczycieli, księży, lekarzy, przemysłowców, prawników etc. Chyba najbardziej dziś znana jest inicjatywa utworzenia uniwersytetu, o który Wielkopolanie bezskutecznie upominali się przez cały okres zaborów. To właśnie tutaj, w symbolicznym dla Polaków dniu, bo 11 listopada 1918 roku, odbyło się zebranie Komisji Organizacyjnej przyszłej uczelni, która tak znakomicie się spisała, że już 7 maja 1919 roku, a więc jeszcze przed podpisaniem traktatu wersalskiego, uniwersytet zainaugurował swą działalność!

Poznaniacy dzięki uroczyście obchodzonym niedawnym rocznicom dobrze znają nazwiska jego założycieli  - Heliodora Święcickiego, Józefa Kostrzewskiego, Michała Sobeskiego i ks. Stanisława Kozierowskiego. Mają oni w Poznaniu "swoje ławeczki" i tylko nie wiem, czy kojarzeni są z PTPN...

Staramy się - organizując wystawy, spotkania, konkursy, wydając publikacje - tę wiedzę poszerzać. Na Morasku od niedawna jest skwer noszący imię Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zastanawiamy się właśnie, w jaki sposób dokładniej opisać to miejsce, bo zdaję sobie sprawę, że studentom, tym najmłodszym, sama nazwa niewiele powie. Mamy w planie zorganizowanie rocznicowych wystaw w ważnych punktach miasta.

Ponadto nasz dziedziniec, pełen tablic pamiątkowych, z pomnikiem Mickiewicza, jest na co dzień naszą wizytówką, niejako stałą ekspozycją. A zaprojektował go - honorowo, bez zapłaty, jako członek PTPN-u - jeden z najsławniejszych naszych architektów - Roger Sławski. Z kolei z inicjatywy i sumptem członków naszego Towarzystwa odtworzony został przez prof. Józefa Petruka pomnik Mickiewicza zniszczony przez hitlerowców. Dziedziniec jest pełen zieleni, wymarzone miejsce, by przysiąść tu z filiżanką kawy, odpocząć od miejskiego gwaru i także od pracy. Przychodzą do PTPN-owskiej biblioteki liczni naukowcy, studenci, ludzie zainteresowani kulturą.

Od pięciu lat PTPN organizuje konkursy na najlepszą książkę o Wielkopolsce. Cieszą się coraz większą renomą.

W tym roku nagrodę główną otrzymał dr Stanisław Borowiak za pracę Dwór a wieś folwarczna w Poznańskiem w drugiej połowie XIX wieku i na początku wieku XX, a w kategorii książek popularnonaukowych Piotr Bojarski za książkę Fiedler. Głód świata. Niełatwo było wybrać laureatów, bo wszystkie nominowane pozycje, a było ich dziesięć, okazały się bardzo interesujące.

Na uwagę i rozgłos zasługują i inne inicjatywy PTPN-u

Pod patronatem śp. prof. Alicji Karłowskiej-Kamzowej, kiedyś naszego prezesa, zainaugurowane zostały słynne Seminaria Mediewistyczne, gromadzące młodych naukowców także z zagranicy. Regularnie odbywają się wykłady otwarte, ostatnio także poza naszą siedzibą, w Wielkopolsce, zacieśniamy kontakty z regionalnymi towarzystwami. Mam nadzieję, że problemy wynikające z pandemii w końcu się jednak skończą i będziemy mogli wrócić do normalnego trybu pracy, nie rezygnując oczywiście ze sprawdzonych kontaktów internetowych.

Cieszę się, że to wszystko jest dobrze odbierane i doceniane. Świadczą o tym choćby przyznane nam niedawno wyróżnienia, m.in. Lednicki Orzeł Piastowski. To wszystko mobilizuje nas do dalszych działań. A że skupiamy w naszych szeregach ponad tysiąc naukowców różnych dyscyplin i specjalności, przedstawicieli wszystkich uczelni i instytucji naukowych, nie wątpię, że kolejne lata będą jeszcze pomyślniejsze. Przysłużą się polskiej nauce i środowisku, w którym pracujemy. Będziemy kontynuować to, co zostało zapoczątkowane 13 lutego 1857 roku.

Rozmawiała Grażyna Wrońska

*Filip Kaczmarek - historyk i politolog, dr hab. nauk społecznych, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Działacz opozycji w latach 80., przewodniczący władz krajowych NZS (1991-1992), absolwent historii na UAM. Poseł na Sejm RP I kadencji, radny i wiceprzewodniczący Rady Miasta Poznania III kadencji, poseł do Parlamentu Europejskiego VI i VII kadencji. Od 2012 do 2014 r. był przewodniczącym Delegacji Parlamentu Europejskiego do spraw stosunków z Białorusią i członkiem Rady Gubernatorów European Endowment for Democracy. Obecnie jest radnym Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Prezes PTPN na kadencję 2020-2023.

  • Obchody jubileuszu 165-lecia Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk
  • 17.02
  • g. 18, PTPN, Gala Jubileuszowa
  • g. 19, Aula UAM, Koncert Jubileuszowy Muzycy - naukowcom
  • więcej tutaj

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2022