Kultura w Poznaniu

Kultura Poznań - Wydarzenia Kulturalne, Informacje i Aktualności

opublikowano:

Hip-hop jest teraz żółty

W te wakacje, po raz pierwszy od 2017 roku, w naszym mieście nie wybrzmią rytmy Hip Hop Festival Poznań. Nie oznacza to jednak, że fani gatunku powinni w drugiej połowie wakacji rozjechać się po Polsce. W weekend 22-23 sierpnia nad brzegiem Malty odbędzie się bowiem pierwsza edycja Yello Poznań, muzycznego spadkobiercy HHFP. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Oki, Young Multi, Szpaku, Chivas czy Pro8l3m. Umarł król, niech żyje król!

Raper śpiewa do mikrofonu otoczony sztucznym dymem. - grafika artykułu
fot. materiały organizatorów

"Podkręcamy każdy dźwięk, światło i emocje" - piszą na facebookowej stronie wydarzenia organizatorzy. "Od teraz nazywamy się Yello - nowa nazwa, nowa energia, to samo miejsce, ale w zupełnie nowym wymiarze!" Choć o oprawie wydarzenia wszyscy będziemy mogli się wypowiedzieć dopiero po wzięciu udziału w koncertach, już teraz wypada zaznaczyć, że na papierze zaskakuje ono swoim rozmachem. Pierwszy raz w historii HHFP mamy do czynienia z pełnoprawnym festiwalem muzycznym, który potrwa dłużej niż jeden dzień.

Poznańskie święto hip-hopu (niekoniecznie poznańskiego) powraca więc nie tylko w nowej odsłonie wizualnej, ale i w zmienionej formule. Tym razem bowiem bity i barsy (czyli wersy) będą rozchodzić się nad taflą Malty przez dwa popołudnia i wieczory. Nie oznacza to co prawda zdublowanej liczby koncertów, ale i tak będzie ich więcej. Co ważne - są równomiernie zaplanowane, co ułatwi uczestnikom efektywniej rozłożyć siły i uważniej przeżyć każde z interesujących ich wydarzeń. Zazwyczaj na czerwono-białych plakatach festiwalowych, bo takie były barwy HHFP, mogliśmy zobaczyć 9-10 ksywek raperów i nazw zespołów. Tym razem na plakacie żółtym - to wszak Yello (w) - jest ich dwanaście. Lwia część wykonawców zagra na festiwalu po raz n-ty, co bynajmniej nie świadczy o wtórności line-upu, a raczej o trafności i empirycznym potwierdzeniu filozoficznej koncepcji wiecznych powrotów.

W piątek na scenie nad Maltą wystąpią stali goście wcześniejszych wersji festiwalu: Young Multi, Gedz i Chivas, którzy grali już w Poznaniu minionego lata, a także Szpaku, gwiazda HHFP z 2023 i 2022 roku. Sporym zaskoczeniem okazuje się obecność w tym gronie Żabsona, szefa wytwórni Internaziomale - autora takich hitów jak "DMT", "Księżniczki" czy "Pokora", który w kwietniu, w ramach jubileuszowego projektu Hollywood Smile: X-Perience, zagrał w Poznaniu aż trzy koncerty. Yello stawia też na zjawiskowe nowe talenty, dlatego piątkowy skład dopełni Vkie. Ten wykręcający miliony wyświetleń na YouTubie raper, nazwany przez Newonce.net "nowym Smarkim", zasłynął z jednego z ostatnich pełnoskalowych beefów (konflikt lub rywalizacja między artystami, często wyrażane poprzez dissy, czyli utwory atakujące przeciwnika - przyp. red.) w polskim podziemiu. Charakteru zatem nie można mu odmówić.

Dnia drugiego headlinerem wydarzenia będzie Oki - jeden z najpopularniejszych obecnie raperów w kraju, nawijający z prędkością przelotową jerzyka i włosami nastroszonymi na jeża z przyszłości, autor hitów takich jak - nomen omen - "Jeżyk!", "Worki w tłum" czy "Whoop". Mogliśmy go usłyszeć na HHFP już w 2019 i 2023 roku, po raz pierwszy ma jednak "jedynkę na liście". Nieco wcześniej na scenie pojawi się Pro8l3m, uważany przez wielu degustatorów substancji rapowej za najambitniejszy projekt hiphopowy dekady, a nawet wszech czasów. Program artystyczny soboty dopełniają Otsochodzi, Kuon, Szaran i Aleshen. O ile o dwóch pierwszych wiele pisać nie trzeba, o tyle warto przedstawić niewtajemniczonym dwóch pozostałych wykonawców. Szaran jest jednym z najjaśniejszych talentów wytwórni SBM Label, który ostatnio uraczył słuchaczy krążkiem Ryk. Aleshen to inny wielce obiecujący przedstawiciel młodego pokolenia raperów. Tym razem mowa o przedstawicielu ekipy Gugu Gang, który wypłynął na szerokie wody trackami takimi jak "Zaza" i "Dopamina". Festiwal Yello kreuje swój wizerunek nie tylko w oparciu o koncerty największych gwiazd krajowego rapu, ale też o ścisłe powiązanie z koszykówką. Ta oczywiście od wielu dekad namiętnie romansuje z kulturą hiphopową. Dlatego też organizatorzy, wraz z Polskim Związkiem Koszykówki, zapraszają na turniej, w którym 22 i 23 sierpnia wystąpią rapowi muzycy - zarówno ci, dla których wsady do kosza nie mają tajemnic, jak i ci, dla których dwutakt okazał się koszmarem lekcji wychowania fizycznego.

To jeszcze nie koniec. Organizatorzy festiwalu pragną nadać najważniejszemu poznańskiemu wydarzeniu hiphopowemu nowy wymiar, stawiając na wartości takie jak spontaniczność i performatywność. Uczestnicy mogą mieć zatem pewność, że nie wszystkie zaplanowane atrakcje zmieściły się na żółty plakat. Wśród zapowiedzianych niespodzianek są m.in. niezapowiedziani goście, a także nieokreślone "rzeczy, które wydarzą się tylko raz - bez powtórek, bez zapowiedzi, tylko dla tych, którzy będą na miejscu". W przedostatni weekend sierpnia z pewnością warto się zatem wynurzyć u wschodnich brzegów Malty, choćby na pokładzie żółtej łodzi podwodnej.

Jacek Adamiec

  • 1. edycja Yello Poznań
  • 22-23.08
  • trybuny nad Jeziorem Maltańskim
  • bilet jednodniowy - od 249 zł, karnet dwudniowy - od 349 zł

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2025