To pojęcie bardzo szerokie, wiążące się nie tylko z różnicami kulturowymi, ale także społecznymi i politycznymi. "Fejk Nius", choć po brzegi wypełniony grą aktorską, momentami stawał się mało spójny, a główna myśl spektaklu lawirowała w ciemnych przestrzeniach Sceny Roboczej i gubiła się w gąszczu wypowiadanych słów.
Arab idealny
To jeden z pierwszych i zarazem najciekawszych etapów spektaklu. Aktorzy wcielili się w rolę stewardes i stewardów, by przeprowadzić zgromadzoną publiczność przez nieco abstrakcyjny i niezwykle dynamiczny lot samolotem. Gdy przyszedł czas na tradycyjną prezentację oferty sprzedażowej, pojawił się tytułowy "Arab idealny" - dostosowany do potrzeb współczesnych konsumentów, gotowy pomóc w domowych porządkach czy wcielić się w rolę opiekuna dla dzieci. Zachęcanie do "nabycia Araba idealnego" odbywało się nie tylko za pomocą wyliczania korzyści "produktu" - bo na takiej zasadzie funkcjonował wówczas artysta - ale także plusów związanych z jego ubiorem czy pewnymi cechami charakteru. Tożsamość narodowa aktora stała się więc przedmiotem konsumpcjonistycznej rozgrywki, odbywającej się w atmosferze groteskowego optymizmu. Topos wykorzystywania różnych kultur i przedstawiania ich jako towaru wystawianego na sprzedaż pojawiał się w historii bardzo często i do dziś jest niestety popularnym sposobem reklamy niektórych firm.
Filemon. Polski kot
Rumcajs jako partyzant związany z ISIS, Batman i Robin przykładem związków partnerskich czy Asterix i Obelix propagujący używki - orędzie prezydenta do narodu to kolejny element spektaklu, który boleśnie oddawał codzienną rzeczywistość. Poprawność polityczna zmierzająca w niepokojące zakątki i wizja kraju jako przestrzeni złożonej z ludzi reprezentujących jedną kulturę. O ile wystąpienie prezydenta w wykonaniu Huberta Kożuchowskiego rozbawiało publiczność, o tyle te same słowa padające w życiu codziennym, wcale nie mniej absurdalne niż zdefiniowanie kota Filemona jako białego i narodowego symbolu Polski, wywołują wśród dużej części społeczeństwa rozpacz połączoną z niedowierzaniem.
Lubisz hummus?
Prawo, lewo, prawo, prawo, lewo. It's a match. Ty i Hacen jesteście parą. Lubisz kino algierskie? Może pójdziemy na falafel? Jesteś muzułmaninem? Ile masz żon? Pijesz alkohol? Chodzisz do kościoła? Jak to jadłeś bigos? Macie coś wspólnego z podpaleniem Notre Dame?
Setki pytań, tysiące odpowiedzi. Pytań biorących się z niewiedzy, strachu, ale także zainteresowania. Odpowiedzi pełne nienawiści, przepełnione fałszywymi informacjami i stwierdzeniami wprowadzającymi zamęt. Końcowa część spektaklu to bezpośredni portret codziennych ataków, z którymi muszą mierzyć się osoby reprezentujące inne kultury, a w bardziej powszechnym rozumieniu - ludzie odbiegający myśleniem od poglądów propagowanych przez większą część społeczeństwa.
Najbardziej obrazowy był chyba finał "Fejk Nius" czyli stworzenie pajęczyny z czerwonej nitki, która oplatając nogi i dłonie uczestników, tworzyła bardzo gęstą, niemal niemożliwą do przejścia, sieć. Ostrzegawcza siatka informacji nie tylko podkreślała zaangażowanie każdego z nas w propagowanie niesprawdzonych informacji, które może odbywać się już poprzez pozornie nieistotną reakcję czy komentarz na Facebooku, ale przede wszystkim obrazowo pokazywała jak przerwać samonapędzającą się karuzelę fałszywych informacji czy stereotypów - zamiast bezmyślnie wierzyć w pojawiające się wokół informacje, wystarczy je najpierw weryfikować. Proste, prawda?
Klaudia Strzyżewska
- "Fejk Nius"
- realizacja: Ewa Kaczmarek, Karolina Pawełska, Hubert Kożuchowski, Hacen Sahraoui
- Scena Robocza
- premiera: 11.06
- kolejne spektakle: 12.06 (Pawilon), 13.06 (Dom Tramajarza), 14.06 (Klub Osiedlowy "Krąg")
© Wydawnictwo Miejskie Posnania 2019