Uruchomiony w ubiegłym roku zamkowy program "Teatr powszechny" prezentuje spektakle stworzone przez środowiska osób zagrożonych wykluczeniem. Do tej pory pokazano m.in. "Między jawą a snem" Teatru Wiem Kiedy Nie Mogę w reżyserii Małgorzaty Walas i Katarzyny Klebby oraz "Niszę", którą wraz z Januszem Stolarskim, aktorem związanym m.in. z Teatrem Ósmego Dnia i Orbis Tertius Lecha Raczaka, stworzyli członkowie pracowni teatralnych działających przy Domach pod Fontanną. To dwie poznańskie placówki zajmujące się rehabilitacją społeczno-zawodową osób po kryzysach psychicznych, przede wszystkim dotkniętych schizofrenią.
Na "Niszy" jednak aktorzy nie poprzestali. Po ubiegłorocznych opowieściach, m.in. o wnuczku Adasiu czy maszynie do szczepienia drzew, teraz zapraszają na "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. - Ponad sto lat temu Wyspiański w "Weselu" dokonał wiwisekcji polskiego społeczeństwa. Nie oszczędził nikogo. Z szaf powyciągał polskie trupy, rozszarpał stare i nowe rany. Postawił diagnozę, dając szansę na terapię - nikt jej jednak nie podjął. Przeciwnie, obrażeni goście bronowickiego wesela na krakowskiej premierze przeklinali autora - przypomina Janusz Stolarski. Jego zdaniem tezy Wyspiańskiego wciąż brzmią prawdziwie.
Realizacje "Wesela" mają długą i bogatą tradycję. Twórcy po wielokroć zmuszani byli do wyboru scen i podawali tekst na różne sposoby. Od jego prapremiery jednak nieustannie społeczeństwo przegląda się w nim jak w lustrze. "Wesele" zachęca do dyskusji, pozwala na szukanie w nim aktualności. Jak to zwierciadło ustawią nam artyści z Teatru pod Fontanną? Przekonamy się już w czwartek.
Monika Nawrocka-Leśnik
- z cyklu Teatr Powszechny: "Wesele" Teatru pod Fontanną
- koncepcja i reżyseria: Janusz Stolarski
- muzyka: Jacek Hałas
- Sala Wielka CK Zamek
- 25.05, g. 18.30
- bilety: 10 zł