Król i morze Heinza Janischa - książka, którą inspirowany jest spektakl - to zbiór opowiastek o Królu, który pewnego dnia wyrusza w świat. I z podróży tej wraca mądrzejszy. To opowieść, która nie ma ani początku, ani końca, autor skonstruował ją z ponad dwudziestu króciutkich dialogów. - Bohaterem spektaklu Całe królestwo króla jest Król oraz wszechświat. Mówi się, że to jest właśnie jego królestwo. I on to sprawdza, przeżywa, doznaje, wątpi i upewnia się - mówi reżyser, który nieprzerwanie od 40 lat umacnia swoją pozycję wśród najbardziej wyrazistych twórców teatru. - Widzowie nie dostaną gotowych odpowiedzi. W moim teatrze ludzie mogą się zamyślić i mają przyjemność popatrzeć, jak pada deszcz. A czy ta scena opowiada o czymś? A o czym jest wschód albo zachód słońca? - pyta.