Dawid Podsiadło to postać na polskiej scenie muzyki popowej, z którą dziś nikt nie może się równać. Zamiast wymieniać wszystkie rekordy, nagrody i statystyki dotyczące jego popularności, wystarczy powiedzieć, że kiedy 26 sierpnia wystąpił na warszawskim PGE Narodowym, śpiewał przed 80 tysiącami widzów. Ten frekwencyjny rekord może jednak zostać pobity, mając na uwadze rozmach, jaki towarzyszy jego tegorocznej trasie po stadionach, obejmującej nie tylko Poznań, ale również Gdańsk, Wrocław i Chorzów. W liczbach wygląda to tak: całe przedsięwzięcie wymaga użycia ponad 50 tirów, ponad 60 kilometrów okablowania i prawie 600 głośników. Na każdym koncercie pracować będzie ponad 1,5 tysiąca osób. Dawid łącznie zagra dla niemal pół miliona słuchaczy.

Urodził się w 1993 roku w Dąbrowie Górniczej, skąd w wieku 16 lat wyruszył w podróż po lokalnych scenach, najpierw próbując swoich sił w telewizyjnych show. Jego kariera nabrała impetu za sprawą drugiej edycji talent show X Factor. Po wygranej w programie, wówczas kierując rockowym zespołem Curly Heads, zdecydował się na solowy album, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Comfort and Happiness (2013) zdobył uznanie nie tylko słuchaczy, ale i krytyków. Wielu doceniało charakterystyczny głos Dawida, pełne emocji teksty i oryginalne brzmienie. Indie pop i przebojowy rock, miłość, samotność, ludzkie emocje - to jego muzyka w ogromnym skrócie, zawarta także na kolejnych płytach Annoyance And Disappointment (2015) i Małomiasteczkowym (2018). Każda z nich pokryła się diamentem - ostatnia z nich nawet podwójnie! - okupując pierwsze miejsce na OLiS przez wiele tygodni.

Jego ostatni album Lata dwudzieste (2022) cieszył się równie dużym zainteresowaniem, po raz kolejny pokazując, że z całą pewnością nie jest artystą na jedną chwilę, wciąż potrafiącym znaleźć nowe drogi, by dotrzeć do serc słuchaczy. Album był drugą najlepiej sprzedającą się płytą w Polsce w 2022 i 2023 roku. Dawid Podsiadło pokazał nią, że jego siłą jest autentyczność, szczerość i zdolność do wyrażania emocji w zupełnie bezpretensjonalny, a czasem i bardzo humorystyczny sposób. Dziś może pochwalić się całą paletą przebojów, chóralnie śpiewanych przez tłumy na każdym koncercie. Nie ma fal, Małomiasteczkowy, Pastempomat, W dobrą stronę, Trójkąty i kwadraty, Nieznajomy, Matylda - wyliczanka jego hitów zdaje się nie mieć końca. Większość z nich z pewnością z całą mocą zabrzmi na poznańskim Enea Stadionie, który na dwa wieczory wypełni się muzyką, której obecnie słucha niemal cała Polska.

Sebastian Gabryel

• Dawid Podsiadło
• 15-16.06, g. 17.30
• Enea Stadion
• bilety wyprzedane

© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2024